"Zbynek Ltd." kkbpe2$7n4$...@n...news.atman.pl...

>> Od razu wiedziałem, że ściemniasz, bo jachty kosztują więcej.

> Komornik licytuje za 1% wartości. Przecież z czegoś musi żyć biedaczysko ;-)

No chyba, że tak...

[pomimo upływu siedemnastu lat, polski komornik nie potrafi
ściągnąć długu (50 pln) od mojego dłużnika, ale to przypadek
odosobniony, bo choć od innego mojego dłużnika polski komornik
także nie potrafi ściągnąć długu, to ściąga nie siedemnaście
lat, ale znacznie krócej; polskie państwo do dnia dzisiejszego
nie potrafi wywiązać się ze swojego (dobrowolnie ustanowionego)
zobowiązania wobec mnie, pomimo upływu ponad dziesięciu lat; dziś
żałuję tego, że przed wielu laty mieszałem się w bolszewicki spór
toczny pomiędzy jedną frakcją bolszewicką a inną -- nierzadko
ludzie z jednej frakcji migrowali do innej, jak miało to
miejsce u Balcerowicza; dzisiaj ci, których wspierałem przed
laty, czyli tak zwany Kościół czy Kopania, prześladują mnie,
zaś ci,przeciwko którym wówczas stanąłem, słusznie uważają
mnie za swego wroga, choć taki Kraśko jakoś godzi ze sobą
komunistyczną przeszłość swoich przodków, ze swoim nastawieniem
propapieskim i (idącą za tym nastawieniem) koniecznością czczenia rodziców]

> A dalej mi się nie chciało czytać...

I słusznie, bo tam są moje przemyślenia -- tego nikt nie może czytać!

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

W dniu 2013-04-13 16:33, Andrzej Kubiak pisze:
> Dnia Sat, 13 Apr 2013 13:08:10 +0200, xxx napisał(a):
>
>>> Jaką dajesz gwarancję i jak zrekompensujesz ewentualne straty?
>> Bez ryzyka nie ma inwestowania. Nie ma żadnych gwarancji
>
> Uhm. A pół godziny wcześniej było:
>
> "Przez najbliższe 2 lata zyskasz więcej niż na najlepszej lokacie
> bankowej."
>
> To tutaj zakończę, bo dużo adperson mi się ciśnie na klawiaturę.
>
> AK
>
A jakie inwestycje polecasz na najblizsze 2 lata?

do góry

"xxx" kkbean$2rq$...@s...aioe.org

>> Jaką dajesz gwarancję i jak zrekompensujesz ewentualne straty?

> Bez ryzyka nie ma inwestowania. Nie ma żadnych gwarancji,

Przynajmniej rzeczowa odpowiedź. :)

> co pokazuje nawet przykład cypryjskich banków. O ile Polska należy do krajów z
ostrożną polityką bankowo-monetarną i takie
> przypadki jak na Cyprze nie powinny nas dotknąć.

Jednak w bankach (cypryjskich także) są gwarancje.

> Jednak wiara w przebudzenie mechanizmu jakim jest gospodarka każe rozglądać się za
ciekawszymi formami oszczędzania i inwestowania
> jednocześnie. A po to są fundusze inwestycyjne i giełda..

A co z odpowiedzią na resztę pytania?

Jak zrekompensujesz ewentualne straty?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry

Dnia Sat, 13 Apr 2013 18:46:42 +0200, xxx napisał(a):

> A jakie inwestycje polecasz na najblizsze 2 lata?

Instrumenty pochodne. Ale - dla mniee, nie dla kogoś, bo jakoś zdaję sobie
sprawę, że dla kogoś bez doświadczenia (i kto wcale o to nie pytał) to może
być najszybsza droga do straty kapitału.

Pytanie było proste, odpowiedziałeś nie na temat, później zacząłeś
zaprzeczać własnej, niewiele wcześniejszej wypowiedzi, a teraz cichaczem
próbujesz odwrócić temat. Daruj sobie, twoje wypowiedzi są coraz bardziej
żenujące.

AK

do góry

W dniu 2013-04-14 07:06, Andrzej Kubiak pisze:
> Dnia Sat, 13 Apr 2013 18:46:42 +0200, xxx napisał(a):
>
>> A jakie inwestycje polecasz na najblizsze 2 lata?
>
> Instrumenty pochodne. Ale - dla mniee, nie dla kogoś, bo jakoś zdaję sobie
> sprawę, że dla kogoś bez doświadczenia (i kto wcale o to nie pytał) to może
> być najszybsza droga do straty kapitału.
>
> Pytanie było proste, odpowiedziałeś nie na temat, później zacząłeś
> zaprzeczać własnej, niewiele wcześniejszej wypowiedzi, a teraz cichaczem
> próbujesz odwrócić temat. Daruj sobie, twoje wypowiedzi są coraz bardziej
> żenujące.
>
> AK
>
Kultury trochę, to grupa dyskusyjna!

do góry

W dniu 2013-04-14 07:06, Andrzej Kubiak pisze:
> Dnia Sat, 13 Apr 2013 18:46:42 +0200, xxx napisał(a):
>
>> A jakie inwestycje polecasz na najblizsze 2 lata?
>
> Instrumenty pochodne.

Jaką dajesz gwarancję i jak zrekompensujesz ewentualne straty?

do góry

Dnia Sun, 14 Apr 2013 10:30:00 +0200, xxx napisał(a):

>>> A jakie inwestycje polecasz na najblizsze 2 lata?
>> Instrumenty pochodne.

Teraz wysil fszyskie czy szare komórki:

>> Ale - dla mnie, nie dla kogoś.

> Jaką dajesz gwarancję i jak zrekompensujesz ewentualne straty?

Wróć, gdy zaczniesz rozumieć więcej, niż dwa słowa.

AK

do góry

W dniu piątek, 12 kwietnia 2013 13:27:47 UTC+2 użytkownik Wojtek napisał:

> Można sobie pomarzyć :) marzenia nie sa karane
a chcesz na koniec życia być na zero?

wtedy można zmienić pytanie:ile pieniedzy by starczyło do końca życia.
tylko tego nikt nie wie ile zostalo mu czasu:)

a jak wyglada kwestia umowy z bankiem mam taka nieruchomosc, chce do konca zycia
dostawac kase a potem jest wasza - to wydaje sie prostsze do osiagniecia niz zycie z
odsetek.

ciekawe jak mialaby sie otrzymywane kwoty do placonych wczesniej odsetek jesli bylby
to budynek zakupiony kilkadziesiat lat wczesniej w ramach kredytu hipotecznego?

do góry

W dniu 2013-04-12 17:34, p napisał(a):
> W dniu 2013-04-12 16:35, Tomasz Chmielewski pisze:
>> Calkowita odbudowa kapitalu niekoniecznie jest potrzebna - wazne, by
>> starczylo na zycie, nim trafimy do piachu (ktora to data moze byc
>> ciezka do okreslenia...).
>> Nie trzeba przeciez umrzec "z milionem na koncie".
>
> Albo Panstwo sie polasi o kaske powyzej pewnego progu :)

A co w tym złego? ;) Jeśli nie zadbał o spadek, albo nie ma komu dać,
to chyba tak powinno być. Nie?

--
TrzyLinie

do góry

W dniu 2013-04-15 14:07, Krzysiek napisał(a):
> W dniu piątek, 12 kwietnia 2013 13:27:47 UTC+2 użytkownik Wojtek napisał:
>
>> Można sobie pomarzyć :) marzenia nie sa karane
> a chcesz na koniec życia być na zero?
>
> wtedy można zmienić pytanie:ile pieniedzy by starczyło do końca życia.
> tylko tego nikt nie wie ile zostalo mu czasu:)
>
> a jak wyglada kwestia umowy z bankiem mam taka nieruchomosc, chce do konca
> zycia dostawac kase a potem jest wasza - to wydaje sie prostsze do
> osiagniecia niz zycie z odsetek.

Jakoś nie wierzyłbym żadnemu bankowi w tym temacie. Nagle zacznie niektórym
zależeć na tym, żeby Ci jakoś pomóc w nadejściu tego końca...

--
TrzyLinie

do góry