Czy ktos ma ten sam problem co ja? Wyjasniam w czym rzecz.
Jak wysylam pieniadze z konta internetowego ING-BSK rano (9 rano) do
przykladowo BRE, to na koniec dnia mam w BRE pieniadze na koncie. Jak robie
to samo dajac przelew do PEKAO SA, to pieniadze pojawiaja sie na koncie
dopiero nasepnego dnia po poludniu.
Teraz w druga strone. Jak daje polecenie przelewu z PEKAO SA za pomoca
Teleserwisu (przelew rowniez o 9 rano) do ING, to pieniadze pojawiaja sie na
moim koncie w ING-BSK dopiero nastepnego dnia po poludniu.
A jak robie przelew z BRE do ING-BSK (tazke 9 rano), to pieniadze sa jeszcze
tego samego dnia.

Wyciagam wniosek, ze przelewy w ktorych uczestniczy PEKAO SA (badz to po
stronie nadawczej badz odbiorczej) trwaja ponad 30 godzin (24 godziny jako
cala doba + 6 godzin nastepnego dnia - po poludniu). Czyzby PEKAO okradalo
swych klientow lokujac pieniadz na ON na rynku miedzybankowym i czerpiac z
tego dochody kosztem klienta?

Co o tym sadzicie?

Malin