eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDrugi kredyt hipoteczny - na czym zabezpieczyć.Drugi kredyt hipoteczny - na czym zabezpieczyć.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.nask.pl!
    news.nask.org.pl!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
    From: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Drugi kredyt hipoteczny - na czym zabezpieczyć.
    Date: Wed, 4 Feb 2009 00:00:43 +0100
    Organization: ATMAN
    Lines: 36
    Message-ID: <gmab5l$97q$1@node1.news.atman.pl>
    NNTP-Posting-Host: nat.spray.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1233694709 9466 83.143.40.15 (3 Feb 2009 20:58:29 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Feb 2009 20:58:29 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:472842
    [ ukryj nagłówki ]

    Mam działkę budowlaną kupioną jeszcze przed boomem budowlanym (za
    jakieś 20% jej obecnej wartości), na zakup był wzięty kredyt w
    CHF, zabezpieczony rzecz jasna na tej działce.
    Obecnie chciałbym się budować, potrzebny kredyt na zrealizowanie
    budowy. Raczej też w CHF, kurs tegoż jest na tyle wywindowany, że
    mam wrażenie warto zaryzykować jego dalszą zwyżkę i liczyć potem
    na spadek poniżej obecnego poziomu, nić pchać się w kredyt w PLN.
    Ale nie o walucie kredytu chciałem, tylko o zabezpieczeniu tego
    drugiego kredytu.
    Wg speca z Expandera wyjścia mam dwa:

    1) Biorę kredyt na budowę domu i spłacenie obecnego kredytu,
    zabezpieczeniem tego kredytu będzie budowana nieruchomość. Opcja
    ta ma dwie poważne wady: po pierwsze obecny kredyt spłacę po
    obecnym kursie CHF, co będzie bolesne. Po drugie: budowa potrwa,
    zanim będzie szansa ją oficjalnie zakończyć i ustanowić hipotekę,
    będę przez dobre dwa lata płacił ubezpieczenie kredytu, zdaje
    się, że niemałe pieniądze.

    2) Obecny kredyt zostawiam tak jak jest i spłacam go po staremu,
    nowy zaś zabezpieczam na innej nieruchomości (moim obecnym
    mieszkaniu). Ta opcja wydaje się rozsądna, ale też ma dwie
    poważne wady: po pierwsze wysokość kredytu jaki mogę wziąć jest w
    tym momencie ograniczona wartością tego mieszkania i na budowę
    domu jest mi tego trochę mało, może się okazać na koniec że
    brakło i trzeba będzie na gwałt szukać trzeciego kredytu na
    dokończenie (np. wrócić do pierwszej opcji). Po drugie: "w razie
    czego" ryzykuję mieszkaniem w którym mieszkam. Pracę mam, moja
    sytuacja wydaje się stabilna, ale wiadomo, wszystkiego się nie
    przewidzi...

    Proszę grupowych specjalistów o przedyskutowanie obu opcji i
    wszelkich za i przeciw.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1