-
101. Data: 2005-10-28 13:16:49
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Krzysztof Lerski <k...@w...pl> writes:
> o ile nie cheć do Komorowskiego jako marszałka nie dziwiła,
O, to może ty wiesz, co PiS ma przeciwko Komorowskiemu?
MJ
-
102. Data: 2005-10-28 13:21:32
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: Krzysztof Lerski <k...@w...pl>
Dnia Fri, 28 Oct 2005 14:44:37 +0200, Glenn napisal/a:
> i tak też zareagowała PO na
> Marcinkiewicza - przełknęła go.
bo był im najbliższy programowo z wszystkich polityków PiS
i bardzo się z nim lubią.
a wystarczy ło posłuchac kandydata PO na marszałka w czasie
wieczoru w dzień wyborów prezydenckich że zobaczyć jak on "kocha" PiS.
>> jakby na to nie patrzeć PO zagłosowało za programem Samoobrony -
>> nawet jeśli twierdzić, że zrobiło to w kontrataku.
>Eeeee?
a jakie inen wyjście ma PiS? Jesli PO wszystko będzie negować (jesli
będzie na razie nie wiadomo) to PiS musi tworzyć jakiś rząd.
Jesli nie będzie realizowac swojego programu z elementami programu PO
(podkreslam słowo "z elementami" ) to pozostaje im realizować swój
program z elementami programu Samoobrony, LPR...
w tej mierze głos należy do PO.
Dziś PiS coś tam przedstawiło, podobno w kwestii polityki zdrowotnej
Religa uznał go za do zaakceptowania.
Tak więc PiS stara się nadal realizowac program wspólnie z PO mimo, że
PO obraca się do nich plecami.
--
Krzysztof Lerski
-
103. Data: 2005-10-28 13:23:14
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: Krzysztof Lerski <k...@w...pl>
Dnia Fri, 28 Oct 2005 15:16:49 +0200, Michal Jankowski napisal/a:
> O, to może ty wiesz, co PiS ma przeciwko Komorowskiemu?
nie wiem co ma.
Słyszałem kilka wypowiedzi Komorowskiego które dla PiS (i Kaczyńskich)
miłe nie były( delikatnie mówiąc),
a było to w czasach gdy Rokita o PiS mówił całkiem pozytywnie.
--
Krzysztof Lerski
-
104. Data: 2005-10-28 13:28:19
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Krzysztof Lerski wrote:
> Dnia Fri, 28 Oct 2005 15:16:49 +0200, Michal Jankowski napisal/a:
>
>> O, to może ty wiesz, co PiS ma przeciwko Komorowskiemu?
> nie wiem co ma.
> Słyszałem kilka wypowiedzi Komorowskiego które dla PiS (i Kaczyńskich)
> miłe nie były( delikatnie mówiąc),
> a było to w czasach gdy Rokita o PiS mówił całkiem pozytywnie.
Ach więc najbardziej podstawową kwalifikacją dla ludzi kandydujących na
różne stanowiska ma być pozytywne wyrażanie się o PiS! No to teraz wszystko
jasne :-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
105. Data: 2005-10-28 13:32:32
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Krzysztof Lerski wrote:
> w tej mierze głos należy do PO.
W tej mierze głos należy do PiS. To on jako zwycięska partia będzie
realizować program swojego rządu. Jakie elementy do niego włączy na to
potencjalna opozycja wpływ ma nikły.Decyzja należy do zwycięzcy.
> Dziś PiS coś tam przedstawiło, podobno w kwestii polityki zdrowotnej
> Religa uznał go za do zaakceptowania.
No właśnie - "coś tam przedstawiło" i jednocześnie stworzyło tzw. koalicję
de facto w parlamencie.
> Tak więc PiS stara się nadal realizowac program wspólnie z PO mimo, że
> PO obraca się do nich plecami.
Jak na razie fakty są takie, że w parlamencie powstała konkretna koalicja
mimo gromkich zapewnień PiS, że jest inaczej. Okazało się też, że człowiek
desygnowany na premiera ma niewiele do powiedzenia we własnej partii.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
106. Data: 2005-10-28 15:31:39
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
news:djt3hh$3tc$1@inews.gazeta.pl...
> Ok. PiS wygrał, ma prezydenta, ma marszałków sejmu i senatu, ma większość
> w
> senacie i możliwość stworzenia doraźnej większości w sejmie. To są fakty.
> I
> teraz czekam na efekty ich rządów. "Po owocach ich poznacie" - tak to
> zdaje
> się leciało ;-) ?
Jeśli PO w ogóle dopuści do jakichś zmian ustawowych, a może stosować
skuteczną obstrukcję. To co wówczas? PiS nieudolny, bo mu się nie udało
ustaw przepchnąć przez parlament i musiał się posługiwać SLD-owskim prawem?
Wolne żarty...
> No tak - o to chodziło PiS - jak będą nieudolni, to czyja to będzie wina?
> PO
> oczywiście :-D
Jw.
> Ps. Na resztę Twoich postów nie odpowiem, bo nie mam zamiaru urządzać
> pyskówki - jak masz troszeczkę oleju w głowie, to może Ci się w końcu
> oczka
> otworzą.
Czego i Tobie serdecznie życzę. Nie musisz kochać PiS, ale postaraj się
popatrzeć krytycznie i na swoich idoli, bo nikt nie jest bez wad, a kto nie
ma winy w sobie, pierwszy niech rzuci kamieniem.
T.
-
107. Data: 2005-10-28 17:56:04
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
Tomasz Nowicki wrote:
> "Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
> news:djt3hh$3tc$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ok. PiS wygrał, ma prezydenta, ma marszałków sejmu i senatu, ma
>> większość w
>> senacie i możliwość stworzenia doraźnej większości w sejmie. To są
>> fakty. I
>> teraz czekam na efekty ich rządów. "Po owocach ich poznacie" - tak to
>> zdaje
>> się leciało ;-) ?
>
> Jeśli PO w ogóle dopuści do jakichś zmian ustawowych, a może stosować
> skuteczną obstrukcję.
PO ma większość w sejmie? To coś nowego :-D Poza tym PiS ma większość w
senacie i prezydenta.
>To co wówczas? PiS nieudolny, bo mu się nie
> udało ustaw przepchnąć przez parlament i musiał się posługiwać
> SLD-owskim prawem? Wolne żarty...
Przepchnie co chce - z pomocą senatu i prezydenta.
>> No tak - o to chodziło PiS - jak będą nieudolni, to czyja to będzie
>> wina? PO
>> oczywiście :-D
>
> Jw.
Jw.
>> Ps. Na resztę Twoich postów nie odpowiem, bo nie mam zamiaru urządzać
>> pyskówki - jak masz troszeczkę oleju w głowie, to może Ci się w końcu
>> oczka
>> otworzą.
>
> Czego i Tobie serdecznie życzę. Nie musisz kochać PiS, ale postaraj
> się popatrzeć krytycznie i na swoich idoli, bo nikt nie jest bez wad,
> a kto nie ma winy w sobie, pierwszy niech rzuci kamieniem.
Nie muszę kochać PiS? To coś nowego ;-) Krytycznie to ja patrzę i wkurza
mnie, że co innego się mówi a co innego robi, a do tego głosi się obronę
moralności.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
108. Data: 2005-10-28 18:31:14
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
news:djtoqg$7uk$1@inews.gazeta.pl...
> PO ma większość w sejmie? To coś nowego :-D Poza tym PiS ma większość w
> senacie i prezydenta.
Nie udawaj, że nie rozumiesz, mimo, że już koniec tygodnia i masz prawo mieć
nieco wymiete szare komórki
Partia mająca ponad sto głosów w sejmie może dość łatwo blokować wszelkie
ustawy wymagające bezwzględnej większości, a wystarczy, że zastosuje
dyscyplinę i zablokuje prawie wszystkie pozostałe jeśli zechce - bo sam PiS
większości nie ma, jak pewnie wiesz, a reszta głosów jest labilna.
> Przepchnie co chce - z pomocą senatu i prezydenta.
Cokolwiek zechce przepchnąć - najpierw musi przez sejm.
> Nie muszę kochać PiS? To coś nowego ;-) Krytycznie to ja patrzę i wkurza
> mnie, że co innego się mówi a co innego robi, a do tego głosi się obronę
> moralności.
Czytaj uważniej, bo jeszcze z nerwów źle rubryczki jakieś powypełniasz w
pracy i będzie na mnie. Aha, banki teraz w soboty nie harują w pocie czoła,
sorry. Miałaś krytycznie spojrzeć _również_ na PO, jeśli łaska. Bo w innym
razie dyskusja robi się mocno niemerytoryczna, a to plus offtopic, długaśny
jak lista żądań platformianych gwiazd, to już zbyt wiele jak na koniec
ciężkiego tygodnia.
T.
-
109. Data: 2005-10-28 18:48:08
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: yayco <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com>
2005-10-28 20:31- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Tomasz Nowicki, gdy pisał(a):
> Partia mająca ponad sto głosów w sejmie może dość łatwo blokować
> wszelkie ustawy wymagające bezwzględnej większości,
>
Czytam to co piszesz z rosnącym zadziwieniem.
Czy mógłbyś wymienić *ustawy* wymagające *bezwzględnej większości*?
Hint: pojęcie bezwzględnej większości oznacza liczbę równą połowie
zaprzysiężonych posłów plus 1.
Myślę Tomku, że pora na spacer po świeżym powietrzu.
--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****
-
110. Data: 2005-10-28 19:13:48
Temat: Re: Grrrrrrrrrr
Od: "Adam Bosiacki" <B...@w...pl>
>
>Hint: pojęcie bezwzględnej większości oznacza liczbę równą połowie
>zaprzysiężonych posłów plus 1.
Możliwa jest jeszcze jedna interpretacja wiekszości bezwzględnej: ilość głosó
za jest większa niż suma głosó przeciw i wstrzymujących się.
Tak więc można sobie wybrać. Mam nadzieję, że po takim ułatwieniu pan Tomasz
odpowie. Niewątpliwie będzie to ciekawy wkład w doktrynę polskiego prawa
konstytucyjnego.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl