Zastanawiam się nad kredytem, być może teraz jest dobry moment na wzięcie
krtedytu w CHF a potem przewalutowanie w przyszłości na PLN, co o tym
myślicie ?

do góry

Dnia Mon, 27 Oct 2008 07:48:34 +0100, Flashka napisał(a):

> Zastanawiam sie nad kredytem, byae mo?e teraz jest dobry moment na
> wziecie krtedytu w CHF a potem przewalutowanie w przysz?o?ci na PLN, co
> o tym my?licie ?

Pomysł może i dobry tylko najpierw musisz dostać kredyt w CHF.



--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

do góry

Flashka wrote:

> Zastanawiam się nad kredytem, być może teraz jest dobry moment na wzięcie
> krtedytu w CHF a potem przewalutowanie w przyszłości na PLN, co o tym
> myślicie ?

A jak nisko powinien spasc chf, zeby oplacalo sie przewalutowac ? Robiles
taka symulacje ?

--
in

do góry

> A jak nisko powinien spasc chf, zeby oplacalo sie przewalutowac ?
> Robiles taka symulacje ?

czytałem artykuł w którym autor opisywał jak wiele osób zyskało zmianiając
walutę, spłacali 1/3 zadłużenia, a przy kredycie hipotecznym to są spore
pieniądze

do góry

Użytkownik "Flashka" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ge42ok$nhq$1@news.onet.pl...
> czytałem artykuł w którym autor opisywał jak wiele osób zyskało zmianiając
> walutę, spłacali 1/3 zadłużenia, a przy kredycie hipotecznym to są spore
> pieniądze

a nie opisał jak wielu straciło? - dziwne nie? przeczytaj sobie parę postów
niżej o zabawach w przewalutowywanie, co prawda tam troszkę inna sytuacja.
Jak jesteś pewien, że będzie spadać to może kup/sprzedaj sobie kilkanaście
kontraktów na parę CHF/PLN. Do grania na walucie kredyt niepotrzebny.

--
pozdrawiam
P.

do góry

>> czytałem artykuł w którym autor opisywał jak wiele osób zyskało
>> zmianiając walutę, spłacali 1/3 zadłużenia, a przy kredycie hipotecznym
>> to są spore pieniądze
>
> a nie opisał jak wielu straciło? - dziwne nie? przeczytaj sobie parę
> postów niżej o zabawach w przewalutowywanie, co prawda tam troszkę inna
> sytuacja.
> Jak jesteś pewien, że będzie spadać to może kup/sprzedaj sobie
> kilkanaście kontraktów na parę CHF/PLN. Do grania na walucie kredyt
> niepotrzebny.


punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jeszcze niedawno istniał w
społeczeństwie tylko CHF, czasami żeby coś ugrać trzeba sie zachowywać
inaczej niż inni, a kontraktów napewno nie będę brał, bo nie zamierzam grać
na walutach. Kredyt hipoterczne bierze sie na wiele lat, w tym czasie może
trafić się kilka ładnych cykli i wykorzystać je, ale trzeba też wiedzieć
kiedy w to wejść.

do góry

Użytkownik "Flashka" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ge43jt$qfr$1@news.onet.pl...
> na walutach. Kredyt hipoterczne bierze sie na wiele lat, w tym czasie może
> trafić się kilka ładnych cykli i wykorzystać je, ale trzeba też wiedzieć
> kiedy w to wejść.

ewidentnie chcesz złapać spadającą brzytwę... i sądzisz że Ci się to uda -
powodzenia

--
pozdrawiam
P.

do góry

> ewidentnie chcesz złapać spadającą brzytwę... i sądzisz że Ci się to uda -
> powodzenia

kredyt będę brał tak czy inaczej, czemu na tym nie zarobić ?

do góry

On 2008-10-27, Flashka <n...@o...pl> wrote:
>> ewidentnie chcesz złapać spadającą brzytwę... i sądzisz że Ci się to uda -
>> powodzenia
>
> kredyt będę brał tak czy inaczej, czemu na tym nie zarobić ?

Bo przewalutowanie kredytu trwa. Długo. To nie jest proces 1-dniowy.
Kredyt hipoteczny nie jest narzędziem do spekulacji. Możesz się
bardzo mocno wpakować.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

> punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jeszcze niedawno istniał w
> społeczeństwie tylko CHF, czasami żeby coś ugrać trzeba sie zachowywać
> inaczej niż inni, a kontraktów napewno nie będę brał, bo nie zamierzam grać
> na walutach. Kredyt hipoterczne bierze sie na wiele lat, w tym czasie może
> trafić się kilka ładnych cykli i wykorzystać je, ale trzeba też wiedzieć
> kiedy w to wejść.
>
>
1. nie ma aż tak długich kontraktów,
2. gdybym teraz brał kredyt to oczywiście, że w CHF...tylko czy jakiś
bank chciałby mi go udzielić?
3. nadal bardziej opłaca się brać kredyt w CHF niż w PLN (różnica w
oprocentowaniu), jak na rynkach się nieco uspokoi to złoty znowu stanie
się popularny i tym samym zyska na wartości ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

do góry