eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJaki bank dla Fundacji...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 66

  • 31. Data: 2019-11-05 11:09:13
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: anna <a...@g...com>

    Dnia Tue, 5 Nov 2019 08:47:26 +0100, z napisał(a):

    > Zluzuj majty. Ze wstydu jeszcze nikt nie umarł.
    Dlaczego zwracasz się do mnie jak ksiądz do nastolatki,
    kiedy guma uwiera go w nadgarstek?


  • 32. Data: 2019-11-05 12:24:35
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2019 11:08:29 UTC+1 użytkownik anna napisał:

    > > No to high tech nie do złamania.
    > No widzisz? Amerykanie żeby polecieć w kosmos musieli wymyślić długopis
    > a Rosjanie używali ołówka, nie grafitowego.

    A co w miejsce grafitu?
    I czy był to ołówek "automatyczny" czy też poradzili sobie też z problemem stróżynek
    w zerograwitacji?
    W sumie mogli - bo przecież amerykanie kupowali od nich kibelki po 10 milionów
    dolarów, do montażu na orbiterach space shuttle oraz na iss. Najdroższe kible na
    świecie, w hong kongu facet zrobił sobie z litego złota - i kosztował tylko milion.

    > > Wpłata mojego złośliwego darczyńcy nie
    > > zaksięguje się na waszym koncie, tylko będzie krążyć między bankami aż
    > > zjedzą ją do szczętu opłaty SWIFT...
    > >
    > Ale dlaczego khążyć?
    > Bank zakłada "celowe konto techniczne". Tam pieniążki leżą i łhosną
    > phocenty, aż do wyjaśnienia tej skomplikowanej sphawy.

    Nono, to po paru latach sporo może narosnąć - i tylko bank się tym cieszy.
    Wujek opowiadał mi, że jest w radzie jednej fundacji, która powstała na bazie takiego
    konta odnalezionego po 50 latach.

    > > ale ludzie umieją pisać ręcznie? I długie to hasło?
    > max 54 znaki

    Max. to mniej ważne, pytałem, ile minimalnie?
    Można ustawić czy długość też losowa?
    Ciekawe, czy w tych 54 jest jakaś nadmiarowość, inaczej nie ma bata, żeby sie nie
    mylili.
    A sprawdzacie systematycznie, ile jest takich wpłat ze złym hasłem?

    > > Wczoraj szefowi zapisywałem na karteczce 12-znakowe i było tam "f" (inna
    > > sprawa, że wygenerowane wyświetliło się taką czcionką, że dopiero po
    > > przekopiowaniu do text editora dało się odczytać)...
    > Jesteś niesamowity. Pewno jeszcze na igłówce?

    Nie, na monitorze. Do igłówki taśmy już nie kupisz.
    Ale właściwie nie wiem, gdzie moją LC-20 wcięło, hmm, w piwnicy nie było, więc może
    jeszcze gdzieś w pokoju stoi?

    > > Znałem kiedyś dziewczynę, która potrafiła odczytać moje notatki ze
    > > studiów, jako chyba jedyny człowiek na świecie poza mną. Miało to dobrą
    > > stronę,
    > Bo Ty "pisałeś a ona od razu czytała"?

    To też nie byłoby łatwe, bo przecież nie zapisuję jak leci tekstu wykładu.
    Ale ona dała radę na najwyższym levelu - wzięła kajecik, otworzyła na losowej stronie
    i zaczęła na głos czytać.
    Nikt inny nie potrafił - chcesz, to mogę i Tobie taki test zrobić ;)

    > > bo nikt nie chciał ode mnie kajecików pożyczać do xerowania,
    > > choć było naprawdę ekonomicznie skompresowane (ile tacy xerowicze
    > > potrafili nosić ze sobą bumagi pod koniec semestru...) - a i tak się
    > > marnie nadawały bo pisałem ołówkiem.
    > >
    > I bardzo dobrze. Jak się wylał rosół od mamy, przesłany w słoiku,
    > to tekst nie rozpływał się jak po długopisie.

    Nie dałem się mamie wypchnąć na studia do Gdańska, potem bym jeszcze prezydentem
    został.

    > > bank gringotta, jak mówiłem ;P
    > Za dużo Barei.

    To nie z Barei.

    > > Ale
    > > Polska to nie Rosja, tutaj - póki co, choć blisko było - NGO nie muszą
    > > się rejestrować jako "agenci zagranicy".
    > A kto tu mówi o "agentach"?

    To ja się pytam kto.
    Rozumiałbym jakieś takie ściemy z wpłatami, jakbyście się do Rosji wprowadzali, ale
    po co takie hocki w PL? Aż tak bardzo JarKaczem tu jeszcze wszystko nie przesiąkło.


  • 33. Data: 2019-11-05 14:40:53
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-11-05 o 11:09, anna pisze:
    Daj już spokój. Do majtek i pod kordłę czy do interesu Ci nie zaglądam.
    Jak płacisz podatki jesteś bezpieczna.
    Masz trudne dni?


  • 34. Data: 2019-11-05 14:42:24
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: anna <a...@g...com>

    Dnia Tue, 5 Nov 2019 03:24:35 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):

    > W dniu wtorek, 5 listopada 2019 11:08:29 UTC+1 użytkownik anna napisał:
    >
    >>> No to high tech nie do złamania.
    >> No widzisz? Amerykanie żeby polecieć w kosmos musieli wymyślić długopis
    >> a Rosjanie używali ołówka, nie grafitowego.
    >
    > A co w miejsce grafitu? I czy był to ołówek "automatyczny" czy też
    > poradzili sobie też z problemem stróżynek w zerograwitacji?
    A widziałeś kiedyś "kredkę świecową" odartą z papierka?

    > W sumie
    > mogli - bo przecież amerykanie kupowali od nich kibelki po 10 milionów
    > dolarów, do montażu na orbiterach space shuttle oraz na iss. Najdroższe
    > kible na świecie, w hong kongu facet zrobił sobie z litego złota - i
    > kosztował tylko milion.
    >
    Cała ISS powstała na bazie rosyjskiego wynalazku C5. A potem tłumoki
    chwaliły się, że "udało się im dorobić" jakiś tam właz do ruskiego (czytaj
    trudnego) rozwiązania technicznego.

    >>> Wpłata mojego złośliwego darczyńcy nie zaksięguje się na waszym koncie,
    >>> tylko będzie krążyć między bankami aż zjedzą ją do szczętu opłaty
    >>> SWIFT...
    >>>
    >> Ale dlaczego khążyć? Bank zakłada "celowe konto techniczne". Tam
    >> pieniążki leżą i łhosną phocenty, aż do wyjaśnienia tej skomplikowanej
    >> sphawy.
    >
    > Nono, to po paru latach sporo może narosnąć - i tylko bank się tym
    > cieszy.
    Nie tylko bank.

    > Wujek opowiadał mi, że jest w radzie jednej fundacji, która
    > powstała na bazie takiego konta odnalezionego po 50 latach.
    >
    Zajebistego masz wujka. To u Was rodzinne?

    >>> ale ludzie umieją pisać ręcznie? I długie to hasło?
    >> max 54 znaki
    >
    > Max. to mniej ważne, pytałem, ile minimalnie?
    24.

    > Można ustawić czy długość
    > też losowa?
    Długość się nie liczy. Liczy się technika. A jak długość losowa to może być
    różnie. Najczęściej kończy się rozczarowaniem.

    > Ciekawe, czy w tych 54 jest jakaś nadmiarowość, inaczej nie
    > ma bata, żeby sie nie mylili. A sprawdzacie systematycznie, ile jest
    > takich wpłat ze złym hasłem?
    >
    A jakie to ma znaczenie, skoro nie tylko bank...

    >>> Wczoraj szefowi zapisywałem na karteczce 12-znakowe i było tam "f"
    >>> (inna sprawa, że wygenerowane wyświetliło się taką czcionką, że
    >>> dopiero po przekopiowaniu do text editora dało się odczytać)...
    >> Jesteś niesamowity. Pewno jeszcze na igłówce?
    >
    > Nie, na monitorze.
    A to nie mógł "se przybliżyć", tego monitora?

    > Do igłówki taśmy już nie kupisz. Ale właściwie nie
    > wiem, gdzie moją LC-20 wcięło, hmm, w piwnicy nie było, więc może
    > jeszcze gdzieś w pokoju stoi?
    >
    A może u tej koleżanki? Co miała dobry wzrok.

    >>> Znałem kiedyś dziewczynę, która potrafiła odczytać moje notatki ze
    >>> studiów, jako chyba jedyny człowiek na świecie poza mną. Miało to
    >>> dobrą stronę,
    >> Bo Ty "pisałeś a ona od razu czytała"?
    >
    > To też nie byłoby łatwe, bo przecież nie zapisuję jak leci tekstu
    > wykładu. Ale ona dała radę na najwyższym levelu - wzięła kajecik,
    > otworzyła na losowej stronie i zaczęła na głos czytać. Nikt inny nie
    > potrafił - chcesz, to mogę i Tobie taki test zrobić ;)
    >
    Podaj linka do skanu. No i podaj tytuł wykładu. Próbka musi mieć co
    najmniej 2 str A4, i może być "ze środka" wykładu.


    >>> bo nikt nie chciał ode mnie kajecików pożyczać do xerowania, choć było
    >>> naprawdę ekonomicznie skompresowane (ile tacy xerowicze potrafili
    >>> nosić ze sobą bumagi pod koniec semestru...) - a i tak się marnie
    >>> nadawały bo pisałem ołówkiem.
    >>>
    >> I bardzo dobrze. Jak się wylał rosół od mamy, przesłany w słoiku, to
    >> tekst nie rozpływał się jak po długopisie.
    >
    > Nie dałem się mamie wypchnąć na studia do Gdańska, potem bym jeszcze
    > prezydentem został.
    >
    Fakt. Nie pisałbyś teraz.

    >>> bank gringotta, jak mówiłem ;P
    >> Za dużo Barei.
    >
    > To nie z Barei.
    >
    To nie. Ale "tamto".

    >>> Ale Polska to nie Rosja, tutaj - póki co, choć blisko było - NGO nie
    >>> muszą się rejestrować jako "agenci zagranicy".
    >> A kto tu mówi o "agentach"?
    >
    > To ja się pytam kto. Rozumiałbym jakieś takie ściemy z wpłatami,
    > jakbyście się do Rosji wprowadzali, ale po co takie hocki w PL?
    > Aż tak bardzo JarKaczem tu jeszcze wszystko nie przesiąkło.
    Nie chodzi o żadne "ściemy" ale o tzw "życzliwych". Co to potem się chwalą
    że coś komuś dali. A takich od razu wolimy spuścić na drzewo.



  • 35. Data: 2019-11-05 14:45:45
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: anna <a...@g...com>

    Dnia Tue, 5 Nov 2019 14:40:53 +0100, z napisał(a):

    > W dniu 2019-11-05 o 11:09, anna pisze:
    > Daj już spokój. Do majtek i pod kordłę czy do interesu Ci nie zaglądam.
    > Jak płacisz podatki jesteś bezpieczna.
    > Masz trudne dni?

    Dlaczego obchodzi Cię to jak... księdza, nad którym zawisło widmo
    alimentów.


  • 36. Data: 2019-11-05 15:52:17
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-11-05 o 14:45, anna pisze:

    > Dlaczego obchodzi Cię to jak...

    Z ciekawej życzliwości ;-)


  • 37. Data: 2019-11-05 16:05:10
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: z <...@...pl>

    To jest grupa o biznesie.
    Każdy tu chciałby coś zarobić, pomnożyć, zdefraudować czy wyprać.
    WERÓĆ!! zainwestować dla dobra wspólnego ;-)


  • 38. Data: 2019-11-07 10:10:47
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: anna <a...@g...com>

    Dnia Tue, 5 Nov 2019 15:52:17 +0100, z napisał(a):

    > W dniu 2019-11-05 o 14:45, anna pisze:
    >
    >> Dlaczego obchodzi Cię to jak...
    >
    > Z ciekawej życzliwości ;-)

    Interesuje Cię typ podpasek? A byłbyś w stanie kupić je w aptece dla swojej
    kobiety? Bo jeśli nie, to pozdrowienia dla Renaty.


  • 39. Data: 2019-11-07 10:56:10
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: z <...@...pl>

    Ta Renata to z konkurencyjnej fundacji? Macie na pieńku?


  • 40. Data: 2019-11-07 12:45:16
    Temat: Re: Jaki bank dla Fundacji...
    Od: anna <a...@g...com>

    Dnia Thu, 7 Nov 2019 10:56:10 +0100, z napisał(a):


    >> Interesuje Cię typ podpasek? A byłbyś w stanie kupić je w aptece dla swojej
    >> kobiety?
    ?
    Dlaczego nie odpowiedziałeś? Wstydzisz się kupić podpaski?

    >> Bo jeśli nie, to pozdrowienia dla Renaty.
    > Ta Renata to z konkurencyjnej fundacji? Macie na pieńku?
    Znasz ją lepiej ode mnie.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1