-
91. Data: 2002-07-05 11:20:22
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Thu, 4 Jul 2002 15:19:19 +0200, w <ag1i23$t42$1@news.onet.pl>, "AMRA"
<a...@a...com> napisał(-a):
> > > A wy wolacie stopy zostawic -ciac socjal, reformowac panstwo.
> > > a tak sie nie da.
> >
> > Nikt tak nie woła -- to Twoja wyobraĽnia Ci tak podpowiada. I to nie
> > tylko w tym przypadku.
>
> No zaraz. Kazde ciecie stop jest zle
Na razie tylko Ty tak twierdzisz. Kto inny jeszcze tak twierdzi?
(tylko nie "wy").
>(tak jak i atak Millera na RPP w celu
> wlasnie obnizenia stop).
Ponieważ w tym sporze RPP ma rację, a Miller nawet nie wykonuje
poprawnie swoich obowiązków.
> Dla mnie logiczne jest - jesli krytykujesz Millera za to, ze chce zmusic RPP
> do obnizenia stop - to jestes przeciwnikiem tego kroku, czyli... :)
Widzisz -- cały czas źle widzisz. Wszyscy krytykują Millera, nie za to
że chce zmusić RPP do obniżenia stóp, tylko za to, że w ogóle próbuje
ich zmusić do czegoś. Miller ma swoje obowiązki i niech raczej weźmie
się za ich wypełnianie
Na przykład niech przestanie wydawać 33% więcej niż zarabia, bo jeśli
nadal będzie tak robił i nadal będzie miał nadzieję na szybką obniżkę
stóp, to jest większym debilem niż mi się wydaje.
-
92. Data: 2002-07-05 11:50:02
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Thu, 4 Jul 2002 15:25:35 +0200, w <ag1idq$nm$1@news.onet.pl>, "AMRA"
<a...@a...com> napisał(-a):
> Ale widzisz. Ty powtarzasz jak ta sroka hasla, piszesz o moim zacofaniu, ale
> prosze Cie bardzo. JEsli jestes taki madry - powiedz mi jak np poradzisz
> sobie:
> - z przerostem zatrudnienia w sektorze publicznym (plus panstwowe zaklady),
> - z socjalem, gdzie 10 mln ludzi cos od panstwa pobiera
> - z mentalnoscia Polakow (popatrz na stoczniowcow)???
> Prosze - odpowiedz - nie musisz nawet w dwoch zdaniach - tak jak piszesz co
> trzeba zrobic.
Prywatyzacja, socjał to radosne przedwczesne emerytury i już nic nie
da się zrobić, a z mentalnością to przesadzasz. Chyba, że masz na
myśli swój przypadek -- wszystko tłumaczyć niemożnością zrobienia bo
coś-tam, coś-tam. W zmianę Twojej mentalności nie wierzę :)). Ale o
stoczniowców to się nie martw. To w zasadzie jedyny taki wielki
przypadek w ciągu ostatnich lat. To już USA mają większe problemy
(Enron, WorldCom i jeszcze parę innych).
> Bo napisac kazdy potrafi,. Ale o realnosci swoich postulatow, raczej nie
> chce myslec - a po tym poznac inteligentnego obrnce swoich racji.
Jakoś nie widzę przeszkód w skasowaniu takich instytucji jak Senat
(mnie akurat jest to obojętne, ale LSD obiecywało...) czy KRRiTV. Co
im przeszkadza (oprócz własnego nieróbstwa)?
-
93. Data: 2002-07-05 11:58:13
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> BTW. Zauważyłeś, że w zasadzie nie odpowiedziałeś na mój post tylko
> jakby nie na temat??
yyy ktory? bo sie ich tyle natworzylo?
-
94. Data: 2002-07-05 12:24:56
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> Jakoś nie widzę przeszkód w skasowaniu takich instytucji jak Senat
> (mnie akurat jest to obojętne, ale LSD obiecywało...) czy KRRiTV. Co
> im przeszkadza (oprócz własnego nieróbstwa)?
aaa takie tam wrzody to mozna ciac. Ja bym jeszcze dodal zmniejszenie ilosci
poslow-oslow, zmniejszenie i to radykalne samorzadowcow itp. Tylko, ze to
jest zaklety krag niemoznosci - niestety...
Co z tego ze ja bym chcial likwidacji, Ty bys chcial? Jak ktos juz sie
dostanie na stolek, to przeciez nie bedzie kasowal.
Moze wprowadzic jakis cenzus majatkowy przy biernym prawie wyborczym?
-
95. Data: 2002-07-05 14:04:41
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Bartek Bartoszewicz <b...@p...onet.pl>
On Thu, 4 Jul 2002 15:19:19 +0200, "AMRA" <a...@a...com>
wrote:
>> > A wy wolacie stopy zostawic -ciac socjal, reformowac panstwo.
>> > a tak sie nie da.
>>
>> Nikt tak nie wo?a -- to Twoja wyobra?nia Ci tak podpowiada. I to nie
>> tylko w tym przypadku.
>
>No zaraz. Kazde ciecie stop jest zle (tak jak i atak Millera na RPP w celu
>wlasnie obnizenia stop).
>Dla mnie logiczne jest - jesli krytykujesz Millera za to, ze chce zmusic RPP
>do obnizenia stop - to jestes przeciwnikiem tego kroku, czyli... :)
Sugerujesz, ze gdyby Miller i ska nie naciskali na RPP, to nie byloby
obnizek stop procentowych?
Pozdrawiam
Bartek B
-
96. Data: 2002-07-05 15:47:30
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
begin --> Fri, 5 Jul 2002 13:58:13 +0200, w
<ag41ke$kv0$1@news.onet.pl>, "AMRA" <a...@a...com>
napisał(-a):
> > BTW. Zauważyłe?, że w zasadzie nie odpowiedziałe? na mój post tylko
> > jakby nie na temat??
>
> yyy ktory? bo sie ich tyle natworzylo?
O, właśnie ten -- news:ag1hu9$ss4$1@news.onet.pl.
-
97. Data: 2002-07-05 15:49:42
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Radosław Popławski <r...@a...net.pl>
Fri, 5 Jul 2002 14:24:56 +0200, w <ag43fd$pbt$1@news.onet.pl>, "AMRA"
<a...@a...com> napisał(-a):
> Co z tego ze ja bym chcial likwidacji, Ty bys chcial? Jak ktos juz sie
> dostanie na stolek, to przeciez nie bedzie kasowal.
A, zapomniałem o jednym.
Podatek regionalny -- tzn. państwo ustala swoją część, a regiony
dowolnie swoją. W ten sposób znika problem redystrybucji, a lepsze
regiony będą mogły stosować własną politykę gosp.
-
98. Data: 2002-07-05 17:23:20
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: "AMRA" <a...@a...com>
> O, właśnie ten -- news:ag1hu9$ss4$1@news.onet.pl.
hmm - nie wiem o co konkretnie tam chodzilo, ale moze o to:
> Logika tej wypowiedzi jest conajmiej dyskusyjna. Po pierwsze zdecyduje
> się -- to mam kasę czy zaciągnięty kredyt? Zresztą wg Ciebie i tak dla
> mnie obniżka stóp jest nieopłacalna -- czy mam kasę, czy kredyt :))).
Jesli masz kase (na lokacie bankowej) obnizenie oprocentowania jest dla
Ciebie zle (w naszej polskiej rzeczywistosci). Mala inflacja -> wyskie
realne stopy procentowe. Dla posiadajacego kase na lokatach najfajniej
byloby wlasnie oprocentowanie jak kiedys 16,5%, a inflacja tak jak teraz.
Jesli bierzesz kredyt - bierzesz go zazwyczaj w USD lub Euro. Jesli stopy
spadaja, spada oprocentowanie papierow rzadowych, itp. Kapital zagraniczny
nie przychodzi albo jeszcze lepiej ucieka - a ty tym samym placisz wiecej..
(i znowu dzialania przeciwko RPP sa dla ciebie zle).
Ale tak jak mowi Balcerowicz- nie patrzy sie na efekt dnia dzisiejszego, a
na dlugofalowa polityke i jej efekty. ;)
-
99. Data: 2002-07-06 14:53:23
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"AMRA" <a...@a...com> writes:
> Jesli masz kase (na lokacie bankowej) obnizenie oprocentowania jest dla
> Ciebie zle (w naszej polskiej rzeczywistosci).
Nie, jesli idzie w slad za inflacja. Prawdziwa inflacja. Wtedy nie ma
to znaczenia.
> Mala inflacja -> wyskie
> realne stopy procentowe. Dla posiadajacego kase na lokatach najfajniej
> byloby wlasnie oprocentowanie jak kiedys 16,5%, a inflacja tak jak teraz.
A jaka jest teraz? To bardzo zalezy od kupowanych towarow, i np. ja golym
okiem widze, ze jest wieksza niz oficjalna. Ale istotnie lokomotyw ani
innych elementow kolejowych raczej nie kupuje.
> Jesli bierzesz kredyt - bierzesz go zazwyczaj w USD lub Euro. Jesli stopy
> spadaja, spada oprocentowanie papierow rzadowych, itp. Kapital zagraniczny
> nie przychodzi albo jeszcze lepiej ucieka - a ty tym samym placisz wiecej..
> (i znowu dzialania przeciwko RPP sa dla ciebie zle).
Placisz wiecej - ale w zlotowkach. Spojrz na to z drugiej strony - placisz
tyle samo w USD/Euro. Wiem, pensje niekoniecznie musza gonic inflacje
i dewaluacje.
Co bierzesz za podstawe obliczenia wartosci pieniedzy (w dowolnej walucie)?
Wartosc w dolarach USA? W Euro? W zlotowkach? Moze jakas kombinacje?
A moze w polaczeniu z inflacja?
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
-
100. Data: 2002-07-06 14:56:42
Temat: Re: Czy odej?cie Belki oznacza krach walutowo-giełdowy?
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
"AMRA" <a...@a...com> writes:
> No zaraz. Kazde ciecie stop jest zle (tak jak i atak Millera na RPP w celu
> wlasnie obnizenia stop).
Problem jest taki, ze Miller nie powinien w ogole naciskac na RPP
w zadnej sprawie.
Problem ze stopami jest taki, ze o ile mozna i nalezy je obnizac
przy spadajacej inflacji (ktora slabo spada, ale niewazne), to
na pewno nie mozna ich obnizac _szybko_.
> Dla mnie logiczne jest - jesli krytykujesz Millera za to, ze chce zmusic RPP
> do obnizenia stop - to jestes przeciwnikiem tego kroku, czyli... :)
Dla mnie, jesli ktos krytykuje kogos za cos, to jest przeciwny temu czemus
(w tym przypadku zmuszaniu).
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator