...nurtujące ludzkość od przedwieczy...
[nie znajda słowa 'przedwiecza' i będą uważali, że jestem geniuszem...
...nie, nie geniuszem, ale że jestem wykształcony, mądry... znowu źle...
mam dziś zły dzień... brak mi natchnienia... może uznam, że złamano mi
ducha, jak pewna pani złamała niedawno ducha konstytucji?... no nic,
jakoś to będzie...]

Otóż w Citi około 22 godziny dziś jest już jutro -- przelałem
dziś (07 marca) około godziny 22 szmal z ROzRzutnego na oszczędne,
pojawił się on natychmiast na docelowo oszczędnym, ale niestety
z datą kobiecą, czyli (08 marca) jutrzejszą...

Co za pech...

Cały ciężki szmal znaleziony dziś (przeze mnie) na ulicy
przepadł -- znalazłem albowiem (lezącą spokojnie i czekająca
na mnie) na ulicy (a dokładniej -- na chodniku) dziesięciogroszówkę. :)
Cieszyłem się swym znaleziskiem a tu takie coś...
Szmal leży bezprocentowo w Citi całą dobę...

-=-

Czyż to nie jest straszne?!

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....