-
1. Data: 2011-12-15 13:56:01
Temat: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
Drogi Totusie pamiętam gadaliście ostatnio bodajże z Root'em o Japonii, o
jej długu sięgającym około 220% PKB.
http://www.tradingeconomics.com/japan/government-deb
t-to-gdp
Pamiętam również, że padł argument (chyba od ciebie), że Japonia dlatego nie
bankrutuje (pomimo tak katastrofalnych wskaźników ekonomicznych) ponieważ na
jej długach siedzą głównie amerykanie (nie umiem znaleźć już tego posta -
ale pamiętam była taka rozmowa).
Z kolei dzisiaj czytam taki post...:
Co się stało
http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1075
"[...] Co prawda w Japonii dochodzi do 200%, ale jest to głównie dług
wewnętrzny, a poza tym dotąd Japonia była sama na tym polu minowym, miała
więc większe możliwości stąpania po nim. Dziś zrobiło się na nim już tak
tłoczno, że jakikolwiek nieostrożny ruch kogokolwiek, może spowodować, że
wszyscy razem wylecą w powietrze. [...]".
....którego przeczytanie wywołało chęć konkretnego zapytania o dług Japoni.
U kogo są w końcu tak na prawdę zadłużeni są Japończycy: u siebie (dług
wewnętrzny) czy u amerykanów ?.
Czy ktos potrafi odpowiedzieć na to pytanie ?.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
2. Data: 2011-12-15 15:26:21
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "NY" <a...@o...eu>
Japonia jest zadluzona u swoich obtwateli, japonczycy sa oszczedni i
powsciagliwi w stosunku do swojego panstwa /nigdy nie zazadaja zwrotu/ a
jedyne nalogi jakie maja to pachinko i tyton ... z drugiej strony nadwyzke
handlowa lokowali przez lata w amerykanskie papiery ktorych USA jest
wierzycielem na blisko bilion USD... i to jest przyklad jak zjesc ciastko,
miec ciastko a rachunkiem za nie obciazyc kogos inego ...
Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jccu9s$b2o$1@usenet.news.interia.pl...
> Drogi Totusie pamiętam gadaliście ostatnio bodajże z Root'em o Japonii, o
> jej długu sięgającym około 220% PKB.
>
> http://www.tradingeconomics.com/japan/government-deb
t-to-gdp
>
> Pamiętam również, że padł argument (chyba od ciebie), że Japonia dlatego
> nie bankrutuje (pomimo tak katastrofalnych wskaźników ekonomicznych)
> ponieważ na jej długach siedzą głównie amerykanie (nie umiem znaleźć już
> tego posta - ale pamiętam była taka rozmowa).
>
> Z kolei dzisiaj czytam taki post...:
>
> Co się stało
> http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=1075
>
> "[...] Co prawda w Japonii dochodzi do 200%, ale jest to głównie dług
> wewnętrzny, a poza tym dotąd Japonia była sama na tym polu minowym, miała
> więc większe możliwości stąpania po nim. Dziś zrobiło się na nim już tak
> tłoczno, że jakikolwiek nieostrożny ruch kogokolwiek, może spowodować, że
> wszyscy razem wylecą w powietrze. [...]".
>
> ....którego przeczytanie wywołało chęć konkretnego zapytania o dług
> Japoni. U kogo są w końcu tak na prawdę zadłużeni są Japończycy: u siebie
> (dług wewnętrzny) czy u amerykanów ?.
>
> Czy ktos potrafi odpowiedzieć na to pytanie ?.
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
> http://drendriu.ovh.org/
>
-
3. Data: 2011-12-15 15:43:37
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
> Japonia jest zadluzona u swoich obtwateli,
Jakies cyfry, linki cokolwiek potwierdzającego ....
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
4. Data: 2011-12-15 15:53:06
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
>> Japonia jest zadluzona u swoich obtwateli,
>
> Jakies cyfry, linki cokolwiek potwierdzającego ....
Panowie anglojęzyczni może ktos tutaj to znajdzie i pomoże (bo mój angielski
to raczej na pozimomie słabym/średnim i technicznego nie do końca pojmuję)?.
http://www.tradingeconomics.com/japan/indicators
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
5. Data: 2011-12-15 15:54:44
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "NY" <a...@o...eu>
http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydarzenia/mfw-
grozi-palcem--japonia-powinna-zredukowac-dlug,21567,
1
-
6. Data: 2011-12-15 16:13:58
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
MFW grozi palcem: Japonia powinna zredukować dług
<
http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydarzenia/mfw-
grozi-palcem--japonia-powinna-zredukowac-dlug,21567,
1>
"[...]Japonii nie grozi kryzys, który ogarnia strefę euro, ponieważ jej
długi znajdują się w 95 procentach w rękach japońskich inwestorów oraz
dlatego, że kraj ten ma drugie największe na świecie rezerwy walutowe.
[...]".
No to następne pytanie - czy na stronie
http://www.tradingeconomics.com/japan/indicators (lub jakiejkolwiek innej)
jest jakieś zestawienie rezerw walutowych poszczególnych krajów ?.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
7. Data: 2011-12-15 16:25:54
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: totus <t...@p...onet.pl>
Endriu wrote:
> Pamiętam również, że padł argument (chyba od ciebie), że Japonia dlatego
> nie bankrutuje (pomimo tak katastrofalnych wskaźników ekonomicznych)
> ponieważ na jej długach siedzą głównie amerykanie (nie umiem znaleźć już
> tego posta - ale pamiętam była taka rozmowa).
>
Nie mogłem pisać, ze dług Japonii jest w USA bo to, że to dług wewnętrzny to
nie jest tajemnica tylko, rzecz znana od lat. Po prostu źle pamiętasz.
-
8. Data: 2011-12-15 16:29:02
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
> Nie mogłem pisać, ze dług Japonii jest w USA bo to, że to dług wewnętrzny
> to
> nie jest tajemnica tylko, rzecz znana od lat. Po prostu źle pamiętasz.
Chyba masz rację.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
9. Data: 2011-12-15 16:33:45
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "NY" <a...@o...eu>
Jaki jest cel tych poszukiwan ?
NY
Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości
news:jcd6ch$nrg$1@usenet.news.interia.pl...
> MFW grozi palcem: Japonia powinna zredukować dług
> <
> http://www.forbes.pl/artykuly/sekcje/wydarzenia/mfw-
grozi-palcem--japonia-powinna-zredukowac-dlug,21567,
1>
>
> "[...]Japonii nie grozi kryzys, który ogarnia strefę euro, ponieważ jej
> długi znajdują się w 95 procentach w rękach japońskich inwestorów oraz
> dlatego, że kraj ten ma drugie największe na świecie rezerwy walutowe.
> [...]".
>
> No to następne pytanie - czy na stronie
> http://www.tradingeconomics.com/japan/indicators (lub jakiejkolwiek innej)
> jest jakieś zestawienie rezerw walutowych poszczególnych krajów ?.
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
> http://drendriu.ovh.org/
>
-
10. Data: 2011-12-15 16:34:24
Temat: Re: Japonia - bodajże do totusa (z małej litery).
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
> Jaki jest cel tych poszukiwan ?
Ciekawość wielka ...
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/