eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyty w mBanku i Multibanku
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2005-07-20 18:53:47
    Temat: Re: Kredyty w mBanku i Multibanku
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "Nuworysz" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dblq91$mue$1@news.onet.pl...

    > jeśli można jeszcze zapytać:
    >
    > - co to jest WWJ ?

    To jest linia kredytowa z zabezpieczeniem hipotecznym. Czyli nie masz
    czegos w rodzaju "raty kredytu", a tylko co pewien czas (rok lub 2
    lata) zmniejsza Ci sie dostepny limit kredytowy, z ktorego korzystasz
    sobie w razie potrzeby. W cyklu miesiecznym splacasz tylko biezace
    odsetki. W cenie kredytu masz darmowa debetowa karte wypukla Visa
    Classic, darmowa karte kredytowa Visa Classic, darmowe prowadzenie
    ror-u i darmowe przelewy z niego. Dobra funkcjonalnosc kanalu
    internetowego. W odzialach wplatomaty. Wplaty gotowki rowniez darmowe.

    > - jeśli chodzi o oprocentowanie CHF w BRE (które zresztą ustala
    > sobie zarząd) w porównaniu z LIBOR-em(+marża) w innych bankach to
    > było ono zawsze takie lepsze dla klienta w przeszłości ? w tej
    > chwili proponują nawet 2,75 % w CHF ? a czy tu nie ma może haczyka w
    > samych kursach wymiany walut, czy to może aktualnie ich taka
    > "promocja" ?

    Super oprocentowania w bankach to jest nie tyle promocja, ile w
    praktyce nieprawda (w ofertach jakiegos banku widzialem nawet 1,29% w
    chf, zapewne przy udziale wlasnym typu 85%, byciu pracownikiem
    najemnym albo osoba zaufania publicznego itd). Podobnie jak kredyt w
    PLN za 5,45%. Pojdz do oddzialu i zrob sobie scoring na wlasnych
    danych. Wtedy dopiero wiesz cos o rzeczywistej ofercie banku dla
    Ciebie.

    Co do poziomu oprocentowania w chf, to nie wiem jak sie to
    historycznie ksztaltowalo, bo nigdy nie bylem zainteresowany
    kredytowaniem sie w chf. Ale w przypadku zlotych stwierdzam, ze
    ewolucja oprocentowania w czasie, jest niekorzystna w porownaniu do
    ofert wszystkich pozostalych bankow, opartych na WIBOR-ach. Nie
    przypuszczam wiec, aby w przypadku chf bylo inaczej. Jesli chodzi o
    same kursy, to w BRE raczej nie sa z tych z najwyzszym spreadem.
    Ogolnie mam wrazenie, ze najwieksza bolaczka tego banku, sa sztywne
    procedury, przeniesione jakby czasami z epoki socjalizmu, albo za
    przeproszeniem z Vitibanku.

    marekz


  • 22. Data: 2005-07-20 19:00:12
    Temat: Re: Kredyty w mBanku i Multibanku
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "Nuworysz" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dblq91$mue$1@news.onet.pl...

    > jeśli można jeszcze zapytać:
    >
    > - co to jest WWJ ?

    To jest linia kredytowa z zabezpieczeniem hipotecznym. Czyli nie masz
    czegos w rodzaju "raty kredytu", a tylko co pewien czas (rok lub 2
    lata) zmniejsza Ci sie dostepny limit kredytowy, z ktorego korzystasz
    sobie w razie potrzeby. W cyklu miesiecznym splacasz tylko biezace
    odsetki. W cenie kredytu masz darmowa debetowa karte wypukla Visa
    Classic, darmowa karte kredytowa Visa Classic, darmowe prowadzenie
    ror-u i darmowe przelewy z niego. Dobra funkcjonalnosc kanalu
    internetowego. W odzialach wplatomaty. Wplaty gotowki rowniez darmowe.

    > - jeśli chodzi o oprocentowanie CHF w BRE (które zresztą ustala
    > sobie zarząd) w porównaniu z LIBOR-em(+marża) w innych bankach to
    > było ono zawsze takie lepsze dla klienta w przeszłości ? w tej
    > chwili proponują nawet 2,75 % w CHF ? a czy tu nie ma może haczyka w
    > samych kursach wymiany walut, czy to może aktualnie ich taka
    > "promocja" ?

    Super oprocentowania w bankach to jest nie tyle promocja, ile w
    praktyce nieprawda (w ofertach jakiegos banku widzialem nawet 1,29% w
    chf, zapewne przy udziale wlasnym typu 85%, byciu pracownikiem
    najemnym albo osoba zaufania publicznego itd). Podobnie jak kredyt w
    PLN za 5,45%. Pojdz do oddzialu i zrob sobie scoring na wlasnych
    danych. Wtedy dopiero wiesz cos o rzeczywistej ofercie banku dla
    Ciebie.

    Co do poziomu oprocentowania w chf, to nie wiem jak sie to
    historycznie ksztaltowalo, bo nigdy nie bylem zainteresowany
    kredytowaniem sie w chf. Ale w przypadku zlotych stwierdzam, ze
    ewolucja oprocentowania w czasie, jest niekorzystna w porownaniu do
    ofert wszystkich pozostalych bankow, opartych na WIBOR-ach. Nie
    przypuszczam wiec, aby w przypadku chf bylo inaczej. Jesli chodzi o
    same kursy, to w BRE raczej nie sa z tych z najwyzszym spreadem.
    Ogolnie mam wrazenie, ze najwieksza bolaczka tego banku, sa sztywne
    procedury, przeniesione jakby czasami z epoki socjalizmu, albo za
    przeproszeniem z Citibanku.

    Podobny produkt oferuje Pekao SA, jutro wybieram sie na spotkanie, no
    i jak pisal Amra takze ING, ale z tego co przeczytalem, oni maja to
    jakies kalekie (albo tylko opis tego taki jest).

    marekz

    marekz


  • 23. Data: 2005-07-20 20:21:23
    Temat: Re: Kredyty w mBanku i Multibanku
    Od: "Nuworysz" <n...@o...pl>

    >> - jeśli chodzi o oprocentowanie CHF w BRE (które zresztą ustala sobie
    >> zarząd) w porównaniu z LIBOR-em(+marża) w innych bankach to było ono
    >> zawsze takie lepsze dla klienta w przeszłości ? w tej chwili proponują
    >> nawet 2,75 % w CHF ? a czy tu nie ma może haczyka w samych kursach
    >> wymiany walut, czy to może aktualnie ich taka "promocja" ?
    >
    > Super oprocentowania w bankach to jest nie tyle promocja, ile w praktyce
    > nieprawda (w ofertach jakiegos banku widzialem nawet 1,29% w chf, zapewne
    > przy udziale wlasnym typu 85%, byciu pracownikiem najemnym albo osoba
    > zaufania publicznego itd). Podobnie jak kredyt w PLN za 5,45%. Pojdz do
    > oddzialu i zrob sobie scoring na wlasnych danych. Wtedy dopiero wiesz cos
    > o rzeczywistej ofercie banku dla Ciebie.
    >
    > Co do poziomu oprocentowania w chf, to nie wiem jak sie to historycznie
    > ksztaltowalo, bo nigdy nie bylem zainteresowany kredytowaniem sie w chf.
    > Ale w przypadku zlotych stwierdzam, ze ewolucja oprocentowania w czasie,
    > jest niekorzystna w porownaniu do ofert wszystkich pozostalych bankow,
    > opartych na WIBOR-ach. Nie
    > przypuszczam wiec, aby w przypadku chf bylo inaczej. Jesli chodzi o same
    > kursy, to w BRE raczej nie sa z tych z najwyzszym spreadem. Ogolnie mam
    > wrazenie, ze najwieksza bolaczka tego banku, sa sztywne procedury,
    > przeniesione jakby czasami z epoki socjalizmu, albo za przeproszeniem z
    > Citibanku.
    >
    > Podobny produkt oferuje Pekao SA, jutro wybieram sie na spotkanie, no i
    > jak pisal Amra takze ING, ale z tego co przeczytalem, oni maja to jakies
    > kalekie (albo tylko opis tego taki jest).
    >
    > marekz
    >
    > marekz


    Zastanawiam się więc, dlaczego doradcy (np. expander) zalecają inwestować w
    nieruchomości z kredytami z minimalnym udziałem własnym i do tego w CHF,
    nawet teraz jak stopy na złotówkach tak lecą na dół...
    Chociaż biorąc warunki na dzień dzisiajszy, rata kredytu na zakup
    nieruchomości jest w CHF o minimum kilkuset złotych miesięcznie niższa od
    rat PLN, a kilkaset złotych na ulicy nie leży....
    Ja jutro idę do Millenium, podobno jest dobry w nieruchomości.

    pozdr



  • 24. Data: 2005-07-20 20:42:50
    Temat: Re: Kredyty w mBanku i Multibanku
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "Nuworysz" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:dbmbnh$31o$1@news.onet.pl...

    > Zastanawiam się więc, dlaczego doradcy (np. expander) zalecają
    > inwestować w nieruchomości z kredytami z minimalnym udziałem własnym
    > i do tego w CHF, nawet teraz jak stopy na złotówkach tak lecą na
    > dół...

    Zapewne przewiduja spadek kursu chf do zlotego w dlugim terminie oraz
    wzrost wartosci nieruchomosci wyrazonej w zlotych (to dlatego niski
    udzial wlasny). Ja sie tam na tym nie znam, w "kreski" za bardzo nie
    wierze, ale intuicja mi podpowiada, ze istotnego spadku moze nie byc
    ;-).

    > Chociaż biorąc warunki na dzień dzisiajszy, rata kredytu na zakup
    > nieruchomości jest w CHF o minimum kilkuset złotych miesięcznie
    > niższa od rat PLN, a kilkaset złotych na ulicy nie leży....

    Na kursie chf gdyby mi sie chcialo, to wolalbym grac oszczednosciami z
    rachunku bilansujacego (fakt, ze to na ogol bedzie nizsza kwota niz
    kwota calego kredytu) i wtedy kiedy chce, a nie kredytem, wtedy kiedy
    musze, czyli caly czas (przewalutowanie to procedura dlugotrwala i na
    ogol wiazaca sie ze "skonsumowaniem straty", co czesto moze byc trudne
    psychologicznie, a ja nie przyzwyczajony do stresowania sie jestem). A
    kiedy nie chce grac akurat na chf, to moge grac zlotowkami na czyms
    innym, albo na niczym, i bilansowac sobie kredyt w zlotych.
    Takie byly moje argumenty za linia kredytowa w zlotych.

    Raty w chf zawsze beda nizsze w poczatkowym okresie, ze wzgledu na
    dosc dramatyczna roznice w oprocentowaniu, choc mam wrazenie, ze ta
    roznica bedzie malec (rozne tendencje wiborow i liborow). Jak bedzie
    po kilku latach, to juz zalezy od relacji kursowych.

    marekz

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1