eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJaki fundusz emerytalny?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2010-06-30 08:04:29
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    xbartx pisze:
    > Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:36:07 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >
    >> ? Nie dam. I co z tego? Jak się nie dożywa starości, to każdy sposób
    >> na emeryturę jest do niczego.
    >
    > Chciałeś przykład zanegowania to podałem Ci pierwszy z brzegu, ot

    To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika
    błędność podjętej decyzji o myciu zębów (na przykład).

    > wszystko. Dla jasności ja też nie wierzę za bardzo w ZUS i jego wirtualną
    > fikcję, to samo z OFE. Nie zmienia to jednak faktu, że te przysłowiowe
    > "dzieci" są cudownym lekarstwem na wszystko, bo nie są. Ciśnie się tutaj
    > na usta przysłowie "Umiesz liczyć licz na siebie".

    Czyli? Oszczędzanie samodzielne? Ale przecież mogę nie dożyć
    emerytury, więc sam ten fakt "neguje" (wg Ciebie) racjonalność
    samodzielnego oszczędzania.

    --
    Liwiusz


  • 22. Data: 2010-06-30 08:23:12
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Wed, 30 Jun 2010 10:04:29 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika
    > błędność podjętej decyzji o myciu zębów (na przykład).
    > Czyli? Oszczędzanie samodzielne? Ale przecież mogę nie dożyć
    > emerytury, więc sam ten fakt "neguje" (wg Ciebie) racjonalność
    > samodzielnego oszczędzania.

    Hmmm mam wrażenie, że się nudzisz (urlop? wakacje?) i chciałoby się
    trochę podyskutować, ale przepraszam nie mam na to czasu.
    Dalej uważam, że ta obiegowa historia o "inwestycji w dzieci" się już
    mocno przeterminowała. A tak w ogóle dzieci to pełna zjawiskowość i
    finansowe ich planowanie na swoją starość to czysty materializm i
    małostkowość. EOT


    --
    xbartx


  • 23. Data: 2010-06-30 08:25:16
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    xbartx pisze:
    > Dnia Wed, 30 Jun 2010 10:04:29 +0200, Liwiusz napisał(a):
    >
    >> To żadna negacja. Z faktu, że możemy nie dożyć jutra nie wynika
    >> błędność podjętej decyzji o myciu zębów (na przykład).
    >> Czyli? Oszczędzanie samodzielne? Ale przecież mogę nie dożyć
    >> emerytury, więc sam ten fakt "neguje" (wg Ciebie) racjonalność
    >> samodzielnego oszczędzania.
    >
    > Hmmm mam wrażenie, że się nudzisz (urlop? wakacje?) i chciałoby się
    > trochę podyskutować, ale przepraszam nie mam na to czasu.
    > Dalej uważam, że ta obiegowa historia o "inwestycji w dzieci" się już
    > mocno przeterminowała. A tak w ogóle dzieci to pełna zjawiskowość i
    > finansowe ich planowanie na swoją starość to czysty materializm i
    > małostkowość. EOT


    Życie jest jednak brutalne i każdy wie, że na starość łatwiej żyć z
    pomocą dzieci, niż bez.

    Cóż, czasem tak bywa, napisze się coś dziwnego, a potem ucieknie w eot.

    eot.

    --
    Liwiusz


  • 24. Data: 2010-06-30 12:45:34
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: "Pat" <p...@w...pl>

    > Jaki wybrać fundusz emerytalny? Jaki jest naj? Pozdr!

    Porównywarka funduszy emerytalnych:
    http://www.bankron.pl/pregofinance/index.html



  • 25. Data: 2010-06-30 13:00:52
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On Wed, 30 Jun 2010 09:36:43 +0200, Liwiusz wrote:
    > > Hehehe... chyba ty masz mala swiadomosc skoro sadzisz, ze dostaniesz
    > > to co ten przedsiebiorca mial odprowadzic do ZUS czy US. A
    > > przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl ;).
    >
    > Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
    > pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".

    Strzelam, ze dostalby ,,na gebe'' do reki ew place netto, nie brutto.
    Tzn skladek nie dostalby ani przedpisca, ani ZUS.
    --
    Michał http://kbns.digart.pl/

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 26. Data: 2010-06-30 13:09:50
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Michal Tyrala pisze:
    > On Wed, 30 Jun 2010 09:36:43 +0200, Liwiusz wrote:
    >>> Hehehe... chyba ty masz mala swiadomosc skoro sadzisz, ze dostaniesz
    >>> to co ten przedsiebiorca mial odprowadzic do ZUS czy US. A
    >>> przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl ;).
    >> Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
    >> pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".
    >
    > Strzelam, ze dostalby ,,na gebe'' do reki ew place netto, nie brutto.
    > Tzn skladek nie dostalby ani przedpisca, ani ZUS.


    Nieraz ma się taką alternatywę: do ręki płaca netto bez ZUS, albo
    brak płacy.

    To działa też w drugą stronę: pracodawca może być biedny (albo
    stanowisko mało opłacalne) i jedyne na co może go stać, to albo zapłacić
    oszczędzić na ZUSie, albo w ogóle nie zatrudnić.

    Nijak nie da się uzasadnić, że oszczędzenie na ZUS odbyłoby się ze
    szkodą dla gospodarki.

    Najsmutniejsze jest, kiedy jednoosobowe biznesy likwidują się z uwagi
    na składki ZUS. To jest dopiero strata - i dla gospodarki, i dla samych
    ludzi.

    --
    Liwiusz


  • 27. Data: 2010-06-30 13:43:45
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>

    On Wed, 30 Jun 2010 15:09:50 +0200, Liwiusz wrote:
    > > Strzelam, ze dostalby ,,na gebe'' do reki ew place netto, nie
    > > brutto. Tzn skladek nie dostalby ani przedpisca, ani ZUS.
    >
    [cut blah blah]

    W <i0eoae$dp9$1@news.onet.pl> napisales:

    > Ktoś zabiera
    > Ci pieniądze, mówi, że za kilkadziesiąt lat (ale kiedy, to nie wiadomo)
    > jakiś sejm przyzna Ci za to emeryturę (ale jaką, to nie wiadomo), a Ty
    > mówisz, że to lepiej, niż gdybyś dostał te pieniądze teraz i
    > zainwestował?

    Przy zatrudnieniu ,,reszta ne gebe'' ,,tych pieniedzy'' nie dostaniesz
    ani nie zainwestujesz. Tyle.

    --
    Michał http://kbns.digart.pl/

    wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns


  • 28. Data: 2010-06-30 17:44:07
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 30.06.2010 08:24, Liwiusz wrote:
    > MK pisze:
    >> On 29 Cze, 22:30, Paweł <r...@1...0.0.1> wrote:
    >>> Melody wrote:
    >>>> Jaki wybrać fundusz emerytalny? Jaki jest naj? Pozdr!
    >>> 2, 3-ka kochajacych dzieci.
    >>
    >> To zapewne dlatego w afryce i azji emeryci zyja sobie dostatnio, a w
    >> USA i Niemczech wybieraja jedzenie ze smietnikow ;).
    >
    >
    > Ale po co te złośliwości? Pomyśl zatem, jak żyłby w Afryce stary
    > człowiek bez dzieci.

    A potem pomysl sobie, jak ci starzy ludzie w Trzecim Swiecie by zyli,
    gdyby przyrost naturalny byl _mniejszy_ niz przyrost dochodow... Moze by
    nie musieli umierac z glodu?

    Wiec jesli chciales cos powiedziec, to przekazales na razie, ze dzieci
    nie sa jakims panaceum na klopoty (a czasem wrecz przeciwnie).


    > A potem wyobrazić sobie, jak będzie żył stary
    > Niemiec bez dzieci, jak już zadłużone państwo przestanie mu wypłacać
    > emeryturę.
    > Bo w to, że państwo niemieckie jest bogate, nikt - poza statystycznymi
    > oglądaczami telewizji - już nie wierzy?

    Kwestia definicji.

    Skoro panstwo niemieckie jest biedne, to niemal cala reszta swiata to
    umierajacy z glodu nedzarze.


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 29. Data: 2010-06-30 20:20:11
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 30 Cze, 09:36, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    >
    >    Zdecyduj się, a nie zmieniasz zdanie jak kobieta. Pisałeś, że
    > pozostała część wypłaty będzie "pod stołem".
    >

    Pozostala nie oznacza roznica miedzy teoretycznym brutto a najnizsza
    krajowa. Gdybym chcial sie opierac na tym co piszesz to zapewne teraz
    zarabialbym moze w okolicach sredniej krajowej, a oficjalnie nieco
    wyzej niz najnizsza i moglbym co najwyzej marzyc o kredycie ratalnym
    na telewizor. A ze wolalem normalny uklad i placic pelne skladki na
    ZUS to teraz zarabiam wielokrotnosc sredniej krajowej i obowiazkowymi
    skladkami na emeryture bede mogl sie wkurzac w styczniu 2011. O wiele
    bardziej bola mnie skladki na fundusz zdrowia, ktory jest studnia bez
    dna pochlaniajaca kupe mojej kasy co miesiac.

    MK


  • 30. Data: 2010-06-30 20:23:03
    Temat: Re: Jaki fundusz emerytalny?
    Od: MK <m...@i...pl>

    On 30 Cze, 09:37, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
    > MK pisze:
    >
    > > przestrzeganie prawa to chyba w ogole nie przemknelo ci przez mysl ;).
    >
    >    Nie, bo przestrzeganie prawa samo w sobie nie stanowi warto ci.
    > Dlatego w latach wczesnego komunizmu nie donosi bym na s siad w
    > trzymaj cych z oto, czy waluty w domu, a we wcze niejszym okresie te
    > nie wydawa bym  niekt rych nacji.
    >
    > --
    > Liwiusz

    Teraz tez sie nie donosi, ale jak ktos nie placi skladek to mniej kasy
    na wyplate biezacych emerytur, a wtedy ZUS dostaje kase z podatkow
    albo zaciaga kredyty, ktore pozniej sa splacane z podatkow zamiast
    budowy drog itp.

    MK

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1