Jakiś czas temu[1], żaliłem się, że ING nie respektuje własego
regulaminu dotyczącego przewalutowań przy wpływie środków na rachunek.

Sparawa oparła się o GINB, gdyż w swojej naiwności sądziłem, że pisma
GINB[2], nawet taki duży bank nie zignoruje i "coś" odpowie.
To "coś" mnie rozłożyło.
Otóż padło tam zdanie, że "Literalna interpretacja regulaminu" może
doprowadzić do błędnych wniosków, jakoby można było wpłacać złotówki na
konto w EUR.
To jak mam DKN interpretować regulamin ? Zwłaszcza jeśli jest w nim
napisane, że "wpływ środków w walucie innej niż waluta rachunku,
spowoduje ich przewalutowanie zgodnie z TOiP" ?

KJ
PS. To już jest kolejny przypadek, gdzie regulaminem banku można się
podetrzeć. Jak mi jeszcze jakiś łżecznik prasowy ING, powie, że "ludzie
nie czytają regulaminów, a później mają pretensje" to zastrzelę. Serio.



[1] msg-id:<d19ovg$1sa$1@inews.gazeta.pl>
[2] http://strony.aster.pl/kjonca/img/2005/06/09/ginb_in
g.png
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Kontakt JID: k...@j...aster.pl

do góry

Kamil Jońca wrote:
[...]

> spowoduje ich przewalutowanie zgodnie z TOiP" ?
Oczywiście tabelą kursów, a nie opłat :-)

KJ

--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Kontakt JID: k...@j...aster.pl

do góry

"Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:dbicrj.5g.1@bambus.kjonca.bogus...
>
> Jakiś czas temu[1], żaliłem się, że ING nie respektuje własego
<...>
> spowoduje ich przewalutowanie zgodnie z TOiP" ?

Dla 'pocieszenia' polecam przeczytać 'Kabaret Plusa. Zrobieni w kopytko'
czy jakoś tak w Gazecie Wyborczej.
http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,2823461.html?as=
1&ias=5
Wiem że to że inni mają równie źle nie jest pocieszeniem
ale może znajdziesz tam inne sposoby nacisku.

Pozdrawiam,
Tomasz Skorupa

do góry

Użytkownik "Tomasz Skorupa" <t...@o...na.liste> napisał w wiadomości
news:dbigji$9ln$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Dla 'pocieszenia' polecam przeczytać 'Kabaret Plusa. Zrobieni w
kopytko'
> czy jakoś tak w Gazecie Wyborczej.
> http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34467,2823461.html?as=
1&ias=5
> Wiem że to że inni mają równie źle nie jest pocieszeniem
> ale może znajdziesz tam inne sposoby nacisku.

Przeczytałem. Ciekawe. Zaczynam się zastanawiać, czy w tym wypadku nie
doprowadzono podstępnie tej osoby do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem. Wprowadzenia w błąd upatrywał bym w tych ulotkach oraz
niezmienieniu nazwy usługi pomimo zmiany warunków jej świadczenia.
Drobnym dodatkiem są niewłaściwe informacje, ale tego się pewnie dowieść
nie uda.

do góry