-
41. Data: 2009-06-19 21:23:13
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"bradley.st"
news:2751ad89-4616-4806-b900-d1aed5d414a0@j20g2000vb
p.googlegroups.com
> Nie uwierze, ze masz tylko taki wybor. No po prostu nie daje rady.
> Zawsze musi byc ktos spoza. Niekoniecznie zaraz Stan Tyminski ;) ale
> przynajmniej ktos bardziej uczciwy i mniej "gietki" w pogladach.
To może inaczej. Pokaż mi w Polsce normalną osobę, która pcha się do tego
kurwidołka? :)
-
42. Data: 2009-06-19 21:23:52
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"bradley.st"
news:551388fa-b1e5-466b-b8c4-7236a3180431@p4g2000vba
.googlegroups.com
> Aha. Po prostu "pies lancuchowy amerykanskiego imperializmu na zoldzie
> agentow CIA". To ja. ;)
Jednak to prawda, że USA są państwem policyjnym, które po przez swoich
agentów zniewala inne kraje. ;)
-
43. Data: 2009-06-19 21:32:43
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: Michał <r...@x...cy>
Valdi.Pavlack pisze:
> Zawsze tak była uprawiania - przynajmniej w polskim wydaniu.
Mam wrażenie, że opisujesz tylko siły pookrągłostołowe. Jeśli tak to się
zgodzę. Te dziwnym trafem przyjęły skądś wysoki kunszt propagandy i
socjotechniki. Hmm, ciekawym skąd...
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
44. Data: 2009-06-19 21:36:14
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: Mithos <f...@a...pl>
bradley.st pisze:
> Nie uwierze, ze masz tylko taki wybor. No po prostu nie daje rady.
> Zawsze musi byc ktos spoza. Niekoniecznie zaraz Stan Tyminski ;) ale
> przynajmniej ktos bardziej uczciwy i mniej "gietki" w pogladach.
Wszystkie liczące się partię ukształtowały się w wyniku okrągłego stołu
(najwyżej przeflancowaniu uległy nazwy).
W Polsce głosujesz nie na kandydata ale na partię (tzn. możesz głosować
na "Kowalskiego", który na liście ma np 5 miejsce, a do parlamentu i tak
wejdzie ten co ma na liście miejsce 1, 2 i może 3 - dobitnie pokazały to
ostatnie wybory do Parlamentu UE, gdzie w zasadzie na mandat ma szansę
tylko "jedynka" na danej liście), których poza nazwą niewiele odróżnia w
końcu wszystkie pochodzą z tego samego kociołka.
Oczywiście można oddać głos na jakichś partię co ma poparcie 0,1% ale
jaki to ma sens ? Tak czy inaczej jest to głos zmarnowany.
Z tego też powodu pomimo tego, że wiele się mówi o wprowadzeniu okręgów
jednomandatowych tak naprawdę nic z tego nie wyjdzie, bo partyjni
decydenci mogliby utracić mandaty. A tak kandydat liczącej sie partii
zajmujący pierwsze miejsce na liście ma w zasadzie 100% szanse na
miejsce w parlamencie, do tego może do tego parlamentu wciągnąć
kolejnego kandydata (nr 2).
W ten sposób Kaczyński, pociągnął za sobą do parlamentu Nelly Rokitę,
która zdobyła jakiś promil głosów ale na liście miała nr 2.
Ot i demokracja made in Poland.
--
Mithos
-
45. Data: 2009-06-19 21:36:39
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: Michał <r...@x...cy>
bradley.st pisze:
> Aha. Po prostu "pies lancuchowy amerykanskiego imperializmu na zoldzie
> agentow CIA". To ja. ;)
E tam. Nie zrzucaj na temu niewinne psy łańcuchowe amerykańskiego
imperializmu. :> Drugi koniec tego łańcucha socjotechnicznego widzę
raczej w okolicach ulicy Czerskiej.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
46. Data: 2009-06-19 21:46:58
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: Michał <r...@x...cy>
Valdi.Pavlack pisze:
> Bo tworzenie swojej filozofii w oparciu o religię katolicką, szczególnie
> kiedy nauki np. Jezusa są dla danego człowieka fikcją bądź też abstrakcją to
> działania z góry skazane na porażkę. Wyniki tego możesz oglądać a raczej
> słuchać jeżeli tylko ci zdrowie psychiczne na to pozwala.
Miałem niegdyś przyjemność (było to przyjemnością) mieszkać u osoby,
która wiadomego radia słuchała po kilkanaście godzin dziennie. Choć była
zakręcona (pozytywnie) a radio zdecydowanie nie reprezentuje moich
poglądów to bez wątpienia stwierdzę, że większość jazgotu na RM to walka
z przeciwnikami biznesowymi i ideologicznymi a nie żadna obiektywna prawda.
Wyznawców (tak, wyznawców!) ideologii promowanych przez inne media
dotyczy niekiedy taki sam fanatyzm jak niektórych słuchaczy RM.
Szczucie na Radio Maryja i Radiem Maryja mam za element manipulacji
socjotechnicznej, w której argumenty już dawno przestały mieć znaczenie
a cel polityczny uświęca środki.
--
pzdr, Michał
http://finances.pl/
http://social-lending.pl/
-
47. Data: 2009-06-19 21:48:15
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Michał" news:h1h05q$vbh$1@news.ds.pg.gda.pl
> Mam wrażenie, że opisujesz tylko siły pookrągłostołowe. Jeśli tak to się
> zgodzę. Te dziwnym trafem przyjęły skądś wysoki kunszt propagandy i
> socjotechniki. Hmm, ciekawym skąd...
Od poprzedników?
A co do opisywania sił jak to ująłeś "pookrągłostołowych". Mam to szczęście
w nieszczęściu, że siły, które rządziły Polską przed "przemianami" nie dały
mi się tak bardzo we znaki jak reprezentacja cyrku, który daje
przedstawienie od 89 roku.
-
48. Data: 2009-06-19 21:54:57
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 19 Cze, 23:36, Mithos <f...@a...pl> wrote:
Wszystko, co napisałeś, drogi Mithosie, to prawda. Piszę to z wielką
przykrością, ale tak jest. Rozważ na przyszłość oddanie głosu
nieważnego jako votum nieufności dla tego cyrku. W końcu odbywa się za
nasze pieniądze i zdrowie psychiczne.
-
49. Data: 2009-06-19 21:57:12
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: "Valdi.Pavlack" <V...@P...NOspam.pl>
"Mithos" news:h1h0d3$4fm$1@news.onet.pl
> Wszystkie liczące się partię ukształtowały się w wyniku okrągłego stołu
> (najwyżej przeflancowaniu uległy nazwy).
W wielkim skrócie:
Solidarność zmieniła się w AWS. Zaś i ludzie, którzy tworzyli tą szopkę
przekształcił się w PIS i PO (najpierw UW?). Mylę się?
PZPR zmienił się w SLD, który w wyniku różnych tarć rozbił się na kilka
innych, IMHO "bezpółciowych" ugrupowań, w wyniku czego w Polsce nie
mieliśmy, nie mamy i raczej nie będziemy mieli lewicy z prawdziwe zdarzenia
a szkoda. Bo o ile z ich światopoglądem w znacznej części się nie zgadzam to
uważam, że tzw. "lewa noga" jest potrzeba dla równowagi aby prawicowym
fanatyką za bardzo głupota do dekla nie uderzała.
> W Polsce głosujesz nie na kandydata ale na partię (tzn. możesz głosować
> na "Kowalskiego", który na liście ma np 5 miejsce, a do parlamentu i tak
> wejdzie ten co ma na liście miejsce 1, 2 i może 3 - dobitnie pokazały to
> ostatnie wybory do Parlamentu UE, gdzie w zasadzie na mandat ma szansę
> tylko "jedynka" na danej liście), których poza nazwą niewiele odróżnia w
> końcu wszystkie pochodzą z tego samego kociołka.
Nie ma co - super w Polsce mamy ordynację wyborczą :)
> Oczywiście można oddać głos na jakichś partię co ma poparcie 0,1% ale
> jaki to ma sens ? Tak czy inaczej jest to głos zmarnowany.
True, true, true. Nawet jak byś oddał na duże ugrupowanie to i tak wyjdzie
na to samo. :) Jaki z tego wniosek. Nie chodzić na "festiwal obłudy", który
władza za nasze pieniądze i mimo naszej woli serwuje nam co kilka lat.
> Z tego też powodu pomimo tego, że wiele się mówi o wprowadzeniu okręgów
> jednomandatowych tak naprawdę nic z tego nie wyjdzie, bo partyjni
> decydenci mogliby utracić mandaty.
Smutne i prawdziwe.
> A tak kandydat liczącej sie partii zajmujący pierwsze miejsce na liście ma
w zasadzie 100% szanse na
> miejsce w parlamencie, do tego może do tego parlamentu wciągnąć
> kolejnego kandydata (nr 2).
O czym można się było m. in. przekonać patrząc z boku na to co debilne
ugrupowania polityczne wyczyniały przed wyborami tj. destan Pana X z Małej
Koziel Wólki do Dużej Koziel Wólki bo tam według CBOS jest bardziej lubiany,
zaś u mieszkańców jego szyderczy uśmiech wzbuda zaufanie :)
> W ten sposób Kaczyński, pociągnął za sobą do parlamentu Nelly Rokitę,
> która zdobyła jakiś promil głosów ale na liście miała nr 2.
Trafił swój na swego.
> Ot i demokracja made in Poland.
Witamy w Afryce Europy :)
-
50. Data: 2009-06-19 21:58:25
Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
Od: Mithos <f...@a...pl>
szczurwa pisze:
> Wszystko, co napisałeś, drogi Mithosie, to prawda. Piszę to z wielką
> przykrością, ale tak jest. Rozważ na przyszłość oddanie głosu
> nieważnego jako votum nieufności dla tego cyrku. W końcu odbywa się za
> nasze pieniądze i zdrowie psychiczne.
Rozważyłem i wybrałem to co wybrałem.
--
Mithos