Ww. padł na pysk.
Przelew zlecony wczoraj wyszedł dzisiaj 2 sesją (o mały włos się zabrał).

Lokata nie wróciła na rachunek.
Bankofon niby pozwala się zalogować ale niedysponenci nie widzą
kontekstu rachunku.

A mi przed ujkendem 40 PLNów na koncie zostało.

Mam tylko ochotę zacytować Maksa Paradysa: no żesz k.... mać!

Miłego wypoczynku życzę pracownikom Fortis Banku.
I gorący IBM-Z9 (czy czego tam oni używają) im w d....

--
Pete

do góry

Użytkownik "Pete"
> Ww. padł na pysk.
> Przelew zlecony wczoraj wyszedł dzisiaj 2 sesją (o mały włos się
> zabrał).
>
niestety też to zauważyłem - wczoraj przygotowany przelew z datą na
dzis o 10 jeszcze sobie wisial.
Pocieszające jedynie to, że jak wyjasnilem telefonicznie z oddzialem -
zlecenia stale wyszly i oni to widzieli a tylko planet ich nie
widzial.
Na ich on-line skarżyłem się już kilka dni temi (chyba 5) jak nie
widać było spłaty KK - zdążyli mi nawet coś wymijająco mailem
odpowiedziec.
*** blad ***

do góry