eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKK Citibank - paranoja (dlugie)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2003-12-02 18:45:06
    Temat: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: "bies" <b...@r...onet.pl>

    Pare tygodni temu do naszej firmy przyszla mila pani z Citibanku ze specjalna
    oferta i zaczela chetnym opowiadac o karcie. Co bardziej zorientowani mieli
    dobry ubaw - zdania typu: "Nie mozna placic ta karta w tzw. zelazkach bo to
    jest karta wypukla", "Karta kredytowa nie sluzy do zaciagania
    kredytu", "Odsetki sa naliczane tylko od roznicy miedzy zadluzeniem a kwota
    czesciowej splaty" wywolaly spora wesolosc na sali. Formalnosci byly minimalne -
    wieksza czesc wniosku miala wypelnic za nas mila pani, a my tylko niezbedne
    dane osobowe i podpis. Mimo wszystko zdecydowalem sie na ta karte. Pierwszy
    zgrzyt przyszedl pozniej - telefon. Zadzwonil ktos z Citi i oswiadczyl, ze
    skoro pracuje w innym miescie niz jestem zameldowany to nie moga mi wysylac
    wyciagow na adres zameldowania. Oswiadczono mi, ze wyciagi beda przychodzic na
    adres firmy, a ja ewentualnie bede mogl sobie to zmienic pod warunkiem ze adres
    bedzie w tym samym miescie. Bezsens, tym bardziej ze praktycznie co tydzien
    jestem u siebie w domu. Ale nic to - pomyslalem ze zmienie to na elektroniczne
    wyciagi i bedzie OK. Pozniej przyszla karta. Z ksiazeczki dostarczonej razem z
    karta mozna wyczytac, ze karta "jest wyrazem zaufania, jakim obdarzyl mnie
    bank" (czytaj "a malpce damy banana"). Nic to - dzwonie zeby aktywowac.
    Poczatek jest mily: imie, nazwisko, itd. Pozniej nazwa firmy, adres... i tu
    cisza ze strony pani po drugiej stronie linii - najwyrazniej cos nie pasuje.
    Zaczynam sie zastanawiac czy mila pani z samego poczatku, ktora wypelniala
    reszte wniosku za mnie wpisala adres centrali czy oddzialu... Probuje sie
    dowiedziec o ktory adres chodzi, lecz citilnka nabrala wody w usta i kazala sie
    zglosic do najblizszego oddzialu Citi "w celu ustalenia danych osobowych". Jak
    dla mnie adres firmy srednio podpada pod dane osobowe, ale linka uwazala
    inaczej. W miedzyczasie do firmy przyszedl wyciag z oplata za wydanie karty,
    ale ja bylem juz zniechecony. Postanowilem jeszcze sprobowac jak gladko
    pojdzie "ustalanie danych osobowych" - wybralem sie do oddzialu. Okazuje sie ze
    oddzialy Citi pracuja najwyzej do 18, przez co nie mam szans zdazyc po pracy.

    Postanowilem zrezygnowac z tej karty bez aktywacji tylko nie wiem czy musze
    placic za wydanie czy nie? Ktos wie?

    Na przyszlosc odradzam posrednictwo "konsultantow" Citibanku. Denna wiedza na
    temat produktu z ktorego maja byc specjalistami zle swiadczy o poziomie
    szkolenia w Citi jak i o samym banku.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-12-02 19:07:18
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik bies napisał:

    > zgrzyt przyszedl pozniej - telefon. Zadzwonil ktos z Citi i oswiadczyl, ze
    > skoro pracuje w innym miescie niz jestem zameldowany to nie moga mi wysylac
    > wyciagow na adres zameldowania. Oswiadczono mi, ze wyciagi beda przychodzic na

    Ciekawe. Polskie Citi potrafi wysylac korespondencje do Stanow bez
    zadnego ale (osobie zameldowanej w Polsce).

    Bartol


  • 3. Data: 2003-12-02 19:18:13
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "bies" <b...@r...onet.pl> writes:

    > Poczatek jest mily: imie, nazwisko, itd. Pozniej nazwa firmy,
    > adres... i tu cisza ze strony pani po drugiej stronie linii -
    > najwyrazniej cos nie pasuje. Zaczynam sie zastanawiac czy mila pani
    > z samego poczatku, ktora wypelniala reszte wniosku za mnie wpisala
    > adres centrali czy oddzialu...

    Oczywiscie swoja kopie umowy wyrzuciles?

    MJ


  • 4. Data: 2003-12-02 19:56:49
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: b...@r...onet.pl

    >>
    > Oczywiscie swoja kopie umowy wyrzuciles?
    >

    Swojej kopii nie dostalem.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2003-12-02 20:00:53
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: "Bogdan B." <b...@h...pl>

    Uzytkownik "Michal Jankowski"
    > > Poczatek jest mily: imie, nazwisko, itd. Pozniej nazwa firmy,
    > > adres... i tu cisza ze strony pani po drugiej stronie linii -
    > > najwyrazniej cos nie pasuje. Zaczynam sie zastanawiac czy mila pani
    > > z samego poczatku, ktora wypelniala reszte wniosku za mnie wpisala
    > > adres centrali czy oddzialu...
    >
    > Oczywiscie swoja kopie umowy wyrzuciles?

    To teraz Citi daje jakies umowy w takich okolicznosciach? Pare lat temu
    wypelnialo sie wniosek, agent go sobie zabieral i tyle. AFAIR razem z karta
    dostalem tylko Vademecum karty Silver (taki ni to TOiP, ni to regulamin).
    Citi slowo pisane (dla klienta) uwazalo za zbedne.

    Bogdan B.



  • 6. Data: 2003-12-02 21:03:58
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: "Tomasz Chojecki" <t...@p...onet.pl>



    > Postanowilem zrezygnowac z tej karty bez aktywacji tylko nie wiem czy
    musze
    > placic za wydanie czy nie? Ktos wie?

    Teoretycznie powinno to być napisane w regulaminie który powinieneś dostać
    do karty. W innym znanym mi przypadku (AmEx) dopiero aktywacja i podpisanie
    karty powodowała konieczność zapłaty. No, a poza tym nie było problemów:-)



  • 7. Data: 2003-12-02 21:13:57
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: "bulba" <w...@W...art.pl>


    Użytkownik "bies" <b...@r...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:53c4.00000629.3fccddb2@newsgate.onet.pl...
    > Postanowilem zrezygnowac z tej karty bez aktywacji tylko nie wiem czy
    musze
    > placic za wydanie czy nie? Ktos wie?

    do 7 (albo 10) dni masz prawo zwrocic karte - zapewnia to ustawa;
    jezeli tego nie zrobisz oplata bedzie naliczona niezaleznie od tego, czy
    aktywujesz karte, czy nie;
    napisz mi jeszcze na priva, jaka to firma i kto u ciebie byl; chetnie sie
    dowiem; laski z krakowa?
    i nie wierz w to, ze sa z citibanku; karty sprzedaje outsourcing - Rotsa
    Sales Direct (na poludniu, a widze, ze masz cos z rzeszowem wspolnego).

    pzdr.

    bulba



  • 8. Data: 2003-12-02 21:44:33
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: RAdek <r...@b...emarketing.pl>

    Witaj bies,

    W Twoim liście datowanym 2 grudnia 2003 (19:45:06) można przeczytać:

    b> Pare tygodni temu do naszej firmy przyszla mila pani z Citibanku ze specjalna
    b> oferta i zaczela chetnym opowiadac o karcie. Co bardziej zorientowani mieli
    b> dobry ubaw - zdania typu: "Nie mozna placic ta karta w tzw. zelazkach bo to
    b> jest karta wypukla", "Karta kredytowa nie sluzy do zaciagania
    b> kredytu", "Odsetki sa naliczane tylko od roznicy miedzy zadluzeniem a kwota
    b> czesciowej splaty" wywolaly spora wesolosc na sali. Formalnosci byly minimalne -
    b> wieksza czesc wniosku miala wypelnic za nas mila pani, a my tylko niezbedne
    b> dane osobowe i podpis. Mimo wszystko zdecydowalem sie na ta karte. Pierwszy

    U mnie też taka pani była. A jako, że moja dziewczyna miała taką
    kartę+przygody to zadałem pani kilka niewygodnych pytań, m.in. o
    odsetki naliczane w kredycie. W efekcie zostałem "pozbawiony" opłaty
    za konto w tymże banku przez jakiś czas :)


    --
    Pozdrowienia,
    RAdek


  • 9. Data: 2003-12-03 00:37:47
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "bies" <b...@r...onet.pl> writes:

    > Postanowilem jeszcze sprobowac jak gladko
    > pojdzie "ustalanie danych osobowych" - wybralem sie do oddzialu. Okazuje
    > sie ze
    > oddzialy Citi pracuja najwyzej do 18, przez co nie mam szans zdazyc po pracy.
    >
    > Postanowilem zrezygnowac z tej karty bez aktywacji tylko nie wiem czy musze
    > placic za wydanie czy nie? Ktos wie?

    Nie zebym namawial kogos do korzystania z uslug Citibank, ale rezygnacja
    z karty tylko z takiego powodu wydaje mi sie dosc dziwna.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH


  • 10. Data: 2003-12-03 08:52:37
    Temat: Re: KK Citibank - paranoja (dlugie)
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>

    On 2 Dec 2003 19:45:06 +0100, "bies" <b...@r...onet.pl> wrote:

    >
    >Postanowilem zrezygnowac z tej karty bez aktywacji tylko nie wiem czy musze
    >placic za wydanie czy nie? Ktos wie?

    Nie musisz.

    >Na przyszlosc odradzam posrednictwo "konsultantow" Citibanku. Denna wiedza na
    >temat produktu z ktorego maja byc specjalistami zle swiadczy o poziomie
    >szkolenia w Citi jak i o samym banku.

    Zrezygnuj, jako powód podaj, że Kłamca mówił nieprawdę, Kłamca
    dostanie po kieszeni.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1