eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 1. Data: 2011-02-23 09:36:42
    Temat: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: "Dante" <d...@o...pl>

    Witam serdecznie.

    Zobowiazalem sie w dniu chrztu, ze bede
    wplacal mojej chrzesnicy 50 zl miesiecznie do
    jej 18-tych urodzin.

    Co polecacie?

    Pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2011-02-23 09:47:59
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-02-23 10:36, Dante pisze:
    > Witam serdecznie.
    >
    > Zobowiazalem sie w dniu chrztu, ze bede
    > wplacal mojej chrzesnicy 50 zl miesiecznie do
    > jej 18-tych urodzin.
    >
    > Co polecacie?

    No to nazbierasz, bez odsetek, całe 10800, szacun ;)

    Nie inwestowałbym tego w złotówki, ani w inne papierowe pieniądze, bo z
    dużym prawdopodobieństwem inflacja zje to wszystko. Kupuj jej lepiej raz
    na jakiś czas gram złota
    http://www.mennica.com.pl/produkty-i-uslugi/zloto-in
    westycyjne/sztabki-zlota.html,
    to przynajmniej kupi sobie za 20 lat za to coś wartościowego.

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2011-02-23 09:50:37
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: luc <b...@g...net>

    On 23 Lut, 10:36, "Dante" <d...@o...pl> wrote:
    > Witam serdecznie.
    >
    > Zobowiazalem sie w dniu chrztu, ze bede
    > wplacal mojej chrzesnicy 50 zl miesiecznie do
    > jej 18-tych urodzin.
    >
    > Co polecacie?
    >
    > Pozdrawiam
    >
    Na wpłatę początkową do jakiegoś TFI za mało, więc na razie:

    http://www.ochigo.co.uk/acatalog/gold-piggy-bank-2.j
    pg

    ;-)

    pzdrwm
    luc

    'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
    http://skocz.pl/earphorny - co mi w uchu siedzi...


  • 4. Data: 2011-02-23 10:01:07
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: RD <r...@g...com1>

    W dniu 2011-02-23 10:47, Liwiusz pisze:

    > Nie inwestowałbym tego w złotówki, ani w inne papierowe pieniądze, bo z
    > dużym prawdopodobieństwem inflacja zje to wszystko. Kupuj jej lepiej raz
    > na jakiś czas gram złota

    Jeśli to ma jakieś znaczenie, w cenniku Mennicy jest informacja, iż
    Mennica nie odkupuje sztabek 1g.


  • 5. Data: 2011-02-23 10:02:50
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Wed, 23 Feb 2011 10:36:42 +0100, "Dante" <d...@o...pl> wrote:

    >Zobowiazalem sie w dniu chrztu, ze bede
    >wplacal mojej chrzesnicy 50 zl miesiecznie do
    >jej 18-tych urodzin.

    Kup co kwartał uncję srebra.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 6. Data: 2011-02-23 10:06:22
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "Dante" <d...@o...pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:2...@n...onet.pl
    ...

    > Co polecacie?

    IMO nie ma żadnej dobrej strategii postępowania w takim schemacie. Wszystko
    przyniesie raczej znaczne straty. Lepiej w jakiś sposób zainwestować to "w
    siebie", a o środkach dla chrześnicy pomyśleć na rok, maksimum dwa lata
    przed faktem konieczności ich przekazania. A jeśli w jakiś sposób jesteś
    "zmuszany" do przekazywania tych 50 zł to rób to byle jak, np. na jakiś
    rachunek oszczędnościowy w ING czy Eurobanku.


  • 7. Data: 2011-02-23 10:17:53
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>

    Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    grup dyskusyjnych:tnm9m65blmnvhndgrid1of4tcu69cc6n1l@4ax.
    com...

    >>Zobowiazalem sie w dniu chrztu, ze bede
    >>wplacal mojej chrzesnicy 50 zl miesiecznie do
    >>jej 18-tych urodzin.
    >
    > Kup co kwartał uncję srebra.

    Srebro to na pewno lepszy pomysł niż złoto, ale moim skromnym zdaniem
    ładowanie się w fizyczny metal przy tak znikomych sumach to obłęd. Wystarczy
    uwzględnić koszty dojazdu żeby to kupić albo nie daj boże koszty wysyłki.
    Dodatkowo przy marżach na fizycznym metalu (szczególnie w małych ilościach)
    koszty uboczne zjedzą cały potencjalnie możliwy zysk. A na końcu będzie się
    miało trochę srebra i co z tym zrobić? Komu to sprzedać i jakie będą koszty
    uboczne sprzedaży? Polecanie kupowania złota to już IMO w ogóle kuriozum, ze
    względu na kwoty o jakich tu mowa. Może od razu w brylanty to ładować...


  • 8. Data: 2011-02-23 10:36:22
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Wed, 23 Feb 2011 11:17:53 +0100, "MarekZ" <b...@a...w.pl> wrote:

    >Dodatkowo przy marżach na fizycznym metalu (szczególnie w małych ilościach)
    >koszty uboczne zjedzą cały potencjalnie możliwy zysk. A na końcu będzie się

    tu nie tyle chodzi o zysk, a o zabezpieczenie się przed inflacją. Nie
    wiem, w jakim wieku jest chrześnica, ale jeszcze pewnie z 16-17 lat
    tego zbierania będzie. Historia uczy, że w tak długim okresie
    "instrumenty finansowe" to duże ryzyko.
    Ta sama historia uczy, że metale zachowują siłę nabywczą znacznie
    stabilniej.

    >miało trochę srebra i co z tym zrobić? Komu to sprzedać i jakie będą koszty

    komuś, kto zechce kupić. W czym problem? Na allegro aukcji pełno i nie
    widzę, żeby ofert w nich brakowało.


  • 9. Data: 2011-02-23 10:37:35
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: g...@o...pl


    > Co polecacie?

    To już lepiej chyba byłoby inwestować bezpośrednio w chrześnicę 50 zł/mies czy
    600 zł rocznie.
    pozdr

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 10. Data: 2011-02-23 10:53:43
    Temat: Re: Jaki produkt dla chrzesnicy na przyszle 18 lat
    Od: "witrak()" <w...@h...com>

    g...@o...pl wrote:
    >
    >> Co polecacie?
    >
    > To już lepiej chyba byłoby inwestować bezpośrednio w chrześnicę 50 zł/mies czy
    > 600 zł rocznie.
    > pozdr
    >
    Nie wiem, dlaczego odezwali się sami zwolennicy metali :-)

    Ja uważam, że ryzyko straty wobec ewentualnego zysku jest
    korzystniejsze dla inwestycji w jakiś rozsądny fundusz.
    Przy założeniu, że będą jakieś większe zawirowania
    ekonomiczno-polityczne (prawdopodobieństwo b.niskie, ale zdarzenie
    nie do wykluczenia) to oczywiście złoto będzie lepsze - miewaliśmy
    już w historii czasy, gdy za worek ziemniaków płaciło się złotym
    pierścionkiem.
    Ale zasady zarządzania ryzykiem mówią, że gdy prawdopodobieństwo
    zagrożenia jest skrajnie małe i nie do precyzyjnego określenia, a
    strata też trudna do oszacowania, to lepiej takie zagrożenie
    zignorować.
    (Podobnie w odwrotną stronę, żeby nie brać pod uwagę strategii
    inwestowania polegającej na graniu w totolotka.)

    Nie wierzę w żadne tragiczna ekonomiczne załamania, mające
    początek wewnątrz naszego państwa. Inne trzeba traktować (w
    analizie ryzyka przynajmniej) jak pogodę - będzie jak będzie.
    Więc uważam, że - ze względu na to, że idzie nie o 50 tysięcy,
    tylko 50 zł miesięcznie - warto założyć, że "wielkiego kryzysu lat
    20-tych XX wieku" w ciągu najbliższych 7 lat nie będzie i
    optymalizować pod zyski, a nie straty.

    witrak()

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1