-
11. Data: 2002-11-28 08:05:15
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: premek <p...@U...TO.wp.pl>
stach pewnego razu popełnił(a):
>
> Ja mam obecnie w PKO BP 9,69%, a od stycznia będzie to ok. 8% albo
> i mniej. Czyli w porównaniu z Tobą to mała różnica i nie ma
> strachu, a jest szansa na dalsze obniżki. W Twoim przypadku
> obniżek raczej nie będzie bo EURIBOR stoi a marży ci nie obniżą
> (ja mam marżę 1,5%).
Witam
Mam pytanko, wiesz moz od czego zalezy marza przy PLN, dla walutowych
jest to jasno okreslone, ze od okresu na jaki bierzemy kredyt a w
zlotych??? pani w oddziale powiedziala mi wczoraj, ze 1% jest dla tych
co maja > 50% wkladu wlasnego, 2% to standard a 3% dla ludzi, ktorzy
nie maja konta w PKO BP? ale wiem ze co oddzial to inne informacje :-)
pozdro
---------------------------
premek
-
12. Data: 2002-11-28 08:06:33
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: premek <p...@U...TO.wp.pl>
pewnego razu popełnił(a):
> Dzisiaj będąc w banku dostałem ulotkę z której wynika że
> od 02-11-02 do 31-12-02 w ramach promocji jest zmniejszona
> prowizja za udzielenie kredytu odpowiednio :
> - kredyt złotowy do 100 tys. – prowizja 0.6%
> - kredyt walutowy do 100 tys. – prowizja 1%
> - kredyty złotowe i walutowe powyżej 100 tys. – brak
> prowizji
>
> Oprocentowanie bez zmian - 9.19% od stycznia prawdopodobnie 8.2%
>
> Właśnie staram się o kredyt mieszkaniowy i wydawało mi się że
> śledzę wszystkie wiadomości ale to jakoś mi umknęło.
> Na stronie internetowej banku też nic na ten temat nie znalazłem.
>
> Może wprowadzili promocję ale nie chcą żeby ludzie brali kredyt?
A w jakim to bylo oddziale? ja bylem wczoraj w PKO BP Oddzial I/Poznan
i jak zapytalem to pani zrobila wielkie oczy :-)
pozdro
---------------------------
premek
-
13. Data: 2002-11-28 09:08:18
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
"Tomasz Nowicki" <t...@p...pl> wrote in message
news:as2nph$gt1$1@news.tpi.pl...
> Różnica w oprocentowaniu jest wystarczająco duża, aby zaryzykować - zależy
> mi też na jak najmniejszych ratach w początkowym okresie spłaty (wiadomo,
> każda złotówka idzie w dom na tym etapie). A potem - w razie załamania
> złotówki po prostu przewalutuję
[..............]
powodzenia :))
"załamanie" złotówki będzie trwało 2-tygodnie
przewalutowanie w PKO 3 tygodnie
zakładając , że zorientujesz się o załamaniu w 3 dniu jego trwania,
doliczając 3 dni na zebranie dokumentów (bo muszą sprawdzić twoją zdolność
kredytową w nowych warunkach) wydaje mi się, że jak PKO zmieni na złotówki
(wg kursu kupna dla wartości wyliczonej wg kursu średniego) to będzie już po
wszystkim i będziesz miał do spłaty dużo dużo więcej niż dzisiaj
nie wiem dlaczego niektórzy ludzie chcą korzystać z opcji przewalutowania
wtedy kiedy waluta rośnie - przecież powinno się to zrobić kiedy waluta
maksymalnie spadnie
pozdrawiam
plusz
-
14. Data: 2002-11-28 09:13:56
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: "staszek" <p...@p...fm>
> Mam pytanko, wiesz moz od czego zalezy marza przy PLN, dla walutowych
> jest to jasno okreslone, ze od okresu na jaki bierzemy kredyt a w
> zlotych??? pani w oddziale powiedziala mi wczoraj, ze 1% jest dla tych
> co maja > 50% wkladu wlasnego, 2% to standard a 3% dla ludzi, ktorzy
> nie maja konta w PKO BP? ale wiem ze co oddzial to inne informacje :-)
>
Ja dostałem 1,5% bo miałem konto powyżej 5 lat, a kumpel miał 4 lata i 11
miesięcy i dostał marżę 2%.
Wkładu nie miałem bo brałem kredyt na spłatę innego kredytu, ale suma
kredytu była równoważna ok. 70% mieszkania.
Pozdro
-
15. Data: 2002-11-28 15:48:22
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: t...@p...onet.pl
>
> "staszek" <p...@p...fm> wrote in message news:3de4b636@news.vogel.pl...
> > > 1,2%, oprocentowanie - EURIBOR + 3,7 punktów, tzn. aktualnie 7,016%.
> > >
> >
> > Nie lepiej było wziąść kredyt w PLN, przecież oprocentowanie już jest
> bardzo
> > niskie a będzie jeszcze niższe i nie ma ryzyka kursowego.
>
> Różnica w oprocentowaniu jest wystarczająco duża, aby zaryzykować - zależy
> mi też na jak najmniejszych ratach w początkowym okresie spłaty (wiadomo,
> każda złotówka idzie w dom na tym etapie). A potem - w razie załamania
> złotówki po prostu przewalutuję, im później by to nastąpiło, tym mniej za to
> zapłacę. Jeżeli planowo wejdziemy do UE i strefy euro, to ryzyko kursowe
> zniknie samo - a nawet, gdyby waaadza zechciała tuż przed tym ostro
> zdewaluować złotówkę, to "po pierwsze primo" musi jej się to udać, a "po
> drugie primo" - przewalutuję kredyt. Poza tym, kiedy już zamieszkam, to
> każdy grosz pójdzie na szybszą spłatę.
> T.
>
Dla ciebie różnica 0,6% to dużo (patrz na oprocentowanie kredytu w Kredyt
Banku), a różnice kursowe ????; po prostu nie umiesz liczyc.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
16. Data: 2002-11-28 15:53:38
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: t...@p...onet.pl
> stach pewnego razu popełnił(a):
>
>
> >
> > Ja mam obecnie w PKO BP 9,69%, a od stycznia będzie to ok. 8% albo
> > i mniej. Czyli w porównaniu z Tobą to mała różnica i nie ma
> > strachu, a jest szansa na dalsze obniżki. W Twoim przypadku
> > obniżek raczej nie będzie bo EURIBOR stoi a marży ci nie obniżą
> > (ja mam marżę 1,5%).
>
> Witam
>
> Mam pytanko, wiesz moz od czego zalezy marza przy PLN, dla walutowych
> jest to jasno okreslone, ze od okresu na jaki bierzemy kredyt a w
> zlotych??? pani w oddziale powiedziala mi wczoraj, ze 1% jest dla tych
> co maja > 50% wkladu wlasnego, 2% to standard a 3% dla ludzi, ktorzy
> nie maja konta w PKO BP? ale wiem ze co oddzial to inne informacje :-)
>
> pozdro
> ---------------------------
> premek
>
Ludzie bierzcie kredyt w KREDYT BANKU - tam marża zawsze jest równa 1%.
PS. Mam bardzo poważne zastrzeżenia do ich innych produktów, ale kredyty
mieszkaniowe mają wspaniałe. Tensor1
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2002-11-28 17:26:28
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>
<t...@p...onet.pl> wrote in message
news:666c.00000d25.3de63ac5@newsgate.onet.pl...
> Dla ciebie różnica 0,6% to dużo (patrz na oprocentowanie kredytu w Kredyt
> Banku), a różnice kursowe ????; po prostu nie umiesz liczyc.
Brałem pod uwagę różnicę między % pln a euro w BP - czynnikiem decydującym
był fakt, że KB obniżyłby mi zdolność o wartość limitów w innych bankach.
Czynnik dodatkowy to fakt, że mam już konto w BP i nie muszę zakładać
kolejnego (są i inne, dotyczą powiedzmy, "ergonomii kredytu", ale o nich nie
będę pisał).
T.
-
18. Data: 2002-11-28 18:07:38
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>
"stach" <p...@p...fm> wrote in message news:as3bt3$qgj$1@news.gazeta.pl...
> Ja mam obecnie w PKO BP 9,69%, a od stycznia będzie to ok. 8% albo i
mniej.
> Czyli w porównaniu z Tobą to mała różnica i nie ma strachu, a jest szansa
na
> dalsze obniżki. W Twoim przypadku obniżek raczej nie będzie bo EURIBOR
stoi
> a marży ci nie obniżą (ja mam marżę 1,5%). Co do przewalutowienia, to się
> nie odbywa z dnia na dzień tylko trwa klikanaście dni i trzeba za to
płacić
> ok. 1% + za zmianę w hipotece. Znam to z własnych doświadczeń. Na
załamanie
0,7% - jak dla mnie mniej niż jedna rata
> nie zdążysz zareagować.
no dobra, to przewalutuję się tuż po tym, gdy złotówka przestanie się
wzmacniać - tak jak Ty. Nawet lepiej jeśli będzie nieco zwłoki na
załatwienie wniosku, bo wycofać go mogę w każdej chwili - np. jeżeli w ciągu
tych 2 tygodni złoty przestanie słabnąć (tzn. będzie fałszywy alarm).
> Ja wziąłem kredyt w EURO w październiku 2000r. przy kursie 3,98zł
> (oprocentowanie w EURO było 9,5%, a w PLN ok. 20%) i przewalutowiłem w
> styczniu 2002r po kursie 3,62zł (w chwili składania wniosku było 3,49zł,
ale
> decyzja przyszła po 2 tyg. a kurs wzrósł). Po opłacie prowizji zarobiłem
na
> tym kilka tys. zł i jestem teraz bardzo zadowolony bo po ostatnich
obniżkach
> oprocentowania, kredyt w PLN od stycznia będzie niższy niż ten w EURO w
> poprzednim banku. Poza tym w tamtym banku płaciłem oprocentowanie + 2% do
> czasu wpisu hipoteki a w tym tylko +0,79%.
A ja umowę podpisałem we wtorek, notariusz także, a wpis miałem w środę o
13, do banku zdążyłem :) - urok niedużych miejscowości.
A poza tym, kochani przedpiścy, kredyt mam na 25 lat, jeżeli więc uda nam
się "planowo" wejść do UE i strefy euro, to nie ma wiele strachu - mam do
spłacenia powiedzmy 100.000 euro i zawsze to będzie właśnie tyle (minus to,
co spłacę). Zarabiamy, co prawda, w złotówkach, ale akurat w takim dziwnym
zawodzie, że osłabienie (podobnie jak umocnienie) pln dość szybko wpływa na
cenę naszych usług - po prostu duża część kosztów uwiązana jest do euro i
dolara. Ponadto:
- nasz rząd (i nasz rynek) może i chciałyby osłabić pln, ale Bruksela (i
rynek europejski) znowuż nie bardzo - kto jest mocniejszy?
- osłabienie pln związane z ewentualnym załamaniem gospodarczym mocno da po
kieszeni usługom budżetowym, a im mniej kasy wydaje budżet na socjal , tym
więcej ja zarabiam - nie jest to pełna automatyka, ale działa
- za jakiś rok-dwa będziemy w UE - jakieś koszmarne załamanie złotówki
wówczas już nam raczej nie grozi (albo chwilowe), bo nas będą ratować
instytucje unijne - a na takie zadupie jak moje miasteczko unijna
konkurencja ekonomiczna szybko nie dotrze - na razie to my dajemy się we
znaki kolegom ze stolicy :)
- jeżeli byśmy nie weszli do UE, to niezależnie od kursu dokonam
przewalutowania - jedyny problem, że zrobi to jednocześnie 90%
kredytobiorców walutowych
- jeżeli uda nam się zachować dotychczasowe dochody (tego się boję - choroby
i inne wypadki losowe - ale też się ostro ubezpieczam), to kredyt spłacę
znacznie szybciej niż w 25 lat - ale to akurat nie ma znaczenia, bo
największe ryzyko występuje na początku.
Tak więc, rozpatrując sprawę wąsko i od strony złotówki, to macie wiele
racji - na każdych 10 groszach dewaluacji tracę 10 tysięcy złotych
przykładowego kapitału (i vice versa) - poważna kwota. Ale na razie złoty
nie chce się osłabić (mimo rozpaczliwych wysiłków Kołodki i ustawodawców) i
oby trwał na obecnym poziomie (z góry przepraszam eksporterów za takie
bluźnierstwa).
T.
-
19. Data: 2002-11-28 18:16:23
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy PKO BP - promocja
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>
"plusz" <p...@i...usun_spam.pl> wrote in message
news:as4med$haa$1@news.tpi.pl...
> powodzenia :))
> "załamanie" złotówki będzie trwało 2-tygodnie
O ile euro na pln?
> przewalutowanie w PKO 3 tygodnie
Kredyt dostałem w tydzień to może i przewalutowania da się nie opóźniać
> zakładając , że zorientujesz się o załamaniu w 3 dniu jego trwania,
To musiałbym być przewidujący jak Kołodko i nieomylny jak Belka ;), albo pln
musiałby spaść w te 3 dni z 4 na 5 euro.
> doliczając 3 dni na zebranie dokumentów (bo muszą sprawdzić twoją zdolność
> kredytową w nowych warunkach) wydaje mi się, że jak PKO zmieni na złotówki
> (wg kursu kupna dla wartości wyliczonej wg kursu średniego) to będzie już
po
> wszystkim i będziesz miał do spłaty dużo dużo więcej niż dzisiaj
Będę miał ciągle tyle samo długu w euro. A jak zamienimy pln na euro (w
perspektywie 25-letniego kredytu to mniej niż 1/3) problem sam zniknie.
> nie wiem dlaczego niektórzy ludzie chcą korzystać z opcji przewalutowania
> wtedy kiedy waluta rośnie - przecież powinno się to zrobić kiedy waluta
> maksymalnie spadnie
Nie da się tego zrobić, chyba że przypadkiem - o tym, że waluta maksymalnie
spadła dowiadujesz się po fakcie :)
Poza tym, ja na razie nie chcę się przewalutowywać.
czołem
T.