-
1. Data: 2011-07-21 18:44:34
Temat: Co mnie ruszyło w ostatnich dniach.
Od: root <r...@v...pl>
1. Właśnie się chlopaki w USA dogadują w sprawie zwiększenia limitu
zadłużenia. Coś im to nie idzie ale pewnie się dogadają. Bo jak straszą
wielcy ekonomiści to by była niewyobrażalna katastrofa. A ja tak sobie
myślę, że koońca świata by nie było gdyby paru właścicieli obligacji
poczekało sobie trochę dłużej na swoje odsetki.
2. W EU pitolą, ze zapłacą rachunki za Grecję ale coś im też nie idzie. I
też sobie tak myślę, że będą tak długo zwlekać aż banki pozbędą się tych
greckich obligacji a wtedy Angela i Sarkozy stwierdzą jednomyślnie, że
jednak lepsze będzie dla Greków bankructwo. Ot i bzines się kręci a po nas
choćby potop.
3. Na koniec - mniej ważna uwaga z naszego podwórka dot. propozycji naszych
wybrańców narodu aby natychmiast postrzymać banki przed... gnębieniem
spreadami i prowizjami biednych posiadaczy kredytów hipotecznych we franku.
To dziwne, że przez tyle lat Sejm nie potrafi uchwlić sensownego prawa o
ruchu drogowym, na skutek czego kilkaset osób rocznie idzie do piachu, ale
reakcja na franka jest natychmiastowa i jednomyślna. I też mnie takie
glupie myśli nachodzą, że wartoby policzyć ilu naszych wybrańców osobiście
posiada rezydencje kupine za owe kredyty.
-
2. Data: 2011-07-21 20:01:52
Temat: Re: Co mnie ruszyło w ostatnich dniach.
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:vxri7harrysu$.1trdyexm120su$.dlg@40tude.net...
...
> glupie myśli nachodzą, że wartoby policzyć ilu naszych wybrańców osobiście
> posiada rezydencje kupine za owe kredyty.
Media głosiły, że niejaki Kaczyński posiadał.
Czuję się równy i solidarny z kredytobiorcami CHF i również oczekuję
wsparcia finansowego identycznego jak owi "biedacy" - co prawda kredytu nie
brałem ale gorszy niż oni chyba nie jestem więc zasługuje na identyczny
przydział kiełbasy wyborczej. Amen.
--
marfi
-
3. Data: 2011-07-22 08:20:01
Temat: Re: Co mnie ruszyło w ostatnich dniach.
Od: "t-1" <t...@o...spam.pl>
Oprócz spreadów banki kombinują chyba mocno z kursem złotówki w okolicy
daty większości spłat. Widać to na wykresach miesięcznych kursów choćby
teraz.
Co do prawa o ruchu drogowym to jedynie całkowity zakaz ruchu ograniczył by
ilość wypadków do kilku- kilkunastu rocznie.
Jakiekolwiek przepisy poza podstawowymi, ułatwiającymi płynność ruchu (jak
np. ruch po określonej stronie drogi, światła na skrzyżowaniach i ich
kolory) powodują po uwzględnieniu wszystkich okoliczności wzrost wypadków.
Można postawić nawet tezę, że większości wypadków by nie było gdyby kierowca
był w tym czasie pijany. Zresztą policja wyłapuje pijanych kierowców
zazwyczaj widząc ich bardzo ostrożną jazdę.
Gospodarka kręci się szybciej, gdy jest mniej utrudnień na drogach.
O bezpieczeństwie każdy powinien myśleć sam a nie zwalać na innych czy to na
drodze czy z pożyczką.
t-1