Dnia 2008-05-04 23:31, Eneuel Leszek Ciszewski stwierdził, że:
>>> obszernie i dokladnie strescila mi je narzeczona, ktorej czytal cala
>>> zawartosc adresat...
>
>> A był tam smok?
>
> Chodzi Ci o to, czy jego narzeczona jest dziewicą?

Chodziło mi o to, że w dobrej bajce musiał być smok ;-)

--
Marcin Nowakowski
MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 722 099970,
mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+

do góry

Krzysztof Halasa pisze:
> Pete <n...@n...com> writes:
>
>> Piszesz to ze szklanej kuli? Bo gdybyś przeczytał opis na końcu tej
>> strony - to tam jest opisana automatyzacja logowania.
>>
>> Uwierz mi, trumpet umarł wraz z win 3.11.
>
> Nie, pisze to, co pamietam z czasow, gdy m.in. konfigurowalem dostep
> przez np. PPP dla userow Windows 95 (i innych). Nie wnikalem
> specjalnie w to ich Windows, przyznaje, stad moge nie wiedziec
> _dlaczego_ np. uzywali tego czy tamtego - ale wiem _czego_ uzywali.
>

Może z przyzwyczjenia? z czasów 3.11 Internet = Trumpet (ze względu na
brak TCP/IP w 3.11)

> Skad wiesz o ktorej dokladnie wersji Windows traktuje ta strona?

Cały czas mówimy o W95?

>
>>> Tylko wtedy, gdy ktos nie odroznia W95 z 1995 roku od OSR2 z (chyba?
>>> PL?) 1997.
>> Ale masz jakieś wsparcie?
>> http://www.microsoft.com/windows/WinHistoryIE.mspx
>
> Przeciez tam wlasnie jest napisane ze IE nie bylo w Windows 95:
> "Internet Explorer technology originally shipped as the Internet
> Jumpstart Kit in Microsoft Plus! For Windows 95".
>
> Innymi slowy, mogles sobie dokupic IE, i tu akurat chyba maja racje,
> w odroznieniu od np. stwierdzenia o "existing shareware browsers".
>
> Aczkolwiek podobno IE byl "juz" w OSR1.

Zwróciłem jedynie uwagę na daty - wypuszczenie IE 1.0 w 95 roku. Ale
fakt, z opisu wynika, że pierwsze W95 nie miały IE w instalacji.

--
Pete

do góry

Pete <n...@n...com> writes:

>> Skad wiesz o ktorej dokladnie wersji Windows traktuje ta strona?
>
> Cały czas mówimy o W95?

Ale o ktorym dokladnie? Bylo ich kilka.
--
Krzysztof Halasa

do góry

"Marcin Nowakowski" fvm6nb$vbt$...@n...dialog.net.pl

> Chodziło mi o to, że w dobrej bajce musiał być smok ;-)

W bajce jak w bajce, ale w baśni... ;)
I ten smok pożerał dziewice na śniadanie. :)
W innych baśniach był wilk pożerający czerwone kapturki. :)
(czyli panienki z miesiączką; dojrzałe do seksu)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....

do góry

Krzysztof Halasa pisze:
> Pete <n...@n...com> writes:
>
>>> Skad wiesz o ktorej dokladnie wersji Windows traktuje ta strona?
>> Cały czas mówimy o W95?
>
> Ale o ktorym dokladnie? Bylo ich kilka.

Cyt:
"Gdyby w Windows 95 byl normalny dial-up, to userzy by z niego
korzystali, zamiast z Trumpeta. "

W odpowiedzi na powyższe, wskazałem Ci stronę z opisem dialup-u W95.

Natomiast tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_systemów_Micro
soft_Windows#Windows_95

jest zgrubny opis, co zawierały kolejne wydania W95. Nie ma mowy o dial-up.

--
Pete

do góry

Pete <n...@n...com> writes:

> W odpowiedzi na powyższe, wskazałem Ci stronę z opisem dialup-u W95.

Ale skad wiesz czy to byla oryginalna wersja, o ktorej pisalem, czy
np. OSR2.

To chyba proste pytanie?
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa pisze:
> Pete <n...@n...com> writes:
>
>> W odpowiedzi na powyższe, wskazałem Ci stronę z opisem dialup-u W95.
>
> Ale skad wiesz czy to byla oryginalna wersja, o ktorej pisalem, czy
> np. OSR2.
>
> To chyba proste pytanie?

Sprytnie wyciąłeś cytat swojej wypowiedzi. Zatem, zacytujesz gdzie
piszesz o dial-up w kontekście OSR2?

--
Pete

do góry

Pete <n...@n...com> writes:

> Sprytnie wyciąłeś cytat swojej wypowiedzi. Zatem, zacytujesz gdzie
> piszesz o dial-up w kontekście OSR2?

Wlasnie o to chodzi geniuszu ze nigdzie. Natomiast Ty nie wiesz o
jakiej wersji pisze autor tamtej strony - byc moze wlasnie o OSR2,
a byc moze o dowolnej innej. HTH & EOT.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa pisze:
> Pete <n...@n...com> writes:
>
>> Sprytnie wyciąłeś cytat swojej wypowiedzi. Zatem, zacytujesz gdzie
>> piszesz o dial-up w kontekście OSR2?
>
> Wlasnie o to chodzi geniuszu ze nigdzie. Natomiast Ty nie wiesz o
> jakiej wersji pisze autor tamtej strony - byc moze wlasnie o OSR2,
> a byc moze o dowolnej innej. HTH & EOT.

Już i tak ręce mi opadły i nie mam ochoty dalej ciągnąć tego wątku.

--
Pete

do góry

tata, a Marcin Nowakowski <m...@...sygnaturce.pl> powiedzial/a:

> Chodziło mi o to, że w dobrej bajce musiał być smok ;-)

masz racje, polbank to dobry bank, wlasnie podniesli oprocentowanie kont

a ja jestem wierutnym klamca ktory spedzil nad klawiatura dobre kilka
minut prywatnego czasu by miast na blogu, uzewnetrzniac swe fantazje na
grupie o bankach

winszuje przenikliwosci, o Salomonie...

--
\\\\// _________________________________________.
(~0-0~) /Caldrith! ~|~ 1045924 |
\ J / / there's no emoticon for what I'm feelin' |
`@`___/___________________________________________|

do góry