W dniu 2019-06-28 o 14:22, Tomaszek pisze:

> Różne grupy, różny wiek. I wykształciuchy i janusze. Dramat.
>

No i widzisz jak na tej niewiedzy można teraz doić matoły ;-)

A tak naprawdę to banksterka zrobiła to "nazewnictwo" specjalnie żeby
zmuszać ludzi do zaciągania kredytu Kur...a ODNAWIALNEGO.
Powywieszałbym za jaja za takie faszystowskie praktyki.

z

do góry

W dniu 2019-06-28 o 15:18, z pisze:
> No i widzisz jak na tej niewiedzy można teraz doić matoły ;-)
>
> A tak naprawdę to banksterka zrobiła to "nazewnictwo" specjalnie żeby
> zmuszać ludzi do zaciągania kredytu Kur...a ODNAWIALNEGO.
> Powywieszałbym za jaja za takie faszystowskie praktyki.

Masz trochę racji. Miałbyś 100% racji gdyby to był XX wiek i dostęp to
informacji byłby ograniczony. Ale mamy XXI wiek i nie jest. Dla chcącego
zdobyć wiedzę jest to możliwe. Ludzie po prostu wolą wierzyć, ze to co
im się wydaje to prawda. To ignoranci.
Banksterka o tym wie co napisałem powyżej:(
Moja opinia, zrobisz z nią co zechcesz;)


--
t0maszek

do góry

Użytkownik "Tomaszek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qf50qe$k9a$...@n...news.atman.pl...
>"Nie ma żadnej różnicy, karta kredytowa to starsza nazwa, teraz to po
>prostu karta do bankomatu i tyle"

No coz ... mozna zyc w takim przeswiadczeniu i naciac sie dopiero gdy
wcisna czlowiekowi prawdziwa KK ...

>"Ja mam kartę kredytową, po okazaniu jak wół" Mastercard Debit" A ten
>debit to co oznacza: no to właśnie oznacza, że mogę wziąć kredyt"

A swoja droga - czy nie ma troche racji ?
z karta debetowa robi sie debet, a debet to kredyt :-)

A skad w ogole taka nazwa ?
To chyba termin ksiegowy, odpowiednik naszego winien/ma, a tu tak czy
inaczej placimy za towar ...


J.

do góry

W dniu 28.06.2019 o 13:37, Dawid Rutkowski pisze:
> W dniu piątek, 28 czerwca 2019 13:26:40 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
>> W dniu 28.06.2019 o 11:04, ń pisze:
>>> Ile kosztowałoby posiadanie przez spółdzielnię lub wspólnotę
>>> mieszkaniową terminala płatniczego do płatności przez właścicieli
>>> mieszkań kartą?
>>> Zapewne jakaś opłata wstępna plus abo plus procentowe lub kwotowe prowizje?
>>> Może udałoby się poprawić ściągalność opłat, bo niektórzy właściciele
>>> mogliby płacić np. kartami kredytowymi.
>>> Można przyjąć, że średnia wysokość opłaty miesięcznej to 400-600 zł.
>>
>> terminal to minimum 30zł na miesiąc, a może być 50 lub więcej.
>> Niewielkie płatności, znaczy nie supermarket, to niecały procent od
>> kwoty plus ....dziesiąt groszy za transakcje. Pierwszy rok (pół) może
>> być taniej, ale przy umowie na wiele lat.
>
> Chyba żeś się w 2010 zatrzymał.
> Oczywiście jak ktoś bardzo chce, to sobie i taką fatalną umowę znajdzie
daj linka do lepszej. na serio. szczególnie interesuje mnie niski
abonament po promocji i sprzedaż towarów na za małe kwoty. Tylko nie
polska bezgotówkowa 12 miesięcy gratis. interesuje mnie co potem

ToMasz

do góry

W dniu 28.06.2019 o 17:14, ToMasz pisze:
> W dniu 28.06.2019 o 13:37, Dawid Rutkowski pisze:
>> W dniu piątek, 28 czerwca 2019 13:26:40 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
>>> W dniu 28.06.2019 o 11:04, ń pisze:
>>>> Ile kosztowałoby posiadanie przez spółdzielnię lub wspólnotę
>>>> mieszkaniową terminala płatniczego do płatności przez właścicieli
>>>> mieszkań kartą?
>>>> Zapewne jakaś opłata wstępna plus abo plus procentowe lub kwotowe
>>>> prowizje?
>>>> Może udałoby się poprawić ściągalność opłat, bo niektórzy właściciele
>>>> mogliby płacić np. kartami kredytowymi.
>>>> Można przyjąć, że średnia wysokość opłaty miesięcznej to 400-600 zł.
>>>
>>> terminal to minimum 30zł na miesiąc, a może być 50 lub więcej.
>>> Niewielkie płatności, znaczy nie supermarket, to niecały procent od
>>> kwoty plus ....dziesiąt groszy za transakcje. Pierwszy rok (pół) może
>>> być taniej, ale przy umowie na wiele lat.
>>
>> Chyba żeś się w 2010 zatrzymał.
>> Oczywiście jak ktoś bardzo chce, to sobie i taką fatalną umowę znajdzie
> daj linka do lepszej. na serio. szczególnie interesuje mnie niski
> abonament po promocji i sprzedaż towarów na za małe kwoty. Tylko nie
> polska bezgotówkowa 12 miesięcy gratis. interesuje mnie co potem
>
> ToMasz


2017r:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Dokad-po-terminal-p
latniczy-i-ile-to-kosztuje-7535476.html


2019r:
https://terminaleplatnicze.net.pl/

ale patrzcie po promocji!!!


ToMasz

do góry

W dniu piątek, 28 czerwca 2019 17:25:46 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:

> 2019r:
> https://terminaleplatnicze.net.pl/

Nawet nieźle to wygląda w ofercie "łatwy start" - 3 miesiące bez abonamentu, a potem
19zł/mc abonamentu z prowizją 0,4% lub 29zł abo z prowizją 0,4%.
Aż podejrzane to jest, bo inne (oczywiście poza "polską bezgotówkową", ale to
wszędzie za darmo na 12 miesięcy - a bardzo miłe w tym paymento jest to, że nie jest
napisane, co potem) oferty są o wiele droższe.

mBąk się popsuł - abo 36zł z prowizją 0,59% + 5 gr albo abo 38zł z prowizją
0,64%+0,04 zł - mimo wszystko jest to sporo lepiej niż Twój opis.
Jednak wychodzi na to, że rzeczywiście dopiero od 10zł składowa zmienna prowizji
przewyższa składową stałą.

do góry

na pl.biznes.banki.mydlane ń pisze tak:

> Ile kosztowałoby posiadanie przez spółdzielnię lub wspólnotę
> mieszkaniową terminala płatniczego do płatności przez właścicieli
> mieszkań kartą?
> Zapewne jakaś opłata wstępna plus abo plus procentowe lub kwotowe
> prowizje? Może udałoby się poprawić ściągalność opłat, bo
> niektórzy właściciele mogliby płacić np. kartami kredytowymi.
> Można przyjąć, że średnia wysokość opłaty miesięcznej to 400-600
> zł.

terminala? że niby w dobie online ktoś się pofatyguje avatarem do
spółdzielni żeby zapłacić kartą?

Promo zróbcie kto zapłaci z góry za kwartał ma zniżkę. Cebula się
pochciwi.

Jeszcze zróbcie ubezpieczenie mieszkań. Co miesiąc składka przy
czynszu. Jak nie zapłaci traci ochronę.


--
Piotrek

Grosz do grosza i bedzie kokosza

do góry

Dnia Fri, 28 Jun 2019 20:20:49 +0200, PiteR napisał(a):
> na pl.biznes.banki.mydlane ń pisze tak:
>> Ile kosztowałoby posiadanie przez spółdzielnię lub wspólnotę
>> mieszkaniową terminala płatniczego do płatności przez właścicieli
>> mieszkań kartą?
>> Zapewne jakaś opłata wstępna plus abo plus procentowe lub kwotowe
>> prowizje? Może udałoby się poprawić ściągalność opłat, bo
>> niektórzy właściciele mogliby płacić np. kartami kredytowymi.
>> Można przyjąć, że średnia wysokość opłaty miesięcznej to 400-600
>> zł.
>
> terminala? że niby w dobie online ktoś się pofatyguje avatarem do
> spółdzielni żeby zapłacić kartą?

mozna zalatwic i online. Albo stale zlecenie obciazania.
Tylko to inna umowa, wiec pewnie inne oplaty.

J.

do góry

W dniu piątek, 28 czerwca 2019 08:18:56 UTC-5 użytkownik z napisał:
> W dniu 2019-06-28 o 14:22, Tomaszek pisze:
>
> > Różne grupy, różny wiek. I wykształciuchy i janusze. Dramat.
> >
>
> No i widzisz jak na tej niewiedzy można teraz doić matoły ;-)
>
> A tak naprawdę to banksterka zrobiła to "nazewnictwo" specjalnie żeby
> zmuszać ludzi do zaciągania kredytu Kur...a ODNAWIALNEGO.
> Powywieszałbym za jaja za takie faszystowskie praktyki.
>
>

Troche masz racje. Ale z drugiej strony to oni biora na siebie ryzyko oszustw.
W praktyce trudno (i raczej sie nie slyszy o takich przypadkach) o to aby ktos uzyl
kradzionych danych z kredytowki, nakupowal stuffu/uslug a potem klient banku musial
placic taki kredyt.

Ja bym wolal aby to nie byl kredyt tylko spiete bylo z kontem ale w praktyce nadal
byl by to ten sam mechanizm. Trza bylo by byc komus winnym zaplate za kupno taka
"kredytowka"

Wiec praktycznie roznicy nie ma. Do czasu az banki nie zmienia domyslnego podejscia
na klient musi udowodnic racje.

do góry

W dniu piątek, 28 czerwca 2019 09:35:37 UTC-5 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Tomaszek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:qf50qe$k9a$...@n...news.atman.pl...
> >"Nie ma żadnej różnicy, karta kredytowa to starsza nazwa, teraz to po
> >prostu karta do bankomatu i tyle"
>
> No coz ... mozna zyc w takim przeswiadczeniu i naciac sie dopiero gdy
> wcisna czlowiekowi prawdziwa KK ...
>
> >"Ja mam kartę kredytową, po okazaniu jak wół" Mastercard Debit" A ten
> >debit to co oznacza: no to właśnie oznacza, że mogę wziąć kredyt"
>
> A swoja droga - czy nie ma troche racji ?
> z karta debetowa robi sie debet, a debet to kredyt :-)
>
> A skad w ogole taka nazwa ?
> To chyba termin ksiegowy, odpowiednik naszego winien/ma, a tu tak czy
> inaczej placimy za towar ...
>
>
>

Ale debet mozna zrobic tylko jak bank sobie zachce.
Nie zaplacisz w sklepie robiac debet (sprawdzic czy to nie platnosc dotykowa).
Nie zaplacisz w internecie jak nie masz kasy.
czyli dlugu nie zrobisz.
Ale bank moze
bank se naliczy oplate za karte i juz debet jest...

do góry