> > ... "wyparowało" 220 tys. zł.
> > Dyspozycje ...zostały wydane ... z telefonu komórkowego na kartę.
> >
> > z konta innego klienta łódzkiego mBanku zniknęło około 400 tys. zł.
>
> Powyższy fragment dedykuję tym, którzy w wątku na temat haseł
> jednorazowych do rachunku eMax-Plus, posądzali mnie o paranoję.

Pierwszy dotyczy zleceń przez telefon i nie ma nic wspólnego z HJ
(wtym kanale dostępu nie ma w ogóle HJ)
Drugi dotyczył defraudacji przez pracownika.
Tu HJ też mogą nie wystarczyć, zwłaszcza przy zleceniach telefonicznych.
Poza tym HJ z eMax+ naprawdę nie są potrzebne,
w zupełności wystarczą przy przelewach poza rachunkami własnymi,
sam twierdziłeś że 99% przelewów (nie chce mi się szukać dokładnych cyfr)
to przelewy na ekonto.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Dnia 14 Jan 2007 22:40:57 +0100, S.T. napisał(a):

> Pierwszy dotyczy zleceń przez telefon i nie ma nic wspólnego z HJ

Kanał telefoniczny też był uważany na grupie za niewystarczająco
zabezpieczony, ale mBank twierdził, że tak nie jest.
Czekajmy, aż powtórzy sie to samo z eMax-Plusem.

> Drugi dotyczył defraudacji przez pracownika.
> Tu HJ też mogą nie wystarczyć, zwłaszcza przy zleceniach telefonicznych.

Ja (i chyba większość grupowiczów) mam kanał telefoniczny zablokowany,
jako zbyt niebezpieczny.

> Poza tym HJ z eMax+ naprawdę nie są potrzebne,
> w zupełności wystarczą przy przelewach poza rachunkami własnymi,

Więc dlaczego HJ jest potrzebne do likwidacji lokaty?
Do zatwierdzenia przelewu do US i ZUS?
Do sprzedania j.u. F.I.?
Do usunięcia przelewu zdefiniowanego?
Do wycofania zleconego przelewu ?
Jakiś dziwny brak konsekwencji ze strony banku.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

do góry