-
51. Data: 2019-01-18 12:45:33
Temat: Re: Lombard
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
Wbrew pozorom sytuacja oderwania całego bloku od spółdzielni jest znacznie prostsza,
bo w kupie siła.
Koło mojego domu są takie stare osiedla, gdzie widać, że była spółdzielnia, a już jej
nie ma, każdy blok ma wspólnotę oraz osobną działkę - poszatkowane jest mocno, a
nadwyżki zwrócili do miasta.
Która to "oszczędność" powoduje teraz, że im dogęszczają.
Stricte biorąc wspólnoty się nie "zakłada", ona powstaje sama z mocy prawa z chwilą
wyodrębnienia pierwszego lokalu w budynku. Tzn. właśnie niekoniecznie budynku, a w
jakiejś zamkniętej inwestycji, która może być całkiem spora.
Np. poprzednie mieszkanie miałem we wspólnocie, która miała dwa budynki stojące na
trzech działkach. Jeden budynek miał 555 mieszkań i 4 poziomy garażu, drugi 220
mieszkań i tylko 2 poziomy garażu - więc część z tych 220 mieszkań w drugim budynku
miała garaże w pierwszym.
Rodzice (teraz już siostra) mają mieszkanie w inwestycji spółdzielnianej z końca lat
90-tych - jeszcze po staremu "spółdzielcze własnościowe".
Ale też oglądałem mieszkanie z inwestycji innej spółdzielni z lat 2000-nych, gdzie
już sama spółdzielnia wydzieliła działkę i sprzedawała lokale wydzielone - i
wspólnota jest od tej spółdzielni niezależna.
Więc jak się oddziela cały blok to zapewne zostanie dla niego założona oddzielna
księga wieczysta i wydzielona działka.
Ale jak jedno mieszkanie? W sumie nie widziałem nigdy KW całej spółdzielni - wszystko
mają w jednym?
-
52. Data: 2019-01-18 13:25:27
Temat: Re: Lombard
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2d645d39-67db-476f-8e9d-31dc44485c20@go
oglegroups.com...
W dniu piątek, 18 stycznia 2019 12:07:49 UTC+1 użytkownik Dawid
Rutkowski napisał:
>> A znasz takie przypadki z praktyki?
>Znam
>Znam tez jeden przypadek ze całe "blok"(kilkunastolokalowe) wystąpiły
>ze spółdzielni
Calym blokiem to prosciej :-)
>> Czy też może jeszcze jakoś wyodrębnia się ten jeden >blok i
>> działkę, na której stoi (być może działkę >trzeba wykroić z
>> innych)?
>Tam gdzie z całego budynku wystąpił jeden to nie wiem jak to jest
>Tam gdzie wszyscy zdecydowali się założyć wspólnotę to znam osobiście
>sytuacje
>Po prostu założyli wspólnotę i podpisali umowę z nowym
>administratorem. No nie tak po prostu bo spółdzielnia nie chciała
>odpuścić i sądownie wygrali. Ale na drugiej instancji się zakończyło
>Z MPEC tez bezpośrednio się dogadali bez pośrednictwa spółdzielni.
Cos mi chodzi po glowie, ze od pewnego procenta lokali wlasnych (z KW)
spoldzielnia musi rozliczac blok osobno.
A wtedy jakby prosciej dogadac sie z MPEC.
>Spółdzielni płaca jakieś opłaty za trawnik przed blokiem bo ten niby
>należy do spółdzielni
Droga czyja jest.
I parking - bo to wazniejsze niz trawnik :-)
Ale ze slyszenia znam tez w druga strone - deweloper buduje osiedle i
sprzedaje mieszkania.
Ale na razie cale osiedle to jedna wspolnota.
W ktorej deweloper reprezentuje niesprzedane mieszkania.
A ze ciagle buduje nowe bloki ... to ma wiekszosc we wspolnocie i glos
decydujacy :-(
J.
-
53. Data: 2019-01-18 13:31:20
Temat: Re: Lombard
Od: ń <k...@t...sie>
We wspólnocie mieszkaniowej też masz osobną KW budynkową (gdzie jest przykładowo 200
współwłaścicieli działki zabudowanej budynkiem
o 200 lokalach) i osobne KW lokalowe (gdzie jest przykładowo jeden właściciel
lokalu).
-----
> nie widziałem nigdy KW całej spółdzielni - wszystko mają w jednym?
-
54. Data: 2019-01-18 13:49:52
Temat: Re: Lombard
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu piątek, 18 stycznia 2019 13:31:23 UTC+1 użytkownik ń napisał:
> > nie widziałem nigdy KW całej spółdzielni - wszystko mają w jednym?
> We wspólnocie mieszkaniowej też masz osobną KW budynkową (gdzie jest przykładowo
200 współwłaścicieli działki zabudowanej budynkiem
> o 200 lokalach) i osobne KW lokalowe (gdzie jest przykładowo jeden właściciel
lokalu).
To też właśnie o tym piszę - bo jak jest we wspólnocie, to wiem (choć może być na dwa
sposoby - jak jest na działce z własnością, to jest jedna księga na działkę oraz
budynek z "powycinanymi" lokalami, a jak działka z użytkowaniem wieczystym, to osobna
na działkę i osobna na budynek).
W poprzedniej wspólnocie była jedna księga "wspólnotowa", obejmująca dwa budynki
stojące na 3 działkach.
I zastanawiam się, czy spółdzielnia, a szczególnie taka większa, też tak ma -
wszystkie budynki (działki niekoniecznie, bo większość to jednak użytkowanie) w
jednej księdze, czy też na każdy inną zakładają (lepiej dla "wydzielających")?
-
55. Data: 2019-01-19 15:21:39
Temat: Re: Lombard
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
>> Ze spółdzielnią, która ma udziały we wspólnocie. Dodatkowo taki
>> właściciel w dalszym ciągu może być członkiem spółdzielni.
>
> A znasz takie przypadki z praktyki?
No ba.
> Np. jak spółdzielnia jest całkiem duża i ma kilka bloków (bo są i
> większe molochy), to czy jak sobie ktoś jeden wyodrębni mieszkanie, to
> powstaje wspólnota mająca dwóch członków, ale obejmująca wszystkie te
> bloki oraz wszystkie grunty spółdzielni?
Wspólnota "obejmuje" nieruchomość, nie spółdzielnie. Spółdzielnia może
być członkiem wielu wspólnot (oraz np. pojedynczym właścicielem innych
nieruchomości).
Z tym że oczywiście z faktu wyodrębnienia jednego mieszkania nie wynika
zbyt wiele. Był jakiś projekt(?), by można było zażądać głosowania nie
według udziałów ("metrów"), ale jedna osoba (fizyczna lub nie) - jeden
głos. Ale nie wiem co z tego wyszło.
> Czy też może jeszcze jakoś wyodrębnia się ten jeden blok i działkę, na
> której stoi (być może działkę trzeba wykroić z innych)?
Zwykle to ona jest wykrojona. Chyba że "sytuacja jest nieuregulowana
prawnie", ale osobiście nie znam takiego przypadku.
--
Krzysztof Hałasa
-
56. Data: 2019-01-19 15:24:22
Temat: Re: Lombard
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> I zastanawiam się, czy spółdzielnia, a szczególnie taka większa, też
> tak ma - wszystkie budynki (działki niekoniecznie, bo większość to
> jednak użytkowanie) w jednej księdze, czy też na każdy inną zakładają
> (lepiej dla "wydzielających")?
Praktycznie spółdzielnia nie może mieć wszystkiego w jednej KW. No nie
wiem, gdyby zbudowała wszystko w jednym czasie i na jednej działce, to
może tak.
--
Krzysztof Hałasa
-
57. Data: 2019-01-19 16:13:09
Temat: Re: Lombard
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu sobota, 19 stycznia 2019 15:24:23 UTC+1 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
> Dawid Rutkowski writes:
>
> > I zastanawiam się, czy spółdzielnia, a szczególnie taka większa, też
> > tak ma - wszystkie budynki (działki niekoniecznie, bo większość to
> > jednak użytkowanie) w jednej księdze, czy też na każdy inną zakładają
> > (lepiej dla "wydzielających")?
>
> Praktycznie spółdzielnia nie może mieć wszystkiego w jednej KW. No nie
> wiem, gdyby zbudowała wszystko w jednym czasie i na jednej działce, to
> może tak.
W PRLu zwykle tak budowała.
Niech będzie, że nie cała spółdzielnia, jak np. RSM Praga, ale taki Tarchomin, nawet
sam Tarchomin 1, to było ponad 10 niemałych bloków.
Drugie - niby dlaczego na "jednej działce"? Jak pisałem, poprzednia wspólnota miała
jedną KW na dwa budynki stojące na 3 działkach.
A żona ma jedną KW na swoje "gospodarstwo", w którym ma z 15 działek położonych na
obszarze o promieniu min. 10km.
Jak jedną działkę sprzedawała, to po prostu wykreślili u niej, a dopisali u kupca.
Więc czemu spółdzielnia miałaby nie móc tak robić?
Podstawą KW nie jest działka, tylko właściciel / zestaw właścicieli.
Choć widziałem i odwrotny numer - deweloper zbudował budynek na dwóch (koczywiście
sąsiednich) działkach, z których jedna miała własność, a druga użytkowanie. I w tym
budynku są dwie wspólnoty, jedna od drugiej dzierżawi wjazd do garażu.
-
58. Data: 2019-01-19 16:28:31
Temat: Re: Lombard
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
[...]
>
> Podstawą KW nie jest działka, tylko właściciel / zestaw właścicieli.
>
To jest akurat bzura.
Podstawa KW jest 'nieruchomość' - ccokolwiek by to znaczyło.
KJ
--
http://stopstopnop.pl/stop_stopnop.pl_o_nas.html
GNU is Not Unix
-
59. Data: 2019-01-19 19:15:40
Temat: Re: Lombard
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu sobota, 19 stycznia 2019 16:33:03 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
> Dawid Rutkowski writes:
>
> [...]
> >
> > Podstawą KW nie jest działka, tylko właściciel / zestaw właścicieli.
> >
>
> To jest akurat bzura.
> Podstawa KW jest 'nieruchomość' - ccokolwiek by to znaczyło.
Cóż, co do bzdur to lepiej sobie przemyśleć, zanim zacznie się je gadać.
Oczywiście KW opisuje pojedyncza nieruchomość. Są one jednak tak różne, że szukając
cechy wspólnej znajdziesz jedną - jest to rzecz, a rzecz ma właściciela/i.
I jeśli właściciele chcą znieść współwłasność, trzeba kogoś spłacić, albo
nieruchomość podzielić - tworząc nowe KW, albo sprzedać w części lub w całości.
Nieruchomość może mieć przeróżne składniki - ale jednego właściciela/jeden zespół
współwłaścicieli w określonych częściach.
Scalić w jedną KW można wszystko, co ma tego samego właściciela i geograficznie
podlega pod jeden sąd. Przy różnych właścicielach nie można.
Ale nie o to chodzi.
Pytanie, jak to mają spółdzielnie - i czy ktoś zna numer KW jakiegoś spółdzielniowego
osiedla?
Oraz numer KW lokalu wyodrębnionego ze spółdzielni?
-
60. Data: 2019-01-19 20:08:06
Temat: Re: Lombard
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> W PRLu zwykle tak budowała.
> Niech będzie, że nie cała spółdzielnia, jak np. RSM Praga, ale taki
> Tarchomin, nawet sam Tarchomin 1, to było ponad 10 niemałych bloków.
No to wtedy pewnie może być jedna KW. Znam wspólnotę, gdzie jest z 10
niezbyt dużych budynków (wolnostojących i nie), ale ile tam jest KW
"budynkowych" to nie wiem.
> Drugie - niby dlaczego na "jednej działce"? Jak pisałem, poprzednia
> wspólnota miała jedną KW na dwa budynki stojące na 3 działkach.
Może tak być, dość często się zdarza, że niby jedna działka składa się
z kilku części, ze względu na np. jakieś wcześniejsze podziały,
dodawania, przesuwania dróg itp.
> A żona ma jedną KW na swoje "gospodarstwo", w którym ma z 15 działek
> położonych na obszarze o promieniu min. 10km.
A to jest ciekawe, nie wiedziałem że tak może być.
> Podstawą KW nie jest działka, tylko właściciel / zestaw właścicieli.
Nie wydaje mi się. KW jest zakładana dla nieruchomości.
> Choć widziałem i odwrotny numer - deweloper zbudował budynek na dwóch
> (koczywiście sąsiednich) działkach, z których jedna miała własność, a
> druga użytkowanie. I w tym budynku są dwie wspólnoty, jedna od drugiej
> dzierżawi wjazd do garażu.
Przypuszczalnie to są dwa budynki (dwie nieruchomości). Ale oczywiście
nie interesowałem się takimi rzeczami bardziej niż potrzebowałem.
--
Krzysztof Hałasa