Witam!
Jako ze grupa omawia tematy mieszkań, kredytów a co za tym idzie banków,
pozwoliłem sobie napisać post częściowo NTG za co przepraszam. W TVN24 w
poprzednim tygodniu była ponoć wypowiedź analityka rynku nieruchomości o
prognozach na nastepne miesiące co do can nieruchomości - zwłaszcza
mieszkań. Pan ten prognozował zmiane kierunku trendu cen nieruchomości na
kierunek w dół. Moja prośba dotyczy komentarzy z Waszej strony (jeśli
ogladaliście). Bardzo chętnie obejrzałbym też ten fragment programu, a nie
bardzo wiem jak to znaleźć na sieci. Jeśli ktoś ma link lub plik z tą
wypowiedzią to bardzo proszę o udostepnienie.
Pozdrawiam
--
*****
Wit(old)
gg 2568314
mail: http://tinyurl.com/douj2

do góry

Wit(old) napisał(a):
> Jako ze grupa omawia tematy mieszkań, kredytów a co za tym idzie banków,
> pozwoliłem sobie napisać post częściowo NTG za co przepraszam. W TVN24 w
> poprzednim tygodniu była ponoć wypowiedź analityka rynku nieruchomości o
> prognozach na nastepne miesiące co do can nieruchomości - zwłaszcza
> mieszkań. Pan ten prognozował zmiane kierunku trendu cen nieruchomości na
> kierunek w dół.

a wiec jeden spec powiedzial, ze stanieje, i tonacy brzytwy sie chwyta,
i chce wierzyc?
:-)
Ja tam nie bardzo widze powod do tanienia mieszkan niestety..

Sierp

do góry

> Wit(old) napisał(a):
>> Jako ze grupa omawia tematy mieszkań, kredytów a co za tym idzie banków,
>> pozwoliłem sobie napisać post częściowo NTG za co przepraszam. W TVN24 w
>> poprzednim tygodniu była ponoć wypowiedź analityka rynku nieruchomości o
>> prognozach na nastepne miesiące co do can nieruchomości - zwłaszcza
>> mieszkań. Pan ten prognozował zmiane kierunku trendu cen nieruchomości na
>> kierunek w dół.
>
> a wiec jeden spec powiedzial, ze stanieje, i tonacy brzytwy sie chwyta, i
> chce wierzyc?
> :-)
> Ja tam nie bardzo widze powod do tanienia mieszkan niestety..


Skoro powiedział to moze miał jakieś podstawy ku temu, chciałbym dokładnie
posłuchać co powiedział a nie moge tego znaleźć.
Wit(old)

do góry

Wit(old) napisał(a):
>> Wit(old) napisał(a):
>>> Jako ze grupa omawia tematy mieszkań, kredytów a co za tym idzie banków,
>>> pozwoliłem sobie napisać post częściowo NTG za co przepraszam. W TVN24 w
>>> poprzednim tygodniu była ponoć wypowiedź analityka rynku nieruchomości o
>>> prognozach na nastepne miesiące co do can nieruchomości - zwłaszcza
>>> mieszkań. Pan ten prognozował zmiane kierunku trendu cen nieruchomości na
>>> kierunek w dół.
>> a wiec jeden spec powiedzial, ze stanieje, i tonacy brzytwy sie chwyta, i
>> chce wierzyc?
>> :-)
>> Ja tam nie bardzo widze powod do tanienia mieszkan niestety..
>
>
> Skoro powiedział to moze miał jakieś podstawy ku temu, chciałbym dokładnie
> posłuchać co powiedział a nie moge tego znaleźć.
> Wit(old)
Polecam ostatni Forbes - dość rozsądna "analiza".
Sprus

do góry

> mieszkań. Pan ten prognozował zmiane kierunku trendu cen nieruchomo?ci na
> kierunek w dół. Moja pro?ba dotyczy komentarzy z Waszej strony (je?li

Nie widac zadnych powodow do tego ...

--
Krzysiek, Krakow, http://kszysiek.xt.pl/

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@N...ceti.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1fcaebdb3ee57b4798980b@news.task.gda.pl...
>> mieszkań. Pan ten prognozował zmiane kierunku trendu cen
>> nieruchomo?ci na
>> kierunek w dół. Moja pro?ba dotyczy komentarzy z Waszej strony
>> (je?li
>
> Nie widac zadnych powodow do tego ...

Ja widzę taki: spadek cen wynajmu.

marekz

do góry

> Polecam ostatni Forbes - dość rozsądna "analiza".
> Sprus

Znalazłem i już jestem po lekturze :) dzieki.
W.

do góry

Sierp napisał(a):

>> W TVN24 w poprzednim tygodniu była ponoć wypowiedź analityka rynku
>> nieruchomości o prognozach na nastepne miesiące co do can
>> nieruchomości - zwłaszcza mieszkań. Pan ten prognozował zmiane
>> kierunku trendu cen nieruchomości na kierunek w dół.
>
> a wiec jeden spec powiedzial, ze stanieje, i tonacy brzytwy sie chwyta,
> i chce wierzyc?
> :-)
> Ja tam nie bardzo widze powod do tanienia mieszkan niestety..

Sadze ze jednym z powodow (ale nie glownym a tym bardziej koniecznym)
moze byc/jest prognozowanie ilosci niesplacanych kredytow hipotecznych
na najblizsze lata - efekt szalu zakupow "bo frank tani i niedlugo
zabronia" przez osoby ktore mialy zdolnosc mocno naciagana.
Banki bodaj na przelomie 2005/2006 zaczely opracowywac wraz z firmami
windykacyjnymi procedury postepowania przy tego typu przypadkach.
Wiec pewnie w ciagu najblizszych lat bedzie rozwijal sie rynek wtorny
specjalziujacy sie w sprzedazy mieszkan zakupionych w okresie goraczki
wlasnego M za wszelka cene.
I to moze tez sprawic ze ceny mieszkan przestana rosnac jak inflacja w
latach 20 a po prostu unormuja sie na bardziej stabilnym i normalnym
poziomie.

Polecany artykul w Forbsie jest ciekawy i napisany obiektywnie bez jakis
kasandrycznych wizji. Osobiscie zawsze zastanawiaja mnie artykulu w
prasie codziennej (GW Dz) ze ceny dalej pojda w gore, ze teraz ostania
szansa, ze czas najwyzszy - sorry ale na kilometr pachnie to sztucznym
nakrecaniem popytu.



--
pzdr
robbi

do góry

> Polecam ostatni Forbes - dość rozsądna "analiza".
> Sprus
Jeżeli ktoś nie znalazł to podaję link
www.forbes.pl/forbes/2006/10/26/030_ostatnich_gryza_
psy.html
Wg mnie podstawowym czynnikiem określającym wartość nieruchomości jest
zdolność kredytowa kupującego.Zakładając średni zarobek 2500x2 na dwie osoby
+dziecko, kredyt zaciągnięty na 40 lat da to w plz max. 300 000 zł kredytu w
plz i około 420 000 w chf.Ceny mieszkań w większych miastach już osiągnęły
lub wręcz przekroczyły ten pułap.Dlatego większych wzrostów raczej nie
należy oczekiwać. Wejdą natomiast masowo na rynek mieszkania wykupione na
własność w latach 2001-2002. Właśnie upływa im 5 letni okres.Jeżeli
dodatkowo rząd wprowadzi plany sprzedaży pod zabudowę ziemi Agencji Rynku
Rolnego, oraz dodatkowy podatek od sprzedaży nieruchomości w 2007 r. to może
mocno pociągnąć ceny "w dół". Wg mnie kupno mieszkania dzisiaj to jest
kompletny nonsens, chyba że wykorzystując przegrzanie rynku od razu
odsprzedać i ... wybudować za to dom.

do góry

Paul wrote:
>> Polecam ostatni Forbes - dość rozsądna "analiza".
>> Sprus
> Jeżeli ktoś nie znalazł to podaję link
> www.forbes.pl/forbes/2006/10/26/030_ostatnich_gryza_
psy.html

"Codzienną praktyką stało się wypowiadanie przez deweloperów umów
zawartych z klientami przed cenową gorączką. Opłacało się im zapłacić
kary, żeby podpisać umowy z nowymi nabywcami po cenach wyższych nawet o
40 procent."

Czy faktycznie była to codzienna praktyka ? Bo mi nic, poza
pekało-pirelli, nie przychodzi do głowy.

KJ

do góry