Witam!

Skuszony w kwietniu ofertami lokat w Getin Banku postanawiam i ja
założyć u nich konto i parę lokat. Ponieważ nie chcę otwierać następnego
dostępu internetowego w dniu 29 kwietnia (ta data jest istotna) idę
założyć konto i pierwszą 3-miesięczną lokatę w placówce banku.

Dzień wcześniej, 28 kwietnia, przestudiowałem ambitnie ich TOiP, wzór
umowy i regulamin lokat. Nie ma haczyków. Zakładam więc konto i pierwszą
lokatę. Zadowolony wracam do domu i postanawiam jeszcze tego samego dnia
założyć następną, już pokaźniejszą lokatkę. Coś mnie jednak tknęło i
postanowiłem przeczytać dokładnie umowę lokaty. A tam ZONK: " W przypadku
przedterminowej likwidacji lokaty w terminie do 30 dni od założenia lub
ODNOWIENIA lokaty, bank pobierzze opłatę manipulacyjną w wysokości 0,1%
kwoty lokaty, min 10zł, maksimum 100 zł."

Czyli, gdy nie podoba mi się oprocentowanie na jakim odnawia się
trzymiesięczna lokata, to muszę być w banku w dniu jej odnowienia, bo jak
przyjdę chociażby dzień póżniej , to KARA.

Jak to? Przecież dzień wcześniej studiowałem na ich stronie wzór umowy i
regulamin? No własnie, dzień wcześniej. Od 29- kwietnia weszła zmiana
warunków lokat zakładanych w ich siedzibie. Wkurzyłem sie na takie haczyki i
więcej lokat, oprócz tej jednej, już u nich nie założyłem. Pieniądze poszły
do innego banku.



Po dwóch miesiącach od tego faktu dojrzałem do założenia u nich E-getinu.
Tam jest bez tych haczyków, poza tym przez internet jest natychmiastowa
mozliwość dysponowania środkami, bez konieczności wizytowania banku. A mam
do nich troche daleko i nie lubię kolejek. Szczególnie interesowała mnie
lokata jednodniowa, tak na początek.

W piątek popłudniu, 3 lipca zakładam E-getin. Sobota , niedziela , banki
nie pracują , w poniedziałek popołudniu przelewam pierwsze 14 tysięcy. We
wtorek o godzinie 13,00 jeszcze nie zaksięgowane, ale jest jeszcze w
rozwijanych lokatach, to moje marzenie. Lokata jednodniowa. Musze iśc do
pracy. Wracam po 22, loguje się do getinu. ZONK. Nie ma takiej lokaty.
Wchodzę na grupę i dowiaduję się, że teraz to ja muszę iść do banku, żeby ją
założyć.

To po jakiego ch..a zakładałem ten E-GETIN? Zostałem DRUGI raz zrobiony w
BUCA przez ten niby bank. Dawno nie byłem tak WKURWIONY. Te 14 tysięcy
idzie z powrotem do innego banku. Mam ich po prostu w dupie. Co to jest Qrwa
środek Europy, czy Bangladesz?



azot



P.S. I jeszcze klauzula w umowie o E-getin, ze jak przed upływem roku
rozwiążę umowę, to 50 zł kary. Konto będzie po prostu leżeć odłogiem. Zechcą
, to sami zamkną.