-
21. Data: 2009-05-24 16:29:29
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: Mithos <f...@a...pl>
Michał 'Amra' Macierzyński pisze:
> Czyli tak - Alior doplaca i to niezle. Z drugiej strony nie ponosi oplat
> za wystawienie wlasnych maszyn.
Mam w Alior konto niecały miesiąc. Wypłacałem z bankomatów (różnych,
częściowo dla testów) jakieś 10 razy czyli kosztowałem bank 25-40 PLN (w
zależności od stawek). Do tego bank nic na mnie zarobił, bo trzymam w
nim niewielkie środki (akurat tyle aby oprocentowanie zniwelowało opłatę
za kartę).
Gdzie tutaj jest zysk banku ? Jak długo można prowadzić taką politykę ?
--
Mithos
-
22. Data: 2009-05-24 16:33:08
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Maj, 07:39, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:
> Z tego co pamietam, to srednio 2,5 zl za wyplate mozna liczyc. Jednym
> slowem na kazdej obcej, platnej wyplacie, bank cos tam zarabia. W
> przypadku oplaty procentowej, sa to bardzo duze pieniadze.
> Czyli tak - Alior doplaca i to niezle. Z drugiej strony nie ponosi oplat
> za wystawienie wlasnych maszyn.
Dzięki. Z powyższego wynika, że jestem strasznie deficytowym klientem
dla Aliora.
-
23. Data: 2009-05-24 16:36:37
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: Mithos <f...@a...pl>
szczurwa pisze:
> Dzięki. Z powyższego wynika, że jestem strasznie deficytowym klientem
> dla Aliora.
Ja również, więc albo pewnie z czasem oferta Aliora się zmieni albo
wprowadzą jakieś ograniczenia.
--
Mithos
-
24. Data: 2009-05-24 16:36:40
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Maj, 18:14, "donald" <d...@k...corporation.pl> wrote:
> A jaki bank poniusl by koszt jak by zamiast bankomatow musial stawiac
> odzialy?
> Ile kosztowalo by wynajecie budynku a ile dziury w scianie? Ile kosztuje
> praca kasierki, ochroniaza, czy skarbiec?
> Dlaczego w odziale wyplata jest za darmo? Czyvby bankomat byl drozszy niz
> caly budynek banku wraz z pracownikami?
> Czy teraz wreszcie widac, jak banki okradaja ludzi w Polsce?
> Bankomat to zolty wynalazek dla banku a nie dla klienta! To ograniczenie
> kosztow nieomal o 99% a w Polsce wy jeszcze za to placicie i zastanawiacie
> sie ile faktycznie to kosztuje... bo co? Bo nie chcecie by bank ponosil
> wiekszych kosztow? Czy moze boicie sie, ze zbankrutuje?
> A czy bank martwi sie rownie troskliwoe o wasze pieniadze?
Mnie osobiście do zadania tego pytania sprowadziła ciekawość. Zyski i
straty banków to problem ich zarządów, im za to płacą, wiec niech się
martwią.
-
25. Data: 2009-05-24 16:39:36
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 24 Maj, 18:29, Mithos <f...@a...pl> wrote:
> Mam w Alior konto niecały miesiąc. Wypłacałem z bankomatów (różnych,
> częściowo dla testów) jakieś 10 razy czyli kosztowałem bank 25-40 PLN (w
> zależności od stawek). Do tego bank nic na mnie zarobił, bo trzymam w
> nim niewielkie środki (akurat tyle aby oprocentowanie zniwelowało opłatę
> za kartę).
Ja w maju miałem znacznie więcej wypłat. Kiedyś ten dobrobyt się
skonczy.
-
26. Data: 2009-05-24 21:42:39
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: Miernik <p...@p...miernik.name>
donald <d...@k...corporation.pl> wrote:
> To dlaczego go okradaja na kazdym kroku?
> Powiedz mi ile wynosi poniesiony koszt przez bank z:
> utrzymanie konta
> utrzymanie karty debetowej/kredytowej?
> ile kosztuje ban przelew?
Jakie to ma znaczenie? Koszt sam w sobie nie ma żadnego znaczenia.
Cenę usługi sprzedawca ustala taką by (cena-koszt) razy ilość osób
skłonnych kupić po danej cenie była jak najwyższa. Nie ma to nic
wspólnego ze złodziejstwem, słyszałeś może o czymś takim jak zysk (też
na "z" ale to zupełnie inne pojęcie).
-
27. Data: 2009-05-24 22:01:28
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"donald" YjeSl.77628$0...@n...ams2
> To dlaczego go okradaja na kazdym kroku?
Bo częściej nie potrafią -- pracownicy banków to tylko ludzie... ;)
> Powiedz mi ile wynosi poniesiony koszt przez bank z:
> utrzymanie konta
-- wielkość ta leży poza możliwościami urządzeń pomiarowych
> utrzymanie karty debetowej/kredytowej?
-- niewiele więcej, ale nadal nie można tego policzyć
(to jak z żarówką jednowatową -- niby energię ciągnie,
ale licznikiem nie kręci)
> ile kosztuje ban przelew?
-- nie wiem (pewnie płacą jakimś ryczałtem)
> Jesli np. w UK to wdszystko jest za darmo,
-- ale to protestanci, bezBożnicy; z nami ich równasz?!
> to skad roznice cenowe w Polsce? Bo jeszcze jedna kwote dla wszystkich bym
zrozumial, ale eroznice i to idace nieraz w 100%... czy
> to nie zlodziejstwo?
100%? Zazwyczaj takie są ,,różnice'' pomiędzy czymś i zerem. ;)
x/(x-0)=1=100% ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Postscriptum: Teraz mnie wschody i zachody Słońca nie budzą. :)
Budzi mnie ból pleców, ból kolan, świst w uszach...
Ale nadal to gadzie życie -- czekam na Słońce, na wysoką temperaturę,
na niską wilgotność, na wycieczki... Na to, aby wreszcie upuścić nieco
nawisu szmalowego, który mi stale rośnie i rośnie... ;)
-
28. Data: 2009-05-24 23:28:43
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: "pmlb" <p...@d...com>
"Miernik" <p...@p...miernik.name> wrote in message
news:20090524214239.978.d.NOFFLE@turbacz.local...
> donald <d...@k...corporation.pl> wrote:
>> To dlaczego go okradaja na kazdym kroku?
>> Powiedz mi ile wynosi poniesiony koszt przez bank z:
>> utrzymanie konta
>> utrzymanie karty debetowej/kredytowej?
>> ile kosztuje ban przelew?
>
> Jakie to ma znaczenie? Koszt sam w sobie nie ma żadnego znaczenia.
Ma decydujacy bo ty go ponosisz.
>
> Cenę usługi sprzedawca ustala taką by (cena-koszt) razy ilość osób
> skłonnych kupić po danej cenie była jak najwyższa. Nie ma to nic
> wspólnego ze złodziejstwem, słyszałeś może o czymś takim jak zysk (też
> na "z" ale to zupełnie inne pojęcie).
Zysk a zlodziejstwo to co innego, jesli byl by panstwowy bank w ktorym jasno
i wyraznie napisane by bylo co i dlaczego to sie zgodze, ale jesli na
wszystko istnieje zlota sekwencja "tajemnica bankowa" to cos ktos chce
ukryc.
W UK to rzad wymogl na bankach by wszystko zwiazane z prowadzeniem rachunku
a szczegolne z pieniedzmi obywatela bylo dla obywatela jasne i przejrzyste -
czy to problem w Poslce?
Zrozum, ja bym sobie zyczyl tylko uczciwosci bankowej nic wiecej.
Problem w tym ze tak naprawde nie masz wyboru. Niby masz tych bankow w
Polsce jak lodu w zimie, ale czy faktycznie masz wybor? To samo z
telekomunikacja, jaki masz wybor...
Ja nie mam konta w Polsce i miec nie zamierzam, ale wiem, ze jak bym
potrzebowal (nie zawsze gotowka sie da wszystko zalatwic) to bede musial za
to placic haracz i to mi sie nie podoba. Bo nawet nie wiem za co place.
A jak nie wiem za co place to na 100% jestem rabany po kieszeni.
>
-
29. Data: 2009-05-24 23:30:14
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Miernik" 2...@t...local
> Cenę usługi sprzedawca ustala taką by (cena-koszt) razy ilość osób
> skłonnych kupić po danej cenie była jak najwyższa. Nie ma to nic
> wspólnego ze złodziejstwem, słyszałeś może o czymś takim jak zysk (też
> na "z" ale to zupełnie inne pojęcie).
Złodziejstwo (niby od czynienia zła) oznacza zabieranie po kryjomu,
ukradkiem -- czyli takie zabieranie, o którym krzywdzony :) nie wie
w czasie, gdy jest krzywdzony.
Banki czasami rabują, nie tylko kradną. :) Czyi zabierają za
wiedzą, ale wbrew woli klienta.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
30. Data: 2009-05-25 21:29:15
Temat: Re: Koszt wypłaty z bankomatu dla banku
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"pmlb" RKkSl.17318$z...@n...ams2
> Problem w tym ze tak naprawde nie masz wyboru. Niby masz tych bankow w Polsce jak
lodu w zimie, ale czy faktycznie masz wybor?
Ja nie narzekam. :) Banków ci u nas dostatek. :)
> To samo z telekomunikacja, jaki masz wybor...
Nie mam żadnego -- telekomunikacja dla mnie nie istnieje. :)
Telekomunikacja to koszmar, z którego się zbudziłem. :)
Oby już mnie ten koszmarny sen nie nawiedzał nigdy a szefostwo
telekomunikacji oby poszło z przysłowiowymi torbami. :)
Korzystam z Plusa i z Tlenofonu. :)
Obok telekomunikacji odbija się mi niesmacznie sklep, w którym
kupiłem gówno :) (przepraszam za słowo 'sklep') AMT z etykietą
'przetwornica' czy 'konwerter' oraz hurtownia (przepraszam
za słowo 'hurtownia') Popularna, w której też kupiłem gówno,
ale z etykietą 'grzałka do pralki'...
W ostatnim z tych miejsc odmówiono przyjęcia reklamacji ode mnie
(na nieszczęście mam dowód tego, że tam byłem -- i to jaki!!!)
a w przedostatnim reklamację przyjęto i jest ona rozpatrywana
bezskutecznie gdzieś od 21 kwietnia br... :)
Na wszelki wypadek podaję adresy tych dwóch kloak:
AMT, Alicja Riliszkis
15-157 Białystok
ul. Jutrzenki 14
Sklep w galerii Kwadrat
15-113 Białystok
ul. Gen. Wł. Andersa 38
PHU Popularna
Barbara Popławska
02-472 Warszawa
ul. Popularna 18
Hurtownia Białystok
15-463 Białystok
ul. Czysta 12
> Ja nie mam konta w Polsce i miec nie zamierzam,
A ja mam całą masę, choć się ewakuuję co jakiś czas z jakiegoś. :)
Na oku mam bank Volkswagena, ale że nie mam takiego samochodu, więc...
Nordea (jak czytam) nie szanuje Marka Belki, więc...
> ale wiem, ze jak bym potrzebowal (nie zawsze gotowka sie da wszystko zalatwic)
Nie zawsze. Prawie zawsze można prawie wszystko załatwić gotówką
i rozumem. :) (zawsze i wszystko poza załatwieniem odroczenia
ostatecznego spotkania ze swoim Stwórcą)
> to bede musial za to placic haracz i to mi sie nie podoba. Bo nawet nie wiem za co
place.
> A jak nie wiem za co place to na 100% jestem rabany po kieszeni.
No tak -- bo coś stanowi zawsze 100% tego czegoś. ;)
To już raz opisałem ,,naukowo'' na tej grupie. :)
-=-
Dochodzę (nie mylić z orgazmem -- proszę) do wniosku, że Polacy źle
czują się w swojej nowej (IV, III czy VI lub V -- nie wiem) Ojczyźnie
i najchętniej przywitaliby kolejne rozbiory oraz podzieliliby wszystkich
ludzi dookoła siebie na ,,nas'' i na ,,onich''. ;) Oczywiście stawianie
oporu ,,onim'' byłoby kool, a współpraca z ,,onimi'' byłaby zbrodnią
narodową -- nawet lekarz, leczący uczciwie zwykłych ludzi (nawet dzieci)
byłby przeklinanym i piętnowanym TW, gdyby leczył uczciwie :) w czasie
takiego kolejnego rozbioru, okupacji czy czasu innej PRLi... (bo przeca
to by była porządna praca dla okupanta, czyli haniebna kolaboracja)
Porządny i kochany przez naród byłby jedynie pijaczek sączący pyfko
lub chlający siarkę marki wino i bredzący w porywach otrzeźwienia
o walce z ,,onimi''...
BTW... Któregoś razu podpełz do mnie jakiś pijak w sklepie i mamrotał
coś o tym, że ,,on nie Piecia i mi nie daruje''... Ponieważ nie miałem
ochoty na kąpiel (a mógł mnie po prostu obrzygać) starałem się jakoś
odejść z pola jego rażenia i nawet poprosiłem obsługantkę w sklepie
o wezwanie policji lub ochraniarza... Obsługantka patrzyła na mnie
jak na zbrodniarza, :) który chce zamordować poczciwego i kochanego
pijaczka... :)
Od dawna w tym sklepie nie robię zakupów -- taniej mam w innych...
No... I z tych innych sklepów mogę pójść do domu z torbami bezpłatnymi. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....