eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak szmata (srednio dlugie)Jak szmata (srednio dlugie)
  • Data: 2004-01-15 14:08:46
    Temat: Jak szmata (srednio dlugie)
    Od: "tural" <t...@n...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przyszlo mi do glowy skorzystac dzis z karty kredytowej visa concerto
    posiadanej przy rachunku eurokonto vip w ww banku.

    Nie udalo sie. "TRANSAKCJA NIE MOZE BYC ZREALIZOWANA" dostrzeglem na ekranie
    bankomatu.

    Hmm... Zastanowiwszy sie doszedlem do wniosku, ze kiedys, dawno temu nie
    splacilem rzeczonej karty w terminie i zostala zablokowana. OK. Bylo to
    dawno. Dlaczegoz zatem pobierane byly corocznie oplaty za karte i
    comiesiecznie oplaty za zabezpieczenie transakcji pomyslalem...

    Niewiele tym razem myslac chwycilem za sluchawke i zadzwonilem do tego
    numeru, w ktorym mozna karte zablokowac w przypadku np. zgubienia. Po
    wysluchaniu informacji (automatycznej) o tym, iz wszystko co powiem bedzie
    zarejestrowane uzyskalem informacje (juz nie automatyczna, ale poprzedzona
    sprawdzeniem moich danych).

    Informacja: Tak. Zostala zablokowana na wniosek banku w czerwcu 2002 (!).

    Co z tymi oplatami pomyslalem? Za co placilem zatem? No coz. Trudno. Nie
    dopilnowalem. Moja wina. Jak moge odblokowac karte? W banku, w okienku.

    OK.

    Dzwonie do banku. "Musi Pan przyjsc, inaczej sie nie da".

    OK. Taka widac procedura. Trudno. Ide.

    Okienko "na dole". Wyluszczam.
    - Dowod poprosze.
    - A moze byc karta IKM (identyfikujaca mnie dosc jednoznacznie)?
    - Moze.
    - No to prosze.

    Po chwili zastanowienia zostalem wyslany przez mila pania do pok. 105 na I
    p. w celu odbycia rozmowy tamze.

    Gwoli wyjasnienia:
    Dawno, dawno temu pekao sa rozdawala konta vip (mozliwosc przeniesiania sie
    na taki rachunek) jak mi sie zdaje "na lewo i prawo" bez opamietania. Ale
    moge sie mylic. Ja w kazdym razie dostalem poczta taka propozycje i z niej
    skorzystalem. Oplata wyzsza ale za to darmowy teleserwis od 8:00 do 18:00
    (!!), chyba darmowe stale zlecenia no i osobne punkty obslugi w niektorych
    placowkach pekao sa (takie super wspaniale dla VIP-ow). Zostalem zatem
    VIP-em.

    Pani "na gorze" w specjalnym pokoiku byla mila. Byla mila a pozniej
    sprawdzila moje konto.

    Hmm...

    Rozmowa telefoniczna wykonana w mojej przytomnosci Pani "z gory" z Pania "z
    dolu" (nie dam glowy, ze doslownie zacytowana):

    - Ty skierowalas Pana xx do mnie? (delikatne oburzenie)
    - ....
    - No ale on nie mial isc do nas... (zniecierpliwienie)
    - ....
    - Ale wiesz, ze byla nowa segmentacja? Przedwczoraj. (pouczajaco)
    - ....
    - Tak to jest "jeden", ale poza tym byla nowa segmentacja! (pouczajaco)
    - ....
    - No ale wystarczy zobaczyc na jego wplywy... (z poblazliwoscia)

    <stop>

    W tym momencie poczulem sie jak? Ech...

    PS
    Pozniej "na dole" sprawe zalatwilem wypelniajac druczki. Czy zadziala jak
    obiecywano na jutro - zobaczymy. Nie omieszkam sprawdzic.

    I czy ja jestem "VIP", czy "VIPVIP"? "VIP" czwartej kategorii?

    Pozdrawiam i zycze malo kontaktow z bankiem.
    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1