W dniu 2010-01-21 23:11, Charlie delta pisze:
> po drugie był czas na zamianę L na S

Ładnie trafione. Czym się kierowałeś?

do góry

Dnia 05-02-2010 o 16:49:31 mwojc <m...@j...pl> napisał(a):

> Za chwilę po tyle ujrzysz dolara...
>

czy aby na pewno?
co prawda wyszliśmy ponad rządek półrocznych falek,
ale to i tak mało biorąc pod uwagę osłabienie eurusd rzedu 10%.
Kluczem jest eurusd - czy spadnie jeszcze kilka %?
Kondycje PLN wole rozpatrywac względem EUR, bo z UE mamy wiekszosc
wymiany handlowej.
Ale tu nie ma jeszcze tragedii.

--
Pozdrawiam,
Z.

do góry

Dnia 05-02-2010 o 21:12:56 Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał(a):

> Dnia 05-02-2010 o 16:49:31 mwojc <m...@j...pl> napisał(a):
>
>> Za chwilę po tyle ujrzysz dolara...
>>
>
> czy aby na pewno?
> co prawda wyszliśmy ponad rządek półrocznych falek,
> ale to i tak mało biorąc pod uwagę osłabienie eurusd rzedu 10%.
> Kluczem jest eurusd - czy spadnie jeszcze kilka %?
> Kondycje PLN wole rozpatrywac względem EUR, bo z UE mamy wiekszosc
> wymiany handlowej.
> Ale tu nie ma jeszcze tragedii.
>

Na eurusd lecimy wg mnie na ca. 1.25, parę procent jest. A co do eurpln to
kurs zawdzięczamy chyba tylko pozytywnemu PR naszego pięknego kraju, na
dłuższą metę może to nie wystarczyć.

Pzdr
--
Marek

do góry

Dnia 05-02-2010 o 21:36:12 mwojc <m...@j...pl> napisał(a):


> Na eurusd lecimy wg mnie na ca. 1.25, parę procent jest. A co do eurpln
> to kurs zawdzięczamy chyba tylko pozytywnemu PR naszego pięknego kraju,
> na dłuższą metę może to nie wystarczyć.

to byłyby minima z poczatku 2009, dołek bessy.
Odważna teza.
czemu zawdzieczamy kurs eur to inna historia. Jesli nie przebije w
nastepnym tygodniu 4,10
to równie raptownie może pójsc w dół jak rósł.


--
Pozdrawiam,
Z.

do góry