-
1. Data: 2010-03-16 23:02:07
Temat: Mój pomysł na Bank
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
W związku z dyskusją w innym wątku o rozbieżnościach miedzy
oczekiwaniami klientów a kosztami działalności banku postanowiłem się
podzielić własnym pomysłem na stworzenie banku marzeń klientów.
Naczelną zasadą byłoby minimum formalności i brak jakichkolwiek opłat. W
związku z tym drugim postulatem oferta, przynajmniej na początku,
dotyczyłaby tylko najprostszych i podstawowych usług. Bank w formie
strony internetowej z której bez podpisywania umowy i czekania na
kuriera, można by pobrać logo w formacie PDF, wydrukować i na przykład
nakleić na słoiku, kopercie czy szufladzie. Natychmiast po naklejeniu
loga, konto czyli słoik byłoby otwarte i gotowe na przyjęcie wpłat
gotówkowych. 24 godziny, 7 dni w tygodniu. Absolutnie bezawaryjna forma
wpłatomatu. Klient mógłby otworzyć dowolną liczbę słoików. Wypłaty
gotówki też całodobowo, bez żadnych ograniczeń kwotowych (prócz salda -
100% zabezpieczenia przed niedozwolonym debetem) i bez przerw
konserwacyjnych. Limity ilościowe jednorazowej wypłaty określone jedynie
szerokością szyjki słoika. Konto niestety oprocentowane dla uproszczenia
0% ale konkurencja daje podobne warunki a ja przebijam ich dodatkami. Na
przykład przelewami instant, w momencie włożenia pieniędzy do słoika
natychmiast znajdują się one na koncie, czyli w słoiku.
TOiP
założenie i prowadzenie konta - 0 zł
wpłaty - 0 zł
1 wypłata w miesiącu - 0 zł
wszystkie kolejne wypłaty - 0 zł
przelewy wewnętrzne (między własnymi słoikami) - 0 zł
bezeliksirowe przelewy do innych słoików - 0 zł
wydanie karty do konta (w PDFie) - 0 zł
Ponieważ na banku ciąży obowiązek przekazania klientowi informacji na
temat salda, ze strony można by pobrać PDF o treści "Pani/Pana konto
posiada saldo". Karta bankomatowa jest zupełnie niepotrzebna bo słoik
trzymamy u siebie, jednak dla miłośników i dla zbieraczy kart również
można przygotować kilka kolorowych PDFów do pobrania.
Ponieważ serwer, domena i prąd do maszynki do robienia PDFów kosztuje,
bank nazywałby się podobnie jak drużyny koszykarskie czyli najpierw 2-3
nazwy sponsorów z końcówką "...Bank".
Biznesplan byłby kompletny, jednak widzę jedną niedogodność w braku
bezpłatnego połączenia mojego banku z innymi bankami. Jednak skoro
założenie konta jest tak proste i bezpłatne to nie stoi nic na
przeszkodzie by wszyscy założyli konta w moim banku i korzystali z
bezpłatnych usług.
-
2. Data: 2010-03-17 00:06:22
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
JanKo wrote:
> W związku z dyskusją
to sie nie nazywa bank tylko skarpeta.
I ma jedną podstawową wadę.
Jak ci bank ukradną, to jesteś goły i wesoły.
-
3. Data: 2010-03-17 00:29:40
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent witek nadaje:
> to sie nie nazywa bank tylko skarpeta.
W pewnym uproszczeniu może się tak wydawać ale ja do tego dokładam super
zaawansowaną technologię informatyczną i oferuję 99,99% niezawodności.
Np. nie przewiduję jakichkolwiek reklamacji.
> I ma jedną podstawową wadę.
> Jak ci bank ukradną, to jesteś goły i wesoły.
Ukradną mój bank? Tzn. włamią się na stronę i pokasują moje PDFy?
Trudno, nich biorą co chcą. Założę kolejną stronę. Chwilowy brak strony
nie ma wpływu na funkcjonowanie usług ;-)
Ukradną mojemu klientowi środki z konta? Z mojej strony jest zapewnione
100% bezpieczeństwo. Bank nie ujawnia (bo nie zna) danych osobowych
klienta, wysokości, miejsca składowania ani sposobu zabezpieczenia
depozytu. Skoro klient ujawinił wrażliwe dane (czyli miejsce zakopania
słoika) osobom postronnym to już pewnie taka jego wola.
-
4. Data: 2010-03-17 00:38:39
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
JanKo wrote:
> Agent witek nadaje:
>> to sie nie nazywa bank tylko skarpeta.
>
> W pewnym uproszczeniu może się tak wydawać ale ja do tego dokładam super
> zaawansowaną technologię informatyczną i oferuję 99,99% niezawodności.
> Np. nie przewiduję jakichkolwiek reklamacji.
>
>> I ma jedną podstawową wadę.
>> Jak ci bank ukradną, to jesteś goły i wesoły.
>
> Ukradną mój bank? Tzn. włamią się na stronę i pokasują moje PDFy?
> Trudno, nich biorą co chcą. Założę kolejną stronę. Chwilowy brak strony
> nie ma wpływu na funkcjonowanie usług ;-)
>
> Ukradną mojemu klientowi środki z konta? Z mojej strony jest zapewnione
> 100% bezpieczeństwo. Bank nie ujawnia (bo nie zna) danych osobowych
> klienta, wysokości, miejsca składowania ani sposobu zabezpieczenia
> depozytu. Skoro klient ujawinił wrażliwe dane (czyli miejsce zakopania
> słoika) osobom postronnym to już pewnie taka jego wola.
Niestety logika ma to do siebie, że fałszywego założenia można wyciągnąć
dowolne wnioski.
-
5. Data: 2010-03-17 07:09:32
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: "wk" <j...@...bazin>
Użytkownik "JanKo" <b...@m...tu> napisał w wiadomości
news:hnp2on$bj6$1@inews.gazeta.pl...
>W związku z dyskusją w innym wątku o rozbieżnościach miedzy oczekiwaniami
>klientów a kosztami działalności banku postanowiłem się podzielić własnym
>pomysłem na stworzenie banku marzeń klientów.
Jedyny minus to brak przelewow zewnetrznych ;)
pozdrawiam, wk
-
6. Data: 2010-03-18 12:46:25
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
JanKo (<b...@m...tu>) ma odwage pisac:
> Agent witek nadaje:
>> to sie nie nazywa bank tylko skarpeta.
>
> W pewnym uproszczeniu może się tak wydawać ale ja do tego dokładam super
> zaawansowaną technologię informatyczną i oferuję 99,99% niezawodności. Np.
> nie przewiduję jakichkolwiek reklamacji.
>
>> I ma jedną podstawową wadę.
>> Jak ci bank ukradną, to jesteś goły i wesoły.
>
> Ukradną mój bank? Tzn. włamią się na stronę i pokasują moje PDFy? Trudno,
> nich biorą co chcą. Założę kolejną stronę. Chwilowy brak strony nie ma
> wpływu na funkcjonowanie usług ;-)
>
> Ukradną mojemu klientowi środki z konta? Z mojej strony jest zapewnione
> 100% bezpieczeństwo. Bank nie ujawnia (bo nie zna) danych osobowych
> klienta, wysokości, miejsca składowania ani sposobu zabezpieczenia
> depozytu. Skoro klient ujawinił wrażliwe dane (czyli miejsce zakopania
> słoika) osobom postronnym to już pewnie taka jego wola.
Zaczyna mi się coraz bardziej podobać.
Postawisz ten bank w 2 tygodnie?
-
7. Data: 2010-03-18 13:37:16
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: mvoicem <m...@g...com>
(18.03.2010 13:46), kashmiri wrote:
[...]
>> Ukradną mojemu klientowi środki z konta? Z mojej strony jest
>> zapewnione 100% bezpieczeństwo. Bank nie ujawnia (bo nie zna) danych
>> osobowych klienta, wysokości, miejsca składowania ani sposobu
>> zabezpieczenia depozytu. Skoro klient ujawinił wrażliwe dane (czyli
>> miejsce zakopania słoika) osobom postronnym to już pewnie taka jego wola.
>
>
> Zaczyna mi się coraz bardziej podobać.
>
> Postawisz ten bank w 2 tygodnie?
A co z BFG? Czy nie ma obowiązku do BFG odłożyć jakiegoś % od zawartości
słoików?
p. m.
-
8. Data: 2010-03-18 20:24:30
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: "corner" <c...@i...TOTEZpl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:hntavj$l6k$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> A co z BFG? Czy nie ma obowiązku do BFG odłożyć jakiegoś % od zawartości
> słoików?
I jeszcze rezerwa obowiązkowa do NBP. Prowadzenie banku wcale nie jest takie
proste ;-).
-
9. Data: 2010-03-18 23:36:01
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent mvoicem nadaje:
> A co z BFG? Czy nie ma obowiązku do BFG odłożyć jakiegoś % od
> zawartości słoików?
Nie ma umowy a jeżeli bank nie jest stroną umowy wtedy produkt lokacyjny
nie jest objęty gwarancjami BFG...
Zapomniałem że nie mam lokat w ofercie. Dorzucę chyba kilka do wyboru,
oczywiście bezbelkowych, z różnymi terminami kapitalizacji dla
miłośników półgrosikowania. Wszystkie na 0% ale za to można je zrywać w
dowolnej chwili bez utraty odsetek.
-
10. Data: 2010-03-18 23:51:32
Temat: Re: Mój pomysł na Bank
Od: "JanKo" <b...@m...tu>
Agent corner nadaje:
> I jeszcze rezerwa obowiązkowa do NBP. Prowadzenie banku wcale nie
> jest takie proste ;-).
Ale ja nie mam środków pieniężnych podlegających zwrotowi! A może jednak
szkoda że nie mam? Ile tego jest? 3% wpływów minus 500 tys.euro? Gdybym
od sponsora dostał 100 zł i oddał NBP 3 zł to dostanę zwrot nadpłaty 499
999 euro?