On 30 Maj, 21:19, "u" <u...@w...yz> wrote:

> Patriotyzm, polskość potrzebna jest rządzącym by wyzyskiwać niewolników.
> Śmieci mają być religijnymi patriotami, by tymczasowa elita, mogła więcej
> czerpać ich z ich potu.
To tak nie całkiem prawda. Można by z tego wnioskować, że "przywódcy"
niewierzący(w jakąkolwiek religię), nawołujący do rezygnacji nawet nie
z patriotyzmu ale z "poczucia wartości własnego narodu"
nie kradną, nie myślą tylko o sobie i zyskach; a dobrze wiadomo, że
mogą być tak samo "źli".

Fakt, że często sprawy narodowe są za bardzo mieszane z religią,
zawsze robiliśmy(my = ludzie) ten błąd, tymczasem np. Chrystus nie
przyszedł wyzwolić izraelitów spod okupacji rzymskiej, choć wszyscy
(łącznie z apostołami, czyli powiedzmy jego najbliższymi
współpracownikami) tego od niego oczekiwali. Podobnie w islamie, jak
powstawał "miał" jednoczyć ludzi różnych kultur i środowisk tymczasem
szybko stał się powodem podziałów.
To wszystko wina jednak nas, słabych ludzi, a nie religii jako takiej.
Po prostu nie potrafimy "dobrze wierzyć".

do góry

Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4ecd4d9-e207-4880-bfb2-2e160846c7c7@m19g2000yq
k.googlegroups.com...
On 30 Maj, 21:19, "u" <u...@w...yz> wrote:

>To tak nie całkiem prawda. Można by z tego wnioskować, że "przywódcy"
>niewierzący(w jakąkolwiek religię), nawołujący do rezygnacji nawet nie

Niewierzący nie istnieją.
Każdy w coś wierzy.
Może to być dowolna z mnóstwa religii w tym ateizm (to też wiara), czy wiara
w to, że iksiński będzie dobrym dowódcą, a ygrekowski dobrym podwładnym, a
nawet wiara w to , że uda mi się oskubać zetowskiego (przepraszam za
"skubanie", to może mieć jakąkolwiek z kulturalnych, miłych dla uszu nazw),
czy wiara w to, ze dożyję 150 lat, albo moje wnuki zamieszkają na Marsie....

do góry