Założenie 4 lokat w oddziale banku trwa przysłowiową chwilę. Można wpłacić dowolną
kwotę (co najmniej 1 zł) na lokatę, najkrótsza trwa 30 dni i można mieć 10 lokat.
Założyłem od 09 grudnia (wtorek) 2008 roku do 08 stycznia (czwartek) 2009 roku.
No i popełniłem dwa błędy w liczeniu...

Policzyłem, że 340 złotych da w 31 dni bezbeleczne odsetki
(340*31*8.5/365=245,452054794521)
i sprawdziłem, czy koniec takiej lokaty nie przypada w sobotę lub niedzielę... Na
koniec
jednak wpadłem w panikę i uznałem, że pomiędzy 09 grudnia i 08 stycznia mija nie 31
dniu,
ale aż 32 i w wyobraźni swojej zobaczyłem Marka z bejsbolem w ręku... Nie, nie w
ręku,
i nie z bejsbolem... W ręce lub w obu rękach i z belką, nie z bejsbolem... Wszystko
mi
myli się -- to z wrażenia... Coraz więcej osób w banku angażowało :) się w liczenie
dni,
zapewniano mnie o tym, że za każdy dzień odsetki otrzymam (co potęgowało mój strach
przed wspomnianym bejsbolem... znaczy -- belką) i robiło się groteskowo, jak niegdyś
w Eurobanku, gdy zakładałem swoje pierwsze konto Eurobankowe... Aż w końcu zapisałem
na kartce kalendarz pięciodniowy :) i wyszło mi na to, że nawet jeśli z ostatniego
dnia
(08 stycznia) otrzymam odsetki, nie przekroczę magicznej liczby 2.494999999999999999
złotych...

Tu ciekawostki:

-- moje kilkugroszowe marginesy bezpieczeństwa (jak mniemałem spore)
okazały się niewiele warte, bo jeden dzień przy 8.5% daje niemal
8 groszy (340*8.5/365=7,91780821917808) więc margines taki nie starcza
nawet na jeden dzień, czyli jest bezużyteczny (a zbyt mały margines był
pierwszym moim błędem -- wyżej wspomniałem o dwóch); jeden dzień zawsze
daje około 8 groszy, niezależnie od oprocentowania (249/31=8,03225806451613)
a ja uznałem (oszacowałem bez liczenia) błędnie, że dla 340 złotych 5 groszy
stanowi margines jednego dnia na podstawie dawnych mych obliczeń przy mniejszym
oprocentowaniu, jakie było przed rokiem (błąd bierze się stąd, że bezbolesne
oprocentowanie jednodniowe zależy jednocześnie i od oprocentowania, i od
,,kapitału'', czyli nie zależy ani od odsetek, ani od kapitału i wynosi
zawsze nieco ponad 8 groszy)

-- ostatniego dnia trwania lokaty ponoć naliczane są odsetki; tak więc Mille
naliczy odsetki 08 stycznia, ale tegoż 08 stycznia pieniądze (kapitał ;)
wraz z odsetkami) zabiorę i ulokuję w Eurobanku, skąd zabiorę dnia następnego
i za 08 stycznia oba banki policzą mi odsetki... innymi słowy -- tego dnia
będę miał nie 8.5%, nie 7.07%, ale ponad 15% (8.5+7.07=15,57) odsetek, i to
bez bicia bejsb... ...belka po głowie...

-- drugim moim błędem było stwierdzenie, że od 09 grudnia do 08 stycznia mija
nie 31 dni, ale mijają aż 32 dni, jako że grudzień liczy sobie 31... (arytmetyka
zawsze stanowiła dla mnie trudności nie do pokonania -- zwłaszcza liczenie takich
krańcowych dni sprawia dla mnie trudności)

Zdumienie też mnie ogarnęło, gdy zobaczyłem na pieczątce banku 08.12, co uznałem
za błąd w dacie; na szczęście okazało się, że był to 08 rok, nie 08 dzień... :)

Innymi słowy -- w Mille poczyniono postępy w nauce pisania i czytania od czasu,
gdy pan Dawid Grzyb (pracownik Mille) zapewniał mnie oficjalnie w imieniu banku
o... pewnych nieumiejętnościach tamtejszych pracowników. :)

-=-

Na domiar dobrego okazało się, że jedno z moich kont w Eurobanku dokładnie do
wczoraj było bezbeleczne, tak więc dziś w domu przelałem (tak, pamiętam -- ja
zlecam, zaś bank przelewa!) wewnętrznie z konta na konto i jutro (we środę)
mogę otworzyć pozostałe lokaty (aby skończyć je albo po 30 dniach 08 stycznia
we czwartek, albo nawet 09 stycznia po 31 dniach w piątek) i nie wejść
w konflikt z be...lką...

-=-

Tak w ogóle otrzymałem wczoraj makulaturę i zamierzałem ją dzisiaj wpłacić...
Najsensowniej ulokowany był oddział Polbanku, ale że obsługa tam nie była
sensowna, postanowiłem zainwestować ;) w ,,podróż'' do ,,miasta'', aby
wpłacić w Eurobanku lub w sensowniejszym oddziale Polbanku... Mam słabą
pamięć i nie tylko zapomniałem o tym, gdzie w centrum Białegostoku parkuję
bezpłatnie (mam nadzieję, że mieszkańcy użyczający mi swoich bezpłatnych
parkingów wybaczą mi mój błąd -- nie pogardziłem ich gościnnością, lecz
po prostu zapomniałem o tym, że w samym sercu siedliska szatana :) mam
wiele bezpłatnych, podwórkowych parkingów) ale i zapomniałem o tym, że mam
wpłacić otrzymana makulaturę, nie zaś wypłacić z Eurobanku. ;)

Po drodze zahaczyłem tez o Nordeę i zauważyłem, że jej 10% to zdecydowanie
gorsza oferta niż 8.5% w Mille, bo trzeba mieć konto (na które trzeba wpłacić
raz na 3 miesiące co najmniej 4500 złotych albo za które trzeba zapłacić)
i nie można mieć lokaty na mniej niż 3 miesiące i na mniej niż 500 złotych,
co skutkuje biciem be...lką...

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Postscriptum: Zapomniałbym o topickowych skowronkach... Mam kłopoty z kolanami,
a dziś nie tylko mogłem chodzić, ale nawet biegałem i skakałem,
dlatego byłem ,,cały w skowronkach'' -- czyli do przesady szczęśliwy czy jak
kto woli byłem rozradowany!!! Wilgotne powietrze kładzie moje kolana na łopatki,
o ile kolana można tak położyć. :) Teraz w mieszkaniu mam nieco ponad 30%
wilgotności względnej, co jest przykre dla skóry i zbawienne dla kości i stawów. :)