co sądzicie o wiarygodności banku Fortis
czy mieli jakieś "wpadki".

B.

do góry

Bartek napisal:
> co sądzicie o wiarygodności banku Fortis
> czy mieli jakieś "wpadki".

VC dla Amry - to jedyna duza "wpadka" Fortisa jaka pamietam ;)

Pozdrawiam, Grzegorz


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

Użytkownik "Bartek" <x...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b60t0l$25u$1@atlantis.news.tpi.pl...
> co sądzicie o wiarygodności banku Fortis
> czy mieli jakieś "wpadki".

Jezleli chodzi o wpadki to byl taki dzien, ze nie dawalo sie wyplacic ich
kartami... Oficjalna informacja, ze wina lezala po stronie VISY, ale tego
samego dnia VC z Multi chodzila bez problemow (nawet w tym samym
bankomacie), poza tym tego samego dnia cos sie stalo i nie moglem zlecic
przelewu (to chyba bylo jednak po stronie mojego komputera, przy formatce
przelewu zachecal mnie, zeby cos-tam debugowac). W ten sposob na jakis czas
mialem dosyc duza kwote zamrozona w Fortisie.

Co do wad, to jest to bardzo dziwne, ale co jakis czas trzeba przychodzic do
oddzialu - np. zeby podpisac umowe, zmienic adres itp. Jezeli masz oddzial
100 km dalej, to mozesz miec z tym problem.

Poza tym wlasciwie bez problemow - VE chodzi dosyc sprawnie (nawet szybciej
niz VC z Multi), Pl@neta jest chyba najbezpieczniejszym systemem z obecnie
dostepnych (bezpieczenstwo Fortisu tez jest pewna uciazliwoscia - np.
najpierw przesylaja Ci VE, potem ja aktywujesz, a potem dopiero wysylaja
PIN, troche to trwa). Dla mnie sporym plusem (w stosunku do brebankow) jest
warszawski numer telefonu :-) (zablokowane "0" w pracy).

Pozdrawiam, Grzegorz

do góry

> VC dla Amry - to jedyna duza "wpadka" Fortisa jaka pamietam ;)

Mnie zamykali konto od wrzesnia do stycznia, pobierajac nieslusznie prowizje
za ten okres, i nawet nie chcieli ich potem zwrocic. Dopiero, jak sie debet
zrobil, to przyszlo od nich pismo, ze mam debet - po 100 dniach od zlozenia
dyspozycji zamkniecia konta... (niezly bajzel)

Ich system kart byl jakis taki bardziej awaryjny, niz inne (mbank czy wbk), w
kazdym razie placac/wyplacajac fortisem zawsze sie zastanawialem, czy tym
razem przejdzie.

Wiele spraw zalatwia sie w ten sposob, ze trzeba samemu pisac wnioski na
kartkach papieru (na te same operacje w lukasie, np. zmiane adresu, maja
gotowe opcje w kompach i trwa to nieporownanie szybciej - tylko sklada sie
podpis).

Obsluga e-pakietu w oddziale wygladala tak, ze najpierw pani twierdzila, ze
mam to zalatwic przez internet, gdy jej mowilem, ze w oddziale - ona, ze
przez telefon, gdy jej powtarzalem, ze dzwonilem i ze jednak tutaj - w koncu
z laska zgadzala sie obsluzyc. Jesli operacja byla platna, dowiadywalem sie o
tym na koniec, z czego tez glupie i smieszne sytuacje powstawaly ;)
Troche taka rozmowa z obrazonymi ksiezniczkami z taniego butiku ;)

Zaleta fortisa jest nizszy poziom formalizmu, wiec jest mozliwosc dogadania
sie w kwestiach np. kredytu w koncie itp. /pewnie z braku formalizmu wynika
tez ow bajzel, jaki doswiadczylem przy zamykaniu konta/.

--
<xml-sig>
Adam
</xml-sig>

do góry

> co sądzicie o wiarygodności banku Fortis
> czy mieli jakieś "wpadki".
>
> B.
>
Mam tam rachunek, fajnego opiekuna a raczej opiekunkę i nie narzekam.
To jest dobry bank.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Witam

Gdyby nie to że kilka razy bankomat odmówił wypłaty
(kasa na koncie była, inną kartę przyjął) i gdyby nie
to, że na pewno co najmniej raz analogiczna sytuacja
miała miejsce przy POSie to byłbym bardzo zadowolonym
użytkownikiem Pl@net. A tak jestem tylko użytkownikiem.

Jeszcze parę takich wpadek i będę się musiał pogodzić
z tym, że nie każdy bankomat będzie bezprowizyjny i zrezygnować
i ich usług.

Pozdrawiam
zarafiq

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry