krzysztofsf <k...@w...pl> writes:

> Bo tam podstawowa przyczyna przejscia na pieniadz elektroniczny byla
> wlasnie latwosc tropienia wzietego na celownik po wszystkich jego
> transakcjach - bez wzgledu na wysoksc.

Tyle ze "tropicieli" nie interesuja transakcje "bez wzgledu na
wysokosc". Tzn. moze by i interesowaly, gdyby byli w stanie to
przeanalizowac bez duzo wiekszych kosztow.

Oczywiscie male transakcje takze sa analizowane, ale tylko dotyczace
osob "interesujacych" aparat bezpieczenstwa, i mozliwe ze nie
w Europie (ale kto to tam moze wiedziec).
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa pisze:

> Tyle ze "tropicieli" nie interesuja transakcje "bez wzgledu na
> wysokosc". Tzn. moze by i interesowaly, gdyby byli w stanie to
> przeanalizowac bez duzo wiekszych kosztow.

ATSD to i gotówka, nawet jak przetrwa w niby tradycyjnej, papierowej
formie, może nie być taka wolna od "namierzania" - mikroukłady są tak
małe i tak uniwersalne, że może niedługo będzie (albo może już jest?)
realne coś jak "smart money", banknoty "pamiętające" całą swoją historię
(gdzie były i kto je trzymał), jak w jednym z odcinków Earth: Final
Conflict.

do góry

Dnia Tue, 19 Feb 2008 01:26:41 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

> ATSD to i gotówka, nawet jak przetrwa w niby tradycyjnej, papierowej
> formie, może nie być taka wolna od "namierzania" - mikroukłady są tak
> małe i tak uniwersalne, że może niedługo będzie (albo może już jest?)
> realne coś jak "smart money", banknoty "pamiętające" całą swoją historię
> (gdzie były

Może kiedyś.

> i kto je trzymał),

A po czym to mają poznać? Po DNA czy po odciskach palców?

> jak w jednym z odcinków Earth: Final
> Conflict.

do góry

jureq wrote:

> Dnia Tue, 19 Feb 2008 01:26:41 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> ATSD to i gotówka, nawet jak przetrwa w niby tradycyjnej, papierowej
>> formie, może nie być taka wolna od "namierzania" - mikroukłady są tak
>> małe i tak uniwersalne, że może niedługo będzie (albo może już jest?)
>> realne coś jak "smart money", banknoty "pamiętające" całą swoją historię
>> (gdzie były
>
> Może kiedyś.
>
>> i kto je trzymał),
>
> A po czym to mają poznać? Po DNA czy po odciskach palców?

Nierozsądne pytanie. Oczywiście że po numerze chipa pod skórą posiadacza ;)

p. m.

do góry

Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> writes:

> ATSD to i gotówka, nawet jak przetrwa w niby tradycyjnej, papierowej
> formie, może nie być taka wolna od "namierzania" - mikroukłady są tak
> małe i tak uniwersalne, że może niedługo będzie (albo może już jest?)
> realne coś jak "smart money", banknoty "pamiętające" całą swoją historię
> (gdzie były i kto je trzymał),

Watpliwe. Jedno z glownych cech gotowki jest jej anonimowosc (BTW:
istnieja projekty gotowki "elektronicznej" takze majacej ta sama
ceche, przy kilku zalozeniach). Jesli "gotowka" przestalaby byc
anonimowa i mialaby cechy pozwalajace na jej sledzenie oraz
rozpoznawanie kolejnych posiadaczy, to nie bylaby juz gotowka i nie
bylaby potrzebna.

Teoretycznie ktos moglby probowac zrobic cos takiego niejawnie, ale to
jest technicznie nierealne.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa pisze:

> Watpliwe. Jedno z glownych cech gotowki jest jej anonimowosc (BTW:
> istnieja projekty gotowki "elektronicznej" takze majacej ta sama
> ceche, przy kilku zalozeniach). Jesli "gotowka" przestalaby byc
> anonimowa i mialaby cechy pozwalajace na jej sledzenie oraz
> rozpoznawanie kolejnych posiadaczy, to nie bylaby juz gotowka i nie
> bylaby potrzebna.

Tylko że to był tajny projekt :)

do góry

jureq pisze:

>> i kto je trzymał),
>
> A po czym to mają poznać? Po DNA czy po odciskach palców?

Kwestia techniczna...

do góry

On 20 Lut, 13:55, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Krzysztof Halasa pisze:
>
> > Watpliwe. Jedno z glownych cech gotowki jest jej anonimowosc (BTW:
> > istnieja projekty gotowki "elektronicznej" takze majacej ta sama
> > ceche, przy kilku zalozeniach). Jesli "gotowka" przestalaby byc
> > anonimowa i mialaby cechy pozwalajace na jej sledzenie oraz
> > rozpoznawanie kolejnych posiadaczy, to nie bylaby juz gotowka i nie
> > bylaby potrzebna.
>
> Tylko że to był tajny projekt :)

Taki jak wykryte jakis czas temu dodawanie przez drukarki mikrokodow
identyfikujacych egzemplarz z ktorego wykonano wydruk?

do góry

krzysztofsf pisze:

>> Tylko że to był tajny projekt :)
>
> Taki jak wykryte jakis czas temu dodawanie przez drukarki mikrokodow
> identyfikujacych egzemplarz z ktorego wykonano wydruk?

Cóż, tam też sprawa się "rypła" i "ugryzła w zadek" jednego z
odpowiedzialnych za wprowadzanie tej technologii (sam nie wiedział, że
już są w obiegu ;) )

Przy czym sam mikroukład w banknocie byłoby IMHO trudniej wykryć (w
końcu może udawać fragment "paska zabezpieczającego", niż "niezamówione"
kropki na własnym wydruku.

do góry

On Sun, 17 Feb 2008 23:05:34 -0800 (PST), krzysztofsf
<k...@w...pl> wrote:

>Dla znajacych ta ksiazke Zajdla.
>
>Nie uwazacie, ze jego wizja w czesci dotyczacej kluczy i ich
>funkcjonalnosci zaczyna sie realizowac?

Oczywiście, że dotyczy. Zajdel sam o tym mówił.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry