eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiLukas - dziadostwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 56

  • 11. Data: 2002-12-06 10:06:44
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: Laik <...@b...pl>

    Cześć "Hubert Grzegorzewski" <t...@w...p>.
    W wiadomości z Fri, 6 Dec 2002 10:53:56 +0100 przeczytalem:

    >wszystko i tak musisz zalatwiac w oddziale po odstaniu godziny w kolejce

    nigdy nie bylem w oddziale Lukasa, nawet nie wiem gdzie sa oddzialy
    (we Wroclawiu), bo to 85 km ode mnie.
    i jedyna potrzebna rzecz, ktorej nie moge zrobic korespondencyjnie, to
    dyspozycja na wypadek smierci.
    --
    pozdrawiam
    Laik


  • 12. Data: 2002-12-06 11:08:41
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: "dx" <d...@o...pl>


    > wszystko i tak musisz zalatwiac w oddziale po odstaniu godziny w kolejce
    > wsrod ludzi splacajacych raty za czajnik bezprzewodowy.

    Mam tam konto od 2 lat, od ponad roku e-konto. Bardzo czesto wykonuje
    operacje via net. Wsztstko dziala bez zarzutu. znacznie wiecej problemow
    mialem z tak chwalonym m-bankiem. W oddziale nie ma kolejek a dziewczyny sa
    mile i w miare kompetentne. Wplacam tam czasami gotowke i odkad ograniczono
    "dostep" dla splacajacycg raty wszystko ok. Wiem, ze w roznych oddzialach
    moze byc roznie ale zasadniczo jesli ktos nie wplaca gotowki czy nie odbiera
    kart to koniecznosc odwiedzenia oddzialu jest minimalna.
    pozdrawiam,
    darek



  • 13. Data: 2002-12-06 11:16:25
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: "Hubert Grzegorzewski" <t...@w...p>

    dx wrote:
    > Mam tam konto od 2 lat, od ponad roku e-konto. Bardzo czesto wykonuje
    > operacje via net. Wsztstko dziala bez zarzutu. znacznie wiecej
    > problemow mialem z tak chwalonym m-bankiem. W oddziale nie ma kolejek
    > a dziewczyny sa mile i w miare kompetentne. Wplacam tam czasami
    > gotowke i odkad ograniczono "dostep" dla splacajacycg raty wszystko
    > ok. Wiem, ze w roznych oddzialach moze byc roznie ale zasadniczo
    > jesli ktos nie wplaca gotowki czy nie odbiera kart to koniecznosc
    > odwiedzenia oddzialu jest minimalna. pozdrawiam,


    Coz - byc moze nie musiales zrobic niczego "nietypowego". Co do
    standardowych procedur typu przelew, zlecenie itp. byc moze rzeczwysicie to
    dziala - wystarczy jednak np. nieslusznie pobrana prowizja i lukaslinia mowi
    "niestety, musi pan sie przejsc do naszej placowki, przez telefon nie moge
    tego sprawdzic". Mowie o swoich odczuciach, nie twierdze, ze caly Lukasbank
    jest do niczego - to sa tylko moje wrazenia i nie bede toczyl o to wojen. :)

    Pzdr
    Hubert
    hubertg(at)poczta.onet.pl




  • 14. Data: 2002-12-06 11:32:30
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: "P.Sperling" <s...@w...pl>

    Mam dokladnie takie same odczucia dotyczace Lukasa (opisywalem je 2 dni
    temu). Najgorsze to fakt, ze probowano mnie ordynarnie zrobic w trabe i ze
    to ja musialem udowadniac swoja niewinnosc. W Lukaslinii okazalo sie ze nikt
    nic nie moze i musze wysylac moje zazalenia poczta do Wroclawia, a tam z
    kolei nabieraja wode w usta.... tak jakby robili mi laske (wiem, ze brak
    polskich fontow wyglada tu dwuznacznie:-))) ze obracaja moimi, wcale nie
    takimi malymi pieniedzmi (zreszta jest to zupelnie nieistotne, najwazniejsze
    jest podejscie do klienta). I najsmieszniejsze bylo to ze jak w "ich"
    bankomacie na ul Gwarnej w Poznaniu na skutej awarii pozarlo mi ich karte, a
    5 minut pozniej mojej znajomej zezarlo karte LG Petro Banku (ktorego
    poznanski oddzial jest jakies 30 metrow od rzeczonej maszyny) to ona dostala
    ja po niecalym tygodniu poczta, a ja musialem sie bujac przez blisko 3
    tygodnie, bo okazalo sie ze karta jest odebrania w moim oddziale (notabene
    to
    byl wlasnie moj oddzial) o czym nikt mnie nie powiadomil.
    Rozumiem, ze sa rzeczy na ktore Lukas nie ma wplywu np. hordy emerytow
    szturmujace oddzialy (moze dlatego, ze "darmowa" kawa i krzeselka to jest
    dla
    nich cymes) ale niektore jak najbardziej sa w ich gestii.

    Przemo




  • 15. Data: 2002-12-06 11:34:53
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: p...@p...onet.pl

    > In news:2883.000001f9.3df07314@newsgate.onet.pl, Użytkownik wrote:
    >
    > >    Za bardzo się spieszyłes z założeniem konta. Ja przed założeniem
    > > konta przeczytałem dokładnie wszystko o Lukasie na tej liscie
    > > dyskusyjnej, potem jeszcze zadzwoniłem na Lus-Linię i założyłem konto
    > > 25 dnia miesiąca.
    >
    > To samo chciałem napisać, niemniej trzeba powiedzieć, że aby tę informację
    > wychwycić, należało czytać bardzo uważnie, mało kto ma na to czas.

    Dzięki za poparcie.

    Ciekawe, czy za chwilę nie będzie nowego wątku mbank-dziadostwo, bo pobrali 36
    zł lub cos podobnego.

    Piotrek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2002-12-06 12:44:06
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: p...@p...onet.pl

    W tym tygodniu
    > przez 2 dni nie mogłem się zalogować a trzeciego dnia gdy już wreszcie
    > mogłem sprawdzić czy konto wogóle istnieje


    Ten off-linowy system transakacyjny to stary dinozaur, który zaczął umierać!

    cześć

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 17. Data: 2002-12-06 14:33:46
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: "Gall" <s...@o...pl>


    Użytkownik "kriskel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:asq8sv$6tk$1@news.onet.pl...
    > A którego dnia miesiąca założyłeś konto? I czy zdążyłeś wpłacić jakieś
    > pieniądze przed końcem tegoż miesiąca?
    > Średnie miesięczne saldo jest naliczane do końca miesiąca kalendarzowego,
    a
    > nie w okresach miesięcznych od momentu otwarcia rachunku. Tzn., iż nie ma
    > znaczenia, że konto miałeś dopiero tydzień jeżeli w tym czasie zakończył
    się
    > miesiąc kalendarzowy. Jeżeli nie miałeś pieniędzy na rachunku do końca
    > ubiegłego miesiąca (rozumiem, że założyłeś konto w listopadzie) to Twoje
    > ś.m. saldo wynosiło 0 (zero). A to oznacza, że bank powinien pobrać opłatę
    > za prowadzenie rachunku.
    > Mam nadzieję, że jest to dla Ciebie zrozumiałe, i że Twoja złość na bank
    > jest absolutnie nieuzasadniona.
    >
    > --
    > kriskel

    Człowieku zastanów się co piszesz! W tabeli opłat i prowizji jest jak byk
    napisane "średnie miesięczne saldo" a nie "średnie saldo w danym miesiącu".
    No chyba że miesiąc u Lukasa liczy sobie 2 dni, bo konto założyłem 28
    listopada i do grudnia nie zdołałem przelać na nie żadnych pieniędzy. Mogę
    cię zapewnić że tego rodzaju tłumaczenie jest nie do obrony przed
    jakimkolwiek sądem. Tylko kto by się sądził o 7 zł. Jestem przekonany że
    Lukas właśnie na to liczy i czuje się bezkarny. Ja zresztą też mam w d....e
    te pieniądze, niech sobie włożą w buty.Chodzi mi o zasady. To bank je ustala
    a klient albo się na nie zgadza albo nie. Ale jeśli bank łamie zasady które
    sam ustalił - to już nie jest dobrze bo staje się NIEWIARYGODNY. Ale cóż-
    jak powiedział facet z Lukaslinii miałem pecha bo tak mają ustawiony system
    komputerowy. Czyli w tym banku rządzi maszyna a nie człowiek, bo nikt nie
    jest w stanie nic z tym zrobić. Ja natomiast jestem przekonany że mój pech
    polega na tym, że założyłem konto w dziadowskim banku.
    Gall



  • 18. Data: 2002-12-06 14:34:25
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: "kriskel" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Gall" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:asoej3$cf$1@foka.acn.pl...
    > Jestem klientem Citi, ale sugerując się pozytywnymi opiniami na tej
    grupie
    > w ubiegłym tygodniu założyłem ekonto Pro u Lukasa. Odstałem godzinę w
    > kolejce i wreszcie załatwiłem wszystko i dostałem token. W tym tygodniu
    > przez 2 dni nie mogłem się zalogować a trzeciego dnia gdy już wreszcie
    > mogłem sprawdzić czy konto wogóle istnieje ze zdziwieniem stwierdziłem że
    > jest ono obciążone kwotą 7 zł opłaty za prowadzenie. Zgodnie z tabelą
    opłat
    > i prowizji opłatę za prowadzenie konta bank pobiera jeśli średnie
    miesięczne
    > saldo wynosi mniej niż 5kzł. Od założenia konta minął tydzień, więc na
    > jakiej podstawie pobrali opłatę?

    A którego dnia miesiąca założyłeś konto? I czy zdążyłeś wpłacić jakieś
    pieniądze przed końcem tegoż miesiąca?
    Średnie miesięczne saldo jest naliczane do końca miesiąca kalendarzowego, a
    nie w okresach miesięcznych od momentu otwarcia rachunku. Tzn., iż nie ma
    znaczenia, że konto miałeś dopiero tydzień jeżeli w tym czasie zakończył się
    miesiąc kalendarzowy. Jeżeli nie miałeś pieniędzy na rachunku do końca
    ubiegłego miesiąca (rozumiem, że założyłeś konto w listopadzie) to Twoje
    ś.m. saldo wynosiło 0 (zero). A to oznacza, że bank powinien pobrać opłatę
    za prowadzenie rachunku.
    Mam nadzieję, że jest to dla Ciebie zrozumiałe, i że Twoja złość na bank
    jest absolutnie nieuzasadniona.

    --
    kriskel


  • 19. Data: 2002-12-06 17:50:31
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: BAH <b...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 5 Dec 2002 21:56:57 +0100, "Gall" <s...@o...pl> napisał(a):

    >Zadzwoniłem na Lukaslinię aby wyjaśnić sprawę, a tam powiedziano mi
    >że system komputerowy jest tak zaprogramowany że na koniec miesiąca nalicza
    >średnią na wszystkie konta a że moje istniało dopiero od 2 dni to cóż -mój
    >pech. Kiedy chciałem żeby przyjęli reklamację, stwierdzili że muszę w tej
    >sprawie wysłać pismo do centrali we Wrocławiu. Reklamacji nie można też
    >załatwić przez internet.Kompletna paranoja, po co więc te wszystkie hasła,
    >identyfikatory, tokeny, szyfrowanie itp.- jeśli TO WSZYSTKO NIE JEST
    >WIARYGODNE - musi być pismo z podpisem. Teraz żeby odzyskać idiotyczne 7zł
    >muszę stracić czas, iść na pocztę, odstać swoje w kolejce i zapłacić za list
    >polecony. BEZ SENSU. Zastanawiam się tylko ile osób oprócz mnie już tak
    >wyrolowali - bo dotyczy to praktycznie wszystkich którzy od chwili otwarcia
    >konta do końca miesiąca nie przelali na odpowiednich pieniędzy.

    Czytam to z dużym zdziwieniem.

    W 2001 r pobrano mi 15 zł za bezpłatną VE ;-)
    (tzn. chcieli pobrać ale nie było z czego ;-) (saldo ujemne).

    Nie dzwoniłem na mLinię tylko skorzystałęm
    z poczty wewnętrznej przy rachunku.
    ( z zapytaniem).
    Nie pamietam już teraz czy ja czy też LukasBank
    zadzwonił i przyjął reklamację.
    Dostałem nawet odpowiedź pisemną
    mimo iż się jej nie domagałem
    (chciałem jedynie anulowania księgowania)

    W regulaminie napisano, że niezgodność salda musisz
    reklamować pisemnie.
    Zatem napisz - maila ;-))
    (po zalogowaniu się na konto)

    BAH


  • 20. Data: 2002-12-06 17:55:41
    Temat: Re: Lukas - dziadostwo
    Od: "Robert" <s...@o...pl>

    In news:i1m1vukhtnitc9rq6tvfk8vfc7u1s8e04p@4ax.com, BAH wrote:

    > W 2001 r pobrano mi 15 zł za bezpłatną VE ;-)
    > (tzn. chcieli pobrać ale nie było z czego ;-) (saldo ujemne).
    >
    > Nie dzwoniłem na mLinię tylko skorzystałęm
    > z poczty wewnętrznej przy rachunku.
    > ( z zapytaniem).
    > Nie pamietam już teraz czy ja czy też LukasBank

    W sumie racjonalnie postąpiłeś - mLinia niewiele by tu pomogła ;P

    BP,NMSP :)

    --
    Robert
    To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
    Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1