eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJaponia, deflacja, druk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 1. Data: 2010-04-18 21:06:02
    Temat: Japonia, deflacja, druk
    Od: Zbylut <Z...@N...zzz>

    Witam,

    Taki news:
    http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80353,77788
    07.html

    Zawsze nas uczono, że drukowanie pustego pieniądza wiąże się z utratą
    wartości pieniądza, czyli inflacją. Dlaczego więc Japonia, zmagająca się
    od wielu lat z deflacją, nie może 'uruchomić pras drukarskich' w celu
    wywołania inflacji? Do tego czytamy o problemach japońskiej gospodarki
    spowodowanych silnym jenem - czemu więc nie drukować?

    --
    pozdrawiam, Zbylut
    * Usenet news. Learn what you know, share what you don't *


  • 2. Data: 2010-04-18 22:11:13
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Zbylut" <Z...@N...zzz> wrote in message
    news:slrnhsmt0g.4hs.Zbylut@NoWhere.zzz...
    > Witam,
    >
    > Taki news:
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80353,77788
    07.html
    >
    > Zawsze nas uczono, że drukowanie pustego pieniądza wiąże się z utratą
    > wartości pieniądza, czyli inflacją. Dlaczego więc Japonia, zmagająca się
    > od wielu lat z deflacją, nie może 'uruchomić pras drukarskich' w celu
    > wywołania inflacji? Do tego czytamy o problemach japońskiej gospodarki
    > spowodowanych silnym jenem - czemu więc nie drukować?
    >

    bo wszyscy inni są w tym lepsi ?
    george


  • 3. Data: 2010-04-18 22:31:19
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 18.04.2010 23:06, Zbylut wrote:
    > Witam,
    >
    > Taki news:
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80353,77788
    07.html
    >
    > Zawsze nas uczono, że drukowanie pustego pieniądza wiąże się z utratą
    > wartości pieniądza, czyli inflacją. Dlaczego więc Japonia, zmagająca się
    > od wielu lat z deflacją, nie może 'uruchomić pras drukarskich' w celu
    > wywołania inflacji? Do tego czytamy o problemach japońskiej gospodarki
    > spowodowanych silnym jenem - czemu więc nie drukować?

    Troche poteoretyzuje, bo nawet w literaturze ekonomicznej dosc ciezko
    znalezc odpowiedz na pytanie "mamy deflacje - dlaczego wiec nie
    dodrukowac" (gdzie "dodruk" znajdziemy najczesciej jako jeden ze
    sposobow walki z deflacja).


    Wydaje mi sie, ze po prostu nie zezwala na to prawo, w ktorym
    ustawodawca nie przewidzial zjawiska deflacji, ew. stwierdzil, ze
    wystarczajacym narzedziem beda stopy procentowe - a "druk pustego
    pieniadza" na potrzeby rzadu jest po prostu zabroniony.

    I nie ma w systemie prawnym ustawy zezwalajacej na dodruk pieniadza, gdy
    deflacja w gospodarce istnieje dluzej, niz iles miesiecy/lat.
    Zwolennicy tego typu wyjatku (zezwolenie na dodruk pieniadza na rzecz
    rzadu) musieliby odpowiedziec na pytanie:

    - ile pieniadza wolno dodrukowac, aby nie przerodzilo sie to w gwaltowna
    inflacje (prosze to podeprzec jakimis badaniami naukowymi),

    - na jakie cele nalezy przeznaczyc dodrukowany pieniadz (splata dlugow?
    inwestycje?).



    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 4. Data: 2010-04-18 22:48:49
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: "MHC Mega" <m...@p...wp.pl>

    Zbylut wrote:

    > Witam,
    >
    > Taki news:
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80353,77788
    07.html
    >
    > Zawsze nas uczono, że drukowanie pustego pieniądza wiąże się z
    > utratą wartości pieniądza, czyli inflacją. Dlaczego więc
    > Japonia, zmagająca się od wielu lat z deflacją, nie może
    > 'uruchomić pras drukarskich' w celu wywołania inflacji? Do tego
    > czytamy o problemach japońskiej gospodarki spowodowanych silnym
    > jenem - czemu więc nie drukować?

    Mylisz przyczynę i skutek.
    Jak ludzie (tudzież budżet) wydaja więcej niż zarabiają to się
    pojawia inflacja. Oczywiście by bank centralny mógł wydać więcej
    pieniędzy niż do niego wpłynęło musi je wydrukować.

    W Japoni zamiera popyt, oni nic nie kupują. Pracują jak mrówki
    wytwarzając dużo dóbr ale sami ich nie chcą. Aby ktokolwiek coś
    kupił trzeba iść ciągle z ceną w dół - mamy więc deflację.
    Tam mają kredyty na prawie 0% i nikt ich nie bierze!
    Bo nie opłaca się rozkręcać interesu. I tak nikt nic nie kupi.
    Najlepiej poczekać z zakupami bo będzie taniej.

    Problemem jest więc brak popytu, tak jak w krajach inflacyjnych jego
    nadmiar. Samo drukowanie pieniędzy to tylko zewnętrzna oznaka
    polityki finansowej.

    --
    Pzdr.
    Mega


  • 5. Data: 2010-04-18 22:54:21
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: Clegan <c...@g...com>

    On 19 Kwi, 00:31, Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org> wrote:

    > Wydaje mi sie, ze po prostu nie zezwala na to prawo, w ktorym
    > ustawodawca nie przewidzial zjawiska deflacji, ew. stwierdzil, ze
    > wystarczajacym narzedziem beda stopy procentowe - a "druk pustego
    > pieniadza" na potrzeby rzadu jest po prostu zabroniony.
    >
    > I nie ma w systemie prawnym ustawy zezwalajacej na dodruk pieniadza, gdy
    > deflacja w gospodarce istnieje dluzej, niz iles miesiecy/lat.

    Przecież dodruk gotówki odbywa się cały czas. Wystarczy spojrzeć na
    statystykę bankową.


  • 6. Data: 2010-04-19 04:31:01
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 19.04.2010 00:54, Clegan wrote:
    > On 19 Kwi, 00:31, Tomasz Chmielewski<t...@n...wpkg.org> wrote:
    >
    >> Wydaje mi sie, ze po prostu nie zezwala na to prawo, w ktorym
    >> ustawodawca nie przewidzial zjawiska deflacji, ew. stwierdzil, ze
    >> wystarczajacym narzedziem beda stopy procentowe - a "druk pustego
    >> pieniadza" na potrzeby rzadu jest po prostu zabroniony.
    >>
    >> I nie ma w systemie prawnym ustawy zezwalajacej na dodruk pieniadza, gdy
    >> deflacja w gospodarce istnieje dluzej, niz iles miesiecy/lat.
    >
    > Przecież dodruk gotówki odbywa się cały czas. Wystarczy spojrzeć na
    > statystykę bankową.

    Tzn.?

    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 7. Data: 2010-04-19 18:38:02
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: ruf10 <r...@n...pl>

    On 18.04.2010 23:06, Zbylut wrote:
    > Witam,
    >
    > Taki news:
    > http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80353,77788
    07.html
    >
    > Zawsze nas uczono, że drukowanie pustego pieniądza wiąże się z utratą
    > wartości pieniądza, czyli inflacją. Dlaczego więc Japonia, zmagająca się
    > od wielu lat z deflacją, nie może 'uruchomić pras drukarskich' w celu
    > wywołania inflacji? Do tego czytamy o problemach japońskiej gospodarki
    > spowodowanych silnym jenem - czemu więc nie drukować?

    Sam dodruk nie ma nic do rzeczy. Pieniądze muszą trafić na rynek w postaci kredytów,
    gotówka to sprawa wtórna.
    Jeśli ludzie, biorą mniej kredytów niż spłacają, pieniądza na rynku jest mniej, to
    jest deflacja.

    Dodatkowo, pytanie za 100 punktów: z punktu widzenia wolnego rynku, komu szkodzi
    deflacja?


  • 8. Data: 2010-04-19 19:19:24
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: Zbylut <Z...@N...zzz>

    Tomasz Chmielewski napisal(a):

    > Troche poteoretyzuje, bo nawet w literaturze ekonomicznej dosc ciezko
    > znalezc odpowiedz na pytanie "mamy deflacje - dlaczego wiec nie

    w porządku - mnie to po prostu ciekawi, jako laika - chciałbym poznać
    czemu tak jest

    > Wydaje mi sie, ze po prostu nie zezwala na to prawo, w ktorym

    ok, to jest wytłumaczenie - chociaż patrzyłem na to od strony bankowo-
    -finansowej

    > - ile pieniadza wolno dodrukowac, aby nie przerodzilo sie to w gwaltowna
    > inflacje (prosze to podeprzec jakimis badaniami naukowymi),

    racja

    > - na jakie cele nalezy przeznaczyc dodrukowany pieniadz (splata dlugow?
    > inwestycje?).

    to inna sprawa. Ale laikowi (takiemu jak mi) nasuwa się pytanie: skoro
    wszystkie banki centralne drukują (bo to łatwe, wiadomo) co powoduje
    inflację, to czemu bank japoński nie może wykonać tego 'prostego' ruchu,
    który robią inne kraje.
    Jednym słowem - czy da się deflację zwalczyć drukiem (czyli inflacją).
    Lamerowi wydaje się to proste - się drukuje, inflacja rośnie, ale wiem
    że gdyby to było tak proste, to bank japoński dawno by to zrobił.
    Fascynuje mnie czemu właśnie tak się 'prosto' nie da.


    --
    pozdrawiam, Zbylut
    * Usenet news. Learn what you know, share what you don't *


  • 9. Data: 2010-04-19 19:19:25
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: Zbylut <Z...@N...zzz>

    MHC Mega napisal(a):

    > W Japoni zamiera popyt, oni nic nie kupują. Pracują jak mrówki
    > wytwarzając dużo dóbr ale sami ich nie chcą. Aby ktokolwiek coś
    > kupił trzeba iść ciągle z ceną w dół - mamy więc deflację.
    > Tam mają kredyty na prawie 0% i nikt ich nie bierze!
    > Bo nie opłaca się rozkręcać interesu. I tak nikt nic nie kupi.
    > Najlepiej poczekać z zakupami bo będzie taniej.

    bardzo dobrze to wytłumaczyłeś, dzięki. Pytanie czemu w Japonii jest
    inaczej niż w reszcie świata, bo przecież nigdzie indziej ludzie nie
    pracują 'dla zasady, by nie wydawać zarobionych pieniędzy', tylko właśnie
    po to, by coś z tego mieć.

    > Problemem jest więc brak popytu, tak jak w krajach inflacyjnych jego
    > nadmiar. Samo drukowanie pieniędzy to tylko zewnętrzna oznaka
    > polityki finansowej.

    ok, pytanie stąd się rodzi czemu jest brak popytu. To jakiś inny kraj
    pod tym względem? Przecież biednych ludzi, chcących kupować dobra
    (tym samym podnosząc swój stan posiadania i pozycję społeczną) nie brakuje?

    --
    pozdrawiam, Zbylut (pytania od prostego chłopa;) )
    * Usenet news. Learn what you know, share what you don't *


  • 10. Data: 2010-04-19 21:06:56
    Temat: Re: Japonia, deflacja, druk
    Od: Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org>

    Am 19.04.2010 21:19, Zbylut wrote:

    > to inna sprawa. Ale laikowi (takiemu jak mi) nasuwa się pytanie: skoro
    > wszystkie banki centralne drukują (bo to łatwe, wiadomo) co powoduje
    > inflację, to czemu bank japoński nie może wykonać tego 'prostego' ruchu,
    > który robią inne kraje.

    Tzn. jakie banki centralne drukuja? Znany przypadek to Zimbabwe w
    ubieglych latach, ale jakis z cywilizowanych?

    Nie myl "druku pieniedza" ze sterowaniem podazy pieniadza poprzez
    ustalanie stop procentowych (w Japonii te stopy sa praktycznie zerowe,
    wiec pola manewru w zasadzie juz nie ma).


    > Jednym słowem - czy da się deflację zwalczyć drukiem (czyli inflacją).

    W teorii sie da.


    > Lamerowi wydaje się to proste - się drukuje, inflacja rośnie, ale wiem
    > że gdyby to było tak proste, to bank japoński dawno by to zrobił.
    > Fascynuje mnie czemu właśnie tak się 'prosto' nie da.

    Bo nie zezwala mu na to prawo, a nikt nie chce sie wychylac.

    Z miesiac temu nawet jakis z ministrow w Japonii czyimis ustami staral
    sie to zasugerowac... ale najwidoczniej to zbyt wstydliwe zagadnienie.

    http://www.theaustralian.com.au/business/japans-fina
    nce-minister-battles-for-licence-to-print-money/stor
    y-e6frg8zx-1225838888705


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1