Nie tak dawno mieliśmy do czynienia z wycenami Lotosu i innych wielkich
spółek na GPW, a nawet dla całego kraju.

Wyceny były na poziomie zerowym, kraj bankrut itp. No ja rozumiem, że
teraz lodziarze u steru, ale nie przesadzajmy.

Później dowiadywaliśmy się, że ta sama firma, która robiła rating grała
na kontraktach na WIG20 (shorty) i grała na spadek PLN.

Teraz czytam sobie jakiś artykuł opisujący jakąś wycenę jakiejś
instytucji ratingowej i czytam, że .... PKN - papier śmieć.

http://ft.onet.pl/167216,27143,wiarygodnosc_orlenu_n
a_smietniku,komentarz.html


Może te wszystkie agencje ratingowe to śmieci? Kto im jeszcze ufa?


J.

do góry

> Może te wszystkie agencje ratingowe to śmieci? Kto im jeszcze ufa?

A czy ktoś normalny ufał im wcześniej. Przecież agencje ratingowe
współpracują z ocenianymi podmiotami. Czy myślisz, że jakaś agencja by się
odważyła wystawić słabą notę takim gigantom jak Citi, Lehman lub GS?
Dombrek

do góry

Zle zadanie pytanie.
Bo moim zdaniem: "Czy agencjom ratingowym nalezalo kiedys wierzyc?"
Pzdr
RK

do góry

Złe pytanie.
Powinno być:

Czy agencjom ratingowym można już wierzyć?



Pozdrawiam



PS

Ja znam odpowiedź, ale jestem prosiak i nie napisze.

:)))

do góry

Użytkownik "skippy" <m...@o...the.moon> napisał w wiadomości
news:gv2n2f$ohn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Złe pytanie.
> Powinno być:
>
> Czy agencjom ratingowym można już wierzyć?

Nie można bo manipulują w celu osiągnięcia korzyści lub po prostu pieprzą
głupoty, które się nie sprawdzają. Raz uwierzyłem i fajnie zarobiłem, ale to
nie zmienia reguły.

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

do góry