-
1. Data: 2009-05-26 15:13:32
Temat: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: Jeremiasz Kafelski <j...@j...pl>
http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=2069
-
2. Data: 2009-05-26 18:11:41
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " sys29" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Jeremiasz Kafelski <j...@j...pl> napisał(a):
> http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=2069
>
To smutne czytać, jak nafaszerowany tytułami naukowymi
człowiek uważający się za katolika z taką niechęcią odnosi
się do wolnego rynku. Facet jest historykiem, więc raczej
nie powinien zajmować się wypisywaniem bredni o tzw.
„spekulantach”. Końcowy fragment tekstu ( kato-lewicowy
bełkot ) wywołuje u normalnego człowieka odruch wymiotny.
Wygląda na to, że pan dr hab. nie rozumie, że :
1. (cyt.) Chrześcijaństwo nie ma wspólnego z jakąkolwiek
kwestią czystej nauki. Chrześcijańska ekonomia jest
tak samo nie do pomyślenia, jak chrześcijańska matematyka.
2. Pisząc o „solidarystycznych rozwiązaniach w sferze ekonomicznej”
( ?????? :-) - może ma na myśli znany z nieodległej historii
tzw. „socjalizm z ludzką twarzą” ) pozostaje w opozycji do
Leona XIII, który w encyklice „Rerum novarum” (1891) potępił
socjalizm jako doktrynę niemożliwą do pogodzenia z prawem
własności prywatnej.
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2009-05-26 19:49:35
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " Jeff" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
sys29 <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Jeremiasz Kafelski <j...@j...pl> napisał(a):
>
> > http://www.katolik.pl/index1.php?st=artykuly&id=2069
> >
> To smutne czytać, jak nafaszerowany tytułami naukowymi
> człowiek uważający się za katolika z taką niechęcią odnosi
> się do wolnego rynku. Facet jest historykiem, więc raczej
> nie powinien zajmować się wypisywaniem bredni o tzw.
> „spekulantach”. Końcowy fragment tekstu ( kato-lewicowy
> bełkot ) wywołuje u normalnego człowieka odruch wymiotny.
> Wygląda na to, że pan dr hab. nie rozumie, że :
> 1. (cyt.) Chrześcijaństwo nie ma wspólnego z jakąkolwiek
> kwestią czystej nauki. Chrześcijańska ekonomia jest
> tak samo nie do pomyślenia, jak chrześcijańska matematyka.
> 2. Pisząc o „solidarystycznych rozwiązaniach w sferze ekonomicznej”
> ( ?????? :-) - może ma na myśli znany z nieodległej historii
> tzw. „socjalizm z ludzką twarzą” ) pozostaje w opozycji do
> Leona XIII, który w encyklice „Rerum novarum” (1891) potępił
> socjalizm jako doktrynę niemożliwą do pogodzenia z prawem
> własności prywatnej.
autor nie odnosi sie z niechecia do wolnego rynku. Jesli sie myle,to podaj
cytat z jego tekstu. Odnosi sie krytycznie do tego co zrobiono z liberalna
idea czyli zdobywania kapitalu metodami spekulacyjnymi czesto zlodziejskimi,
ktory ma pokrycie tylko w papierach lub ma tylko wartosc wirtualna.
W sumie, tekst bardzo ciekawy. Dzisiaj czytalem wypowiedz bylego ministra
Kolotki,ktory przeciez wywodzi sie z PZPR, podobnie jak Balcerowicz.
Prof. Kolotko, twierdzi to samo co autor tego tekstu, chociaz katolikiem chyba
nie jest:)
Zreszta, zupelnie nie rozumiem dlaczego ktos bedacy katolikiem,nie moze
jednoczesnie byc np. konserwatywnym-liberalem?
Nie nalezy polityki i wiary (czy swiatopogladu) mieszac. To sa dwie zupelnie
odrebne sprawy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2009-05-26 20:51:07
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " sys29" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Jeff <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> autor nie odnosi sie z niechecia do wolnego rynku. Jesli sie myle,to podaj
> cytat z jego tekstu.
IMHO facet nienawidzi wolnego rynku.
„Pragnę powtórzyć obowiązującą dziś podstawę funkcjonowania światowej
gospodarki – finansowym krwioobiegiem życia gospodarczego rządzi swobodna
spekulacja pieniądzem. To bowiem na sposób spekulacyjny kreowane są kursy
walutowe.”
„Nikt też nie ogłosił oczywistej prawdy, że na naszych oczach runęła
neoliberalna ideologia ekonomiczna. Można nawet skonstatować, że zasady
wolnego handlu, hasła o gospodarce wolnej od protekcjonizmu dobre były dla
krajów biednych.”
„Wychodząc z komunizmu weszliśmy w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego
wieku w globalny system gospodarki liberalnej. Podstawą tego systemu znowu
miała być swobodna spekulacja akcjami, a także swobodna spekulacja
pieniądzem. Tak naprawdę większość transakcji światowych jest związanych do
dziś ze spekulacjami finansowymi (pieniądz jako towar). Sam fakt, iż
zarządzanie krwioobiegiem gospodarczym zostawiono hazardowej chciałoby się
rzec spekulacji, już woła po prostu o pomstę do nieba.”
„Należy wszak bezwzględnie przywrócić systemowi gospodarczemu ludzkie
oblicze. Łączyć się to musi z końcem dominacji międzynarodowych koncernów, z
końcem dominacji spekulantów nad rynkami finansowymi. Wreszcie nieodzowne
jest przywrócenie pojęcia gospodarki narodowej. Wyprzedaż w Polsce
kluczowych gałęzi gospodarki (w szczególności wielkich podmiotów
finansowych – banków, towarzystw ubezpieczeniowych, emerytalnych) było
błędem. Wszystkie większe kraje starają się zachować kontrolę w tym
obszarze. W przeciwnym razie kraj taki staje się wyłącznie przedmiotem gry
wielkich spekulantów, traci zaś narzędzia samoobrony. Na to również należy
zwrócić uwagę, gdy chce się zaproponować nowe, solidarystyczne rozwiązania w
sferze ekonomicznej.”
> W sumie, tekst bardzo ciekawy. Dzisiaj czytalem wypowiedz bylego ministra
> Kolotki,ktory przeciez wywodzi sie z PZPR, podobnie jak Balcerowicz.
> Prof. Kolotko, twierdzi to samo co autor tego tekstu, chociaz katolikiem
chyba
> nie jest:)
Pan Kołodko nie jest katolikiem i ma zapewne spójne lewicowe poglądy,
natomiast p. Ryba ma również lewicowe poglądy, a deklaruje się jako katolik,
co wg mnie nie trzyma się kupy.
> Zreszta, zupelnie nie rozumiem dlaczego ktos bedacy katolikiem,nie moze
> jednoczesnie byc np. konserwatywnym-liberalem?
Moim zdaniem, jeśli ktoś jest katolikiem, to właśnie powinien być także
konserwatywnym liberałem. Liberałem ( z akcentem na „wolność
ekonomiczną”)
i konserwatystą ( z naciskiem na sprawiedliwość i obyczaje).
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2009-05-27 09:28:54
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: "Duch" <n...@n...com>
" Jeff" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:gvhh4f$gs7$1@inews.gazeta.pl...
Tekst Kolotki czytalem - jest ciekawy.
Duch
-
6. Data: 2009-05-27 13:24:14
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: "Jeff " <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
sys29 <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Jeff <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> > autor nie odnosi sie z niechecia do wolnego rynku. Jesli sie myle,to podaj
> > cytat z jego tekstu.
> IMHO facet nienawidzi wolnego rynku.
mysle, ze nastapilo male nieporozumienie dlatego, ze Ty znasz lepiej calosc
pogladow autora tego tekstu (bo mieszkasz w Polsce), anizeli ja i w tym
kontekscie moze masz racje.
Sprawdzilem sobie dzisiaj jaka opcje polityczna reprezentuje ten czlowiek.
Tym niemniej nadal uwazam, ze sam tekst przedstawia pewna prawde o przyczynach
obecnej sytuacji ekonomicznej Polski i swiata.
Przekret tysiaclecia na Wall Street to tylko jedna z konsekwencji nadmiernie
rozbuchanych apetytow zbyt zachlannych ludzi.
Istnieje jednak obawa, ze ta prawda gloszona przez rozne opcje polityczne moze
byc jak widac wykorzystana przez nie w rozny sposob, zarowno za i jak i
przeciwko wolnemu rynkowi i liberalizmowi (ja tez jestem liberalem i naleze do
partii liberalnej w Kanadzie).
Dlatego politykom trzeba zawsze patrzec na lapy i nie wierzyc nawet tym, za
ktorymi sie glosowalo - bo wiadomo, ze wielu chodzi tylko o to aby sie
dostac do koryta, zasilanego przez spoleczenstwo intensywnie m.innymi przez
Ciebie i mnie tez.
Sam jestem ciekaw co z tego kryzysu wyniknie, dlatego bacznie sie teraz
wszystkiemu przygladam, a juz szczegolnie poczynaniom WSZYTKICH politykow.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-05-27 21:12:46
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " sys29" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
Jeff <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
.. (ja tez jestem liberalem i naleze do
> partii liberalnej w Kanadzie).
:-)
Nie wiem jakie są Twoje obserwacje, ale moim zdaniem jet nas na
świecie bardzo mało. W Polsce ponad 90% populacji to socjaliści (IMO).
> Dlatego politykom trzeba zawsze patrzec na lapy i nie wierzyc nawet tym,
za
> ktorymi sie glosowalo - bo wiadomo, ze wielu chodzi tylko o to aby sie
> dostac do koryta, zasilanego przez spoleczenstwo intensywnie m.innymi przez
> Ciebie i mnie tez.
Wydaje mi się, że do władzy pchają się zasadniczo dwie grupy ludzi :
1. Typy, którym zależy tylko na szmalu i ustawieniu się. Klasyczne prosiaki,
dla których magnesem jest koryto.
2. Psychole, których władza wprowadza w stan permanentnej ekstazy/upojenia
( dla nich forsa nie ma większego znaczenia ).
.. oczywiście pełno jest typów pośrednich.
Mówiąc prościej do władzy ciągną ludzie, którzy chcą sobie zrobić dobrze.
Sobie - nie nam !
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2009-05-28 00:37:25
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " Jeff" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
sys29 <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
> Jeff <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
> ... (ja tez jestem liberalem i naleze do
> > partii liberalnej w Kanadzie).
>
> :-)
> Nie wiem jakie są Twoje obserwacje, ale moim zdaniem jet nas na
> świecie bardzo mało. W Polsce ponad 90% populacji to socjaliści (IMO).
>
> > Dlatego politykom trzeba zawsze patrzec na lapy i nie wierzyc nawet tym,
> za
> > ktorymi sie glosowalo - bo wiadomo, ze wielu chodzi tylko o to aby sie
> > dostac do koryta, zasilanego przez spoleczenstwo intensywnie m.innymi przez
> > Ciebie i mnie tez.
>
> Wydaje mi się, że do władzy pchają się zasadniczo dwie grupy ludzi :
> 1. Typy, którym zależy tylko na szmalu i ustawieniu się. Klasyczne prosiaki,
> dla których magnesem jest koryto.
> 2. Psychole, których władza wprowadza w stan permanentnej ekstazy/upojenia
> ( dla nich forsa nie ma większego znaczenia ).
>
> ... oczywiście pełno jest typów pośrednich.
>
> Mówiąc prościej do władzy ciągną ludzie, którzy chcą sobie zrobić dobrze.
> Sobie - nie nam !
no i co ja Ci moge odpowiedziec na to co napisales?
Mysle, ze tylko tyle: exactly:)
pzdr.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2009-05-28 07:26:37
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " XXL" <d...@g...SKASUJ-TO.pl>
Jeff <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
.. (ja tez jestem liberalem i naleze do partii liberalnej w Kanadzie).
----------------------------------------------------
----------------------
Powiedz mi tak szczerze, jak możesz być liberałem i popierać poglądy
Andrzeja Gwiazdy, który wzdycha do 1980r. czyli do realnego socjalizmu?
Jeśli rzekomo jesteś liberałem to dlaczego bronisz jak niepodległości PIS-u,
który reprezentował antyliberalny i socjalistyczny sposób rządzenia?
p.s. Nie Kołotko tylko Kołodko.
No to co z tego, że L.Balcerowicz miał przez pewien czas legitymację PZPR?
Przynależność do PZPR nikomu chluby nie przynosiła ale w PIS-ie też jest sporo
byłych członków PZPR i J.Kaczyńskiemu jakoś to nie przeszkadza, prawda?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2009-05-28 07:44:14
Temat: Re: Katolickie spojrzenie na ekonomie i kryzys
Od: " sys29" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
XXL <d...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
>
> Jeff <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
>
> ... (ja tez jestem liberalem i naleze do partii liberalnej w Kanadzie).
> ----------------------------------------------------
----------------------
>
> Powiedz mi tak szczerze, jak możesz być liberałem i popierać poglądy
> Andrzeja Gwiazdy, który wzdycha do 1980r. czyli do realnego socjalizmu?
> Jeśli rzekomo jesteś liberałem to dlaczego bronisz jak niepodległości PIS-
u,
> który reprezentował antyliberalny i socjalistyczny sposób rządzenia?
>
> p.s. Nie Kołotko tylko Kołodko.
> No to co z tego, że L.Balcerowicz miał przez pewien czas legitymację PZPR?
> Przynależność do PZPR nikomu chluby nie przynosiła ale w PIS-ie też jest
sporo
> byłych członków PZPR i J.Kaczyńskiemu jakoś to nie przeszkadza, prawda?
>
>
Odpowiedź zaadresowałeś do mnie, a z treści wynika, że chodziło Ci o Jeff'a.
Dla jasności ja nie popieram ani Andrzeja Gwiazdy, ani PISu. Głosowałem
zawsze na UPR.
pozdr.
sys29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/