-
1. Data: 2005-06-08 23:12:11
Temat: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o radę
Od: "veritas" <v...@a...pl>
Witam.
Mam duży problem z ww bankiem i proszę o radę jak sobie z nim poradzić.
W b.dużym skrócie wygląda to tak.
Mam styczność z LB od kilku lat, a rachunek e-konto pro mam od 2 lat. Wziąłem
u nich kilka kredytów konsupcujnych, które spłacałem terminowo (ok. 4 tyś zł).
Do tego 4 tyś. kredyt w rach.bieżącym (przez 2 lata) i od ponad 1,5 roku karta
kredytowa (1,6 tyś). Do tej pory byłem zadowolony z obsługi i td.
W marcu br spłaciłem w całości kredyt w rach.bież i likwidując rachunek karty
kredytowej, wpłaciłem na jej rachunek całe zadłużenie. Konsultantka
poinformowała mnie, że mogą ewentualnie zostać naliczone jakieś odsetki od
wcześniejszego zadłużenia na kk, ale jeśli takowe powstaną, bank poinformuje
mnie o tym, jak to zwykle bywa, wyciągiem. Że nie mam się czym martwić. I tu
jest początek moich z nimi kłopotów.
Faktycznie, po miesiącu od likwidacji r-ku kk, dostałem informację o
naliczonych odsetkach, ale nie wyciągiem, tylko od razu monitem (za który bank
naliczył mi, moim zdaniem niesłusznie 15 zł). Wszedłem na swój rachunek i od
razu przelałem te 22,06 zł na r-k kk i jednocześnie wysłałem do Lukasa pismo
reklamacyjne (w sprawie 15 zł). Bo moim zdaniem w psim obowiązku banku było
powiadomienie mnie wyciągiem,że są jakieś odsetki do uregulowania, a nie od
razu w formie monitu; a skoro to ja zlikwidowałem r-k kk, to przestał mnie
obchodzić jego stan i nie miałem obowiązku sprawdzać codziennie jakie jest
saldo.
Pismo oczywiście nie doszło, a kochany Lukas, naliczył mi karę (40 zł) za to że
nie zapłaciłem 37,06 zł (formalni nazwali to za brak wpłaty minimalnej) w
terminie i wysłał kolejny monit (za który oczywiście doliczyli 15 zł).
Wysłałem kolejne pismo, które na szczęście dotarło, ale odpowiedź jakiejś
miernoty, zwyczajnie mnie rozwaliła (nie uznali mojej reklamacji).
Moja prośba do Was jest następująca:
Jak wybrnąć z tej zapętlającej się sytuacji kolejnych kar i monitów? Do kogo
wysłać ewentualnie kolejne pismo ? Kurcze, dopóki zarabiali na odsetkach z
moich kredytów, byłem dobrym klientem, a teraz wzięli się za mnie jak na
ostatniego szmaciarza.
Pozdrawiam.
veritas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-06-09 04:20:24
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o rad
Od: "Krab" <_...@k...pl__>
Użytkownik "veritas" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
> Jak wybrnąć z tej zapętlającej się sytuacji kolejnych kar i monitów? Do
kogo
> wysłać ewentualnie kolejne pismo ? Kurcze, dopóki zarabiali na odsetkach z
> moich kredytów, byłem dobrym klientem, a teraz wzięli się za mnie jak na
> ostatniego szmaciarza.
mialem podobne przeboje, przestalem wysylac pisma do banku, bo to banda
bezmozgowa i wszyscy udaja niewinnego,
proponuje zaczac droge prawna poza bankiem, informujac ich jedynie o
kolejnych podejmowanych krokach
> Bankowy Arbitraż Konsumencki
> 00 - 375 Warszawa
> UL. Smolna 10 A
tu masz opis postepowania
http://www.bankier.pl/fo/multiarticle.html?article_i
d=730927&position=2
-
3. Data: 2005-06-09 07:50:27
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o rad
Od: "Marcin Jackowski" <m...@p...pl>
> Jak wybrnąć z tej zapętlającej się sytuacji kolejnych kar i monitów? Do
kogo
najpierw zaplacic za monit, a dopiero potem go reklamowac
Marcin
-
4. Data: 2005-06-09 07:59:46
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o radę
Od: Rafał Krupiński <ruf10_at_op_dot_pl@nospam>
veritas wrote:
> Witam.
> (...)
> Pismo oczywiście nie doszło
jak nie doszło? ZPO nie wysłałeś?
-
5. Data: 2005-06-09 09:17:24
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o rad
Od: Piotr Miller <p...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 9 Jun 2005 09:50:27 +0200, Marcin Jackowski napisał(a):
> najpierw zaplacic za monit, a dopiero potem go reklamowac
Gdybyś uważnie czytał, to zapewne wiedział byś się, że tak właśnie
postąpił.
--
Pozdrowienia śle nie kto inny jak
P.I.T.E.R.: Person Intended for Troubleshooting and Efficient Repair
-
6. Data: 2005-06-09 09:29:53
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o radę
Od: "Slawek Kos" <s...@p...gazeta.pl>
Użytkownik "veritas" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:30ca.00000299.42a77b4b@newsgate.onet.pl...
> Witam.
>
> Mam duży problem z ww bankiem i proszę o radę jak sobie z nim poradzić.
raczej z sobą...
> W marcu br (...) likwidując rachunek karty
> kredytowej, wpłaciłem na jej rachunek całe zadłużenie.
ale nie odsetki
nie zlikwidowałeś rachunku karty, bo nie mogłeś
mogłeś tylko zaprzestać jej używania, oddać ją.
> Faktycznie, po miesiącu od likwidacji r-ku kk, dostałem informację o
> naliczonych odsetkach, ale nie wyciągiem, tylko od razu monitem (za który
bank
> naliczył mi, moim zdaniem niesłusznie 15 zł). Wszedłem na swój rachunek i
od
> razu przelałem te 22,06 zł na r-k kk i jednocześnie wysłałem do Lukasa
pismo
> reklamacyjne (w sprawie 15 zł). Bo moim zdaniem w psim obowiązku banku
było
> powiadomienie mnie wyciągiem,że są jakieś odsetki do uregulowania, a nie
od
> razu w formie monitu; a skoro to ja zlikwidowałem r-k kk, to przestał mnie
> obchodzić jego stan i nie miałem obowiązku sprawdzać codziennie jakie jest
> saldo.
masz pełne prawo nie interesować się swoimi finansami, rachunkami etc.
ale kto ci powiedział, że za darmo?
> Moja prośba do Was jest następująca:
> Jak wybrnąć z tej zapętlającej się sytuacji kolejnych kar i monitów? Do
kogo
> wysłać ewentualnie kolejne pismo ? Kurcze, dopóki zarabiali na odsetkach z
> moich kredytów, byłem dobrym klientem, a teraz wzięli się za mnie jak na
> ostatniego szmaciarza.
Nie zachowuj się jak ostani szmaciarz
Zapłać wszystko a potem reklamuj.
--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com
-
7. Data: 2005-06-09 09:42:38
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o rad
Od: "veritas" <v...@a...pl>
> mialem podobne przeboje, przestalem wysylac pisma do banku, bo to banda
> bezmozgowa i wszyscy udaja niewinnego,
> proponuje zaczac droge prawna poza bankiem, informujac ich jedynie o
> kolejnych podejmowanych krokach
>
> > Bankowy Arbitraż Konsumencki
> > 00 - 375 Warszawa
> > UL. Smolna 10 A
>
> tu masz opis postepowania
> http://www.bankier.pl/fo/multiarticle.html?article_i
d=730927&position=2
Dziękuję za cenną informację !
Zastanawiałem się jeszcze nad pójściem z tym do którejś z gazet. Jeśli czegoś
nie napiszą to wiedzą, gdzie zadzwonić tylko raz. To zadziałało u mnie, gdy
rozmowa z TPSA nt Nieostrady przypominała rozmowęze ścianą. Na skuteczy efekt
po zgłoszeniu czekałem 2 godziny :)
Tak czy owak, dziękuję.
Ps. Wygrałeś swoją sprawę ?
Pozdrawiam.
veritas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2005-06-09 09:50:19
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o radę
Od: "varitas" <v...@a...pl>
> veritas wrote:
>
> > Witam.
> > (...)
> > Pismo oczywiście nie doszło
>
> jak nie doszło? ZPO nie wysłałeś?
Pierwsze zostało wysłane zwykłym listem, jednak na poprawny co do adresu i
osoby adres. Drugie już zostawiłem w jednym z oddziałów LB i kazałem sobie
podbić stęplem dziennym.
Tyle że odpowiedziała mi jakaś totalna miernota, jakaś zwykła konsultantka a
nie kierownik czy dyrektor. Chodzi o to, że pracownicy różnych instytucji,
którzy w pierwszej kolejności rozpatrują różne skargi, inaczej podchodzą do ich
rozwiązania niż ich przełożeni. Mają inne priorytety. I myślałem, że tak będzie
i w tym wypadku.
Pzdr.
veritas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2005-06-09 09:55:11
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o radę
Od: "veritas" <v...@a...pl>
> Użytkownik "veritas" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:30ca.00000299.42a77b4b@newsgate.onet.pl...
> > Witam.
> >
> > Mam duży problem z ww bankiem i proszę o radę jak sobie z nim poradzić.
>
> raczej z sobą...
Na jakiej podstawie tak prawisz ???? Lepiej nie odpowiadaj.
> masz pełne prawo nie interesować się swoimi finansami, rachunkami etc.
> ale kto ci powiedział, że za darmo?
>
> > Moja prośba do Was jest następująca:
> > Jak wybrnąć z tej zapętlającej się sytuacji kolejnych kar i monitów? Do
> kogo
> > wysłać ewentualnie kolejne pismo ? Kurcze, dopóki zarabiali na odsetkach z
> > moich kredytów, byłem dobrym klientem, a teraz wzięli się za mnie jak na
> > ostatniego szmaciarza.
>
> Nie zachowuj się jak ostani szmaciarz
> Zapłać wszystko a potem reklamuj.
>
Nie przeczytałeś chyba dokładnie tego co napisałem. Poza tym radzisz abym
zapłacił wszystko. Jeśli zrobiłbym to, oni za Chiny ludowe nie oddali by mi
niesłusznie naliczonych kar.
Tak na marginesie. Pracujesz w Lukas Banku czy masz tam kogoś bliskiego ??
Podr.
veritas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2005-06-09 10:08:42
Temat: Re: LukasBank - To przechodzi ludzkie pojęcie. B.proszę o radę
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
varitas wrote:
[...]
> Pierwsze zostało wysłane zwykłym listem, jednak na poprawny co do adresu i
> osoby adres. Drugie już zostawiłem w jednym z oddziałów LB i kazałem sobie
> podbić stęplem dziennym.
Żadnej korespondencji do instytucji nie powinno się wysyłać zwykłym,
tylko poleconym. I jeszcze, ze względu na ograniczoną odpowiedzialnośc
poczty, przydałoby się ZPO.
KJ