eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNadzieja małżeńska... Nadzieja małżeńska...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Nadzieja małżeńska...
    Date: Thu, 4 Dec 2014 13:31:57 +0100
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 48
    Message-ID: <m5pkdd$6di$1@node1.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1417696493 6578 83.151.39.26 (4 Dec 2014 12:34:53 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Dec 2014 12:34:53 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:607526
    [ ukryj nagłówki ]

    Młoda kobieta nie chce przyjąć listu rozwodowego,
    czy raczej list może przyjąć, ale rozwodu mojemu
    ojcu dać nie chce mimo panującej tu i ówdzie nadziei...

    No tak... Trochę chaotycznie...

    Więc jeszcze raz... Przychodzę wiadomo gdzie i kładę przed
    kobietą rozwodowy list... Ta z zaciekawieniem czyta, po czym
    prosi mnie o jakiś dowody... Mówię jej, że do wody to u Krokodyla?
    Niezupełnie... O innych mówię nieco później -- że inni uznają
    takie mechanizmy rozwodowe... Mówię jej, że mBank inaczej nie
    przyjmie listu rozwodowego niż przez posłańca --- chyba siódmego?...
    (nie -- siódmy to chyba przy zawieraniu małżeństwa... przy rozwodzie
    może być dowolny)

    Brak mi weny przetwórczej...

    Jeszcze raz...

    Kiszonka nie chce zaocznego procesu rozwodowego z moim
    ojcem -- żąda osobistego stawiennictwa mojego ojca
    i zauważa, iż rozwiązywanie umów to poważna sprawa.

    No -- nijak nie umiem napisać...

    List (napisany ręcznie) zaniosłem tam, gdzie ojciec zawierał
    umowę, czyli tam, gdzie spoczywa w pokoju (albo w sejfie -- nie
    wiem tego dokładnie) odręcznie złożony przez mego ojca autograf
    weryfikująco-wzorzysty.


    Nadziejna kobieta prosi o notarialne upoważnienie lub
    o osobistą randkę z moim ojcem i grozi mi aparatem
    telefonicznym... Czy rozmową telefoniczną z moim
    ojcem, w czasie której dojść ma do wezwania mego
    ojca do osobistego stawiennictwa w wapiennej
    skale organicznego pochodzenia...

    [nie idzie mi to pisanie -- tak to jest, gdy człowiek
    myśli o neurologiznie przebiegłym sądowym Pogorzelskim;
    ale liczę na wyrozumiałość populacji]

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1