eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJaki fundusz emerytalny?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 31. Data: 2010-06-30 20:26:53
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:3b25813c-148f-458c-b9cd-fe79825d7323@k3
    9g2000yqd.googlegroups.com...

    > O wiele
    > bardziej bola mnie skladki na fundusz zdrowia, ktory jest studnia bez
    > dna pochlaniajaca kupe mojej kasy co miesiac.

    Przecież to są grosze. Do tego w większości odliczalne od PIT. Nie żebym był
    zwolennikiem tej składki/podatku, ale co do wkurzania to zdecydowanie
    większą rolę do odegrania mają ubezpieczenia społeczne a nie zdrowotne.


  • 32. Data: 2010-06-30 21:57:28
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 30 Cze, 22:26, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:
    > Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:3b25813c-148f-458c-b9cd-fe79825d7...@k3
    9g2000yqd.googlegroups.com...
    >
    > > O wiele
    > > bardziej bola mnie skladki na fundusz zdrowia, ktory jest studnia bez
    > > dna pochlaniajaca kupe mojej kasy co miesiac.
    >
    > Przecież to są grosze. Do tego w większości odliczalne od PIT. Nie żebym był
    > zwolennikiem tej składki/podatku, ale co do wkurzania to zdecydowanie
    > większą rolę do odegrania mają ubezpieczenia społeczne a nie zdrowotne.

    Ubezpiecznia emerytalne/rentowe maja limit i jest nadzieja na
    odzyskanie czesci. W skladkach zdrowotnych niestety nie ma ani limitu,
    ani nadziei... Placic skladke musisz, a za dostep do lekarza i tak
    trzeba dodatkowo zaplacic.

    MK


  • 33. Data: 2010-06-30 22:53:44
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:710e6241-af4c-41da-8176-110267a4225e@y4
    g2000yqy.googlegroups.com...

    > Ubezpiecznia emerytalne/rentowe maja limit i jest nadzieja na
    > odzyskanie czesci. W skladkach zdrowotnych niestety nie ma ani limitu,
    > ani nadziei... Placic skladke musisz, a za dostep do lekarza i tak
    > trzeba dodatkowo zaplacic.

    Nawet jeśli płacisz za dostęp do lekarza, to także możesz korzystać z
    bonusów pochodzących z ubezpieczenia zdrowotnego, a to z dofinansowywanych
    leków czy też z potencjalnej możliwości uzyskania pomocy doraźnej w razie
    wypadku. Możesz także skorzystać z dopłat do wybranych procedur medycznych.
    Nie wiem czy tak jest, ale z takiego ubezpieczenia mogłyby także być
    finansowane jakieś działania profilaktyczne o zasięgu ogólnokrajowym, bo ja
    wiem, jakieś dodawanie żelaza albo witamin do czegoś czy tam jodu, ogólnie
    żywność funkcjonalna i inne tego rodzaju rzeczy.

    O ile korzystanie np. ze stomatologa "na NFZ" najczęściej wiąże się po
    prostu z byciem niebogatym, to już skorzystanie z chemioterapii "na NFZ"
    może być dobrym wyborem nawet w przypadku osób zamożnych. Uważam że to
    dobrze, że istnieje taki wybór: drożej-szybciej-lepiej versus
    taniej-później-gorzej (naturalnie to model skrajnie uproszczony). W tym
    sensie ubezpieczenie zdrowotne wydaje mi się grą z podatnikami bardziej
    fair, niż ubezpieczenie emerytalne, które jest jawnym robieniem sobie jaj.

    Naturalnie też mi się nie podoba obowiązkowość tego ubezpieczenia, dla mnie
    ideałem byłoby aby było dobrowolne i potem bezwzględnie to egzekwować, tzn.
    nie masz ubezpieczenia i równocześnie nie masz pieniędzy, a zachorowałeś np.
    na nowotwór, jedyną twoją szansą są organizacje charytatywne. Jeśli one
    zawiodą - umierasz bez pomocy i tyle.

    Rzecz jasna nie odnoszę się do technicznych stron poboru tego pogłównego
    podatku zwanego ubezpieczeniem zdrowotnym. Wiadomo, że jest to tak ustawione
    żeby maksymalizować przychody z niego, przy utrzymaniu relatywnie niskiej,
    akceptowalnej marketingowo stawki procentowej. Gra pozorów jak wszędzie.
    Niemniej jednak widzę sens istnienia takiego ubezpieczenia. A tzw.
    społecznych nie.


  • 34. Data: 2010-07-01 03:58:41
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 1 Lip, 00:53, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:
    >
    > O ile korzystanie np. ze stomatologa "na NFZ" najczęściej wiąże się po
    > prostu z byciem niebogatym, to już skorzystanie z chemioterapii "na NFZ"
    > może być dobrym wyborem nawet w przypadku osób zamożnych. Uważam że to
    > dobrze, że istnieje taki wybór: drożej-szybciej-lepiej versus
    > taniej-później-gorzej (naturalnie to model skrajnie uproszczony). W tym
    > sensie ubezpieczenie zdrowotne wydaje mi się grą z podatnikami bardziej
    > fair, niż ubezpieczenie emerytalne, które jest jawnym robieniem sobie jaj.
    >

    Czy uwazasz, ze fair jest powiazanie skladki ubezpieczenia zdrowotnego
    z wysokoscia zarobkow? Osoba, ktora nie pali, nie pije placi 1000 czy
    2000 miesiecznie, taka, ktora wypala dziennie 20 papierosow i loi wode
    placi 75pln miesiecznie... i to jest ok? W takim razie dlaczego nie
    zaczac kazac placic 10 razy wiecej za chleb tym, ktorzy maja karty
    platynowe, zeby kazdy tyle samo bochentow mogl kupic za swoja
    zarobiona kase ;). Wtedy bedziemy miec komunizm pelna geba.

    MK


  • 35. Data: 2010-07-01 05:28:47
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    MK pisze:



    > Czy uwazasz, ze fair jest powiazanie skladki ubezpieczenia zdrowotnego
    > z wysokoscia zarobkow? Osoba, ktora nie pali, nie pije placi 1000 czy
    > 2000 miesiecznie, taka, ktora wypala dziennie 20 papierosow i loi wode
    > placi 75pln miesiecznie... i to jest ok? W takim razie dlaczego nie

    Raczysz żartować. A doliczasz codzienny podatek w wysokości ca. 6zł
    zawarty w paczce papierosów i podatek w wysokości (cena wódki-3zł) w
    cenie wódki?


    --
    Liwiusz


  • 36. Data: 2010-07-01 07:37:17
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:d954a44d-9ca6-4a2d-8811-ae216a7137ea@c1
    0g2000yqi.googlegroups.com...

    > Czy uwazasz, ze fair jest powiazanie skladki ubezpieczenia zdrowotnego
    > z wysokoscia zarobkow? Osoba, ktora nie pali, nie pije placi 1000 czy
    > 2000 miesiecznie, taka, ktora wypala dziennie 20 papierosow i loi wode
    > placi 75pln miesiecznie... i to jest ok? W takim razie dlaczego nie
    > zaczac kazac placic 10 razy wiecej za chleb tym, ktorzy maja karty
    > platynowe, zeby kazdy tyle samo bochentow mogl kupic za swoja
    > zarobiona kase ;). Wtedy bedziemy miec komunizm pelna geba.

    Jesteś na grupie już na tyle długo, że zapewne zauważyłeś, iż jestem
    zagorzałym przeciwnikiem podatków dochodowych w ogólności. Pytanie zatem
    traktuję jako retoryczne.

    Natomiast Liwiusz bardzo celnie podniósł kwestię akcyzy itp. Nie
    zapominajmy, że to jest tylko gra, te różne podatki i składki. Podział jest
    umowny i wynika z gry sił, różnorakich lobbingów, aspektów marketingowych
    itd. Liczy się tak naprawdę ogólna kwota tego, co trzeba podatnikom zabrać
    na różne sposoby.

    Ogólnie co by nie mówić, w życiu jest tak, że prawie zawsze mądrzejszy ma
    lepiej niż głupszy. Zatem często może być tak, że ten mądrzejszy, choć
    więcej wpłaca do "systemu" w formie składki zdrowotnej, więcej będzie też w
    stanie z systemu wyjąć. A głupszy pewnych możliwości nawet nie dostrzeże.


  • 37. Data: 2010-07-08 15:18:48
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Krzysiek <k...@o...pl>

    On 1 Lip, 05:58, MK <m...@i...pl> wrote:

    > Czy uwazasz, ze fair jest powiazanie skladki ubezpieczenia zdrowotnego
    > z wysokoscia zarobkow?

    Uważam, że jest fair by za leczenie chorych płacili zdrowi.
    Uważam także, że nie jest złe że bogatsi dopłacają więcej do leczenia
    biedniejszych.
    Ktoś te wspomniane na przykład chemioterapie musi finansować..

    Inna sprawą jest skuteczność rozdysponowywania środków, biurokracja
    itd...

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1