On Wed, 8 Mar 2023 05:45:07 -0800 (PST), Marcin Mokrzycki wrote:
> środa, 8 marca 2023 o 13:12:35 UTC+1 J.F napisał(a):
>> Cos media cwierkaja, ze teraz drżą wszystkie banki i rząd.
>> Bo rzekomo TSUE nad jakimis karami dla banków debatuje?
>>
>> Jest cos nowego na wokandzie, czy chodzi o stare, zwykłe anulowanie
>> tamtych kredytów?
>>
>> Bo coś straszą, ze bankom pieniedzy zabraknie i nie będzie z czego
>> nowych kredytów udzielac ... wiec budownictwo stanie ...
>
> Pewnie chodzi o wyrok TSUE w kwestii możliwości dochodzenia przez bank
> kosztów korzystania z kapitału, w sytuacji unieważnienia umowy kredytowej.
>
> W połowie lutego pojawiła się "tylko" opinia Rzecznika Generalnego, wyrok
> dopiero będzie.

A, no tak.

Wydaje mi sie, ze TSUE to bez problemu klepnie, bo im pasuje do
ogólnej koncepcji, ale nieznane są wyroki ... sądów.

Media jakis armagedon wiesciły, jakas kara dla banków,
a tu tylko uniewaznienie, z czym sie powinny od kilku lat liczyc
i rezerwy zakładać.

Ciekawe jak z tymi frankami - maja jakieś dopełnienie kredytów w
innych umowach, czy mieli, ale lata minęly i sie pokończyly ...
No ale jak sie pokonczyły, to chyba na tym juz popłyneli,
tylko do tej pory mieli dopelnienie w kredytach, a teraz zniknie ...

J.

do góry

On Wed, 8 Mar 2023 15:40:59 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-03-08 o 14:45, Marcin Mokrzycki pisze:
>> Pewnie chodzi o wyrok TSUE w kwestii możliwości dochodzenia przez bank
>> kosztów korzystania z kapitału, w sytuacji unieważnienia umowy kredytowej.
>>
>> W połowie lutego pojawiła się "tylko" opinia Rzecznika Generalnego, wyrok
>> dopiero będzie.
>
> Jak wyrok będzie odmienny to będzie REWOLUCJA w kwestii pożalsięboże
> działalności tego niby sądu ;-)
>
> Prosto żeby Kowalski rozumiał.
>
> Po stwierdzeniu że umowa jest nieważna przez sąd _bank nie ma prawa
> domagać się odszkodowania za bezumowne korzystanie z kapitału_.

Tak byłoby sensowne, jesli chodzi o ochronę konsumenta,
ale cos mi chodzi po glowie, ze TSUE przed laty wypowiedzial sie,
ze można.

> Banksterka straszyła takimi pozwami i znowu to tylko strachy na lachy.

Oj, straszyc nadal moze. I moze nawet pozywać.
Tylko to koszta będą, bo małe szanse na wygranie :-)

> To tak jakby złodziej okradł mieszkanie i domagał się odszkodowania za
> korzystanie z jego siekiery którą zostawił podczas włamania ;-)

Nie takie precedensy znaja amerykanskie sądy :-)

> Co innego frankowicz.
> Frankowicz dostanie wszystkie nadpłacone raty kredytu.

Oj, rozliczenie moze byc znacznie ciekawsze.
Raczej z korzyscią dla klienta, wiec stratą dla banku ...

> Tak działa UE. Tak głosowaliście w referendum że chcecie należeć do
> socjalistycznego państwa. ;-)

J.

do góry

W dniu 2023-03-08 o 16:33, Marcin Mokrzycki pisze:
> Teraz straszą fejkami, że wejdzie podatek 100% od wygranej sądowej. I grożą
> upadkiem gospodarczym Polski.

banksterskiej propagandzie trzeba się przeciwstawiać silom i godnosciom
osobistom ;-)

do góry

W dniu 2023-03-08 o 17:15, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> W dniu 8 mar 2023 o 15:40, _Master_ pisze:
>
>> Tak działa UE. Tak głosowaliście w referendum że chcecie należeć do
>> socjalistycznego państwa. ;-)
>
> Byłem przeciwnikiem wejścia RP do UE.
>

A teraz jesteś za podporządkowywaniem się biurwom brukselskim i
sędziokracji uskutecznianej przez SRUE?

Odpowiedz

do góry

W dniu 2023-03-08 o 20:59, J.F pisze:

> Tak byłoby sensowne, jesli chodzi o ochronę konsumenta,
> ale cos mi chodzi po glowie, ze TSUE przed laty wypowiedzial sie,
> ze można.

Nie przypominam sobie. Było że polskie sądy rozpatrzą indywidualnie czy
unieważniać umowy. Znaczy że nie ma unijnego prawa które by w kwestii
pojebanych umów coś narzucało.

> Oj, rozliczenie moze byc znacznie ciekawsze.
> Raczej z korzyscią dla klienta, wiec stratą dla banku ...

Zgadza się.
Będą też przypadki kiedy frankowicz dostanie mieszkanie GRATIS.

Taki mamy klimat ;-)

do góry

W dniu 2023-03-08 o 20:36, J.F pisze:
> Media jakis armagedon wiesciły, jakas kara dla banków,
> a tu tylko uniewaznienie, z czym sie powinny od kilku lat liczyc
> i rezerwy zakładać.

Bo kara za złamanie prawa powinna być- to raz

Unieważnienie umowy wraz z jego skutkami prawnymi to dwa

a zadośćuczynienie za wyrządzone szkody to trzy.

Ale tak by się działo w normalnym państwie a nie bambustanie
wycierającym obie gębę unijnym socjalizmem.

do góry

W dniu 2023-03-08 o 17:13, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> cytujesz JF,
> choć odpowiadasz na mój post...

Przeraża Cię to?

Jesteś zdezorientowany?

Nie ogarniasz?

do góry

W dniu 2023-03-08 o 16:35, nadir pisze:
> To się weźmie z innego banku.

To tak w kwestii obliczania WIBORu ;-)

do góry

On Wed, 8 Mar 2023 23:30:51 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-03-08 o 20:36, J.F pisze:
>> Media jakis armagedon wiesciły, jakas kara dla banków,
>> a tu tylko uniewaznienie, z czym sie powinny od kilku lat liczyc
>> i rezerwy zakładać.
>
> Bo kara za złamanie prawa powinna być- to raz

UOKIK moze nalozyc.
No ale skoro nie nałozył wtedy ... przedawniło się?

Ale czy bylo jakies złamanie prawa?

> Unieważnienie umowy wraz z jego skutkami prawnymi to dwa

Prawo przewiduje tylko wykreslenie abuzywnych zapisów.
Nasze sądy dodają czasem, ze w zasadzie cala umowa nadaje sie do
wykreslenia - w odpowiednich przypadkach.
Ciekawe czy sie banki poddadzą bez walki, czy w nieodpowiednich
(dla klienta) przypadkach będą walczyc dalej.
W imie, k*, zasad :-)

> a zadośćuczynienie za wyrządzone szkody to trzy.

O ile jakas szkoda byla, bo czesto ... klient splacil kredyt jakby za
szybko, tzn o ile teraz uniewaznią.

> Ale tak by się działo w normalnym państwie a nie bambustanie
> wycierającym obie gębę unijnym socjalizmem.

Taa - to zobacz ile takich spraw ma TSUE, same bantustany w tej Unii.

A w USA ... z bankiem nie wygrasz, nie stac cię :-)

J.

do góry

On Wed, 8 Mar 2023 23:26:03 +0100, _Master_ wrote:
> W dniu 2023-03-08 o 20:59, J.F pisze:
>> Tak byłoby sensowne, jesli chodzi o ochronę konsumenta,
>> ale cos mi chodzi po glowie, ze TSUE przed laty wypowiedzial sie,
>> ze można.
>
> Nie przypominam sobie. Było że polskie sądy rozpatrzą indywidualnie czy
> unieważniać umowy. Znaczy że nie ma unijnego prawa które by w kwestii
> pojebanych umów coś narzucało.

To sie nie odnosilo do polskich sądów, tylko jakies zagraniczne
sprawy.
I wystarczajace by bylo orzeczenie, ze mozna rozpatrywac
indywidualnie, bo zaden unijny przepis nie zabrania bankowi dochodzic
swojego wynagrodzenia :-)

Musialbym odszukac, a google zdominowane przez obecne informacje.

>> Oj, rozliczenie moze byc znacznie ciekawsze.
>> Raczej z korzyscią dla klienta, wiec stratą dla banku ...
>
> Zgadza się.
> Będą też przypadki kiedy frankowicz dostanie mieszkanie GRATIS.
> Taki mamy klimat ;-)

To sie banki odwołają. Nawet do TSUE :-)

Na razie cos chyba tsue ustaliło w sprawie terminu przedawnienia...

J.

do góry