eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNiePomocni fachowcy - Alior
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2011-03-19 20:44:17
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: "mx" <@m...@o...pl@>

    >Ps. troche nudne jest juz to narzekanie na aliora, smierdzi troche czarnym
    >PR. Jest tyle beznadziejniejszych bankow, a tu tylko alior to, a alior
    >tamto.. Nie podoba sie, to zalozyc sobie trzeba konto w BS, albo Banku
    >Pocztowym i tyle ;)

    Zgadzam się, Alior nadal jest w czołówce. Niski procent, płatna karta itp.
    to fakt. Ale pewnie wszyscy aktywiści z grupy mają tam konta. A zapewne do
    jakiegoś badziewiastego banku by nawet nie zajrzeli.


  • 22. Data: 2011-03-20 06:54:59
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    lukz pisze:

    > E tam, do mnie przyjechali w tej samej sprawie, i to w srodku nocy i na
    > troche takie zadupie. Ale fakt, auto z 2002 r. Ten assistance firmuje
    > Mondial, nie ma co sie szalu spodziewac po darmowej usludze. Jak ktos ma
    > wymagania, to niech za nie zaplaci, proste.

    Otóż to. Usługa jest za darmo, więc narzekanie, że jest badziewna jest
    co najmniej bez sensu. Assistance działa w określonym w regulaminie
    zakresie i już. Jasne, że mogłoby działać w szerszym, ale... mogłoby też
    kosztować więcej niż 0.
    W każdym razie ja dwukrotnie w ciągu roku skorzystałem z domowej wizyty
    lekarza (w tym jedna w pierwszy dzień świąt) i gdybym miał za to
    zapłacić, to pewnie wydałbym kilka stów...

    --
    MiCHA


  • 23. Data: 2011-03-20 08:22:16
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: "Strachu S." <s...@o...pl>

    > Przy średnim wieku auta w Polsce - taka oferta to ściema
    > i "chłyt marketingowy".


    Czytam watek i rozumiem rozczarowanie autora pierwszego postu, nawet pomimo
    tego, że nie doczytał OWU -

    - i idac za ciosem zastanawiam sie powyzej ktorego pietra przyjedzie hydraulik
    od Aliora, bo /tak jak z autami/ pewnie ustalili, ze cieknace zlewy kuchenne
    naprawiaja, ale tylko te powyzej 11 kondygnacji nadziemnej oraz ponizej 4
    podziemnej.

    Alior - jego fachowcy - zwykly niesmak.

    A drwina jest w kazdej reklamie z geby tego kpiaco usmiechnietego poldupka w
    meloniku.

    Strachu S.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 24. Data: 2011-03-20 12:35:08
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: Rafal M <r...@g...com>

    On 20 Mar, 07:54, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:

    > W każdym razie ja dwukrotnie w ciągu roku skorzystałem z domowej wizyty
    > lekarza (w tym jedna w pierwszy dzień świąt) i gdybym miał za to
    > zapłacić, to pewnie wydałbym kilka stów...


    A wlasnie tak przy okazji:
    Kiedy taki lekarz moze przyjechac? Musi to byc cos powazniejszego, czy
    np przeziebienie, czy poczatki grypy juz wystarcza to pokrycia kosztow
    wizyty przez ubezpieczenie Assistance?


    Pozdrawiam
    Rafal


  • 25. Data: 2011-03-20 14:12:36
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    W dniu 2011-03-20 07:54, Przemyslaw Kwiatkowski pisze:
    > lukz pisze:
    >
    >> E tam, do mnie przyjechali w tej samej sprawie, i to w srodku nocy i na
    >> troche takie zadupie. Ale fakt, auto z 2002 r. Ten assistance firmuje
    >> Mondial, nie ma co sie szalu spodziewac po darmowej usludze. Jak ktos ma
    >> wymagania, to niech za nie zaplaci, proste.
    >
    > Otóż to. Usługa jest za darmo, więc narzekanie, że jest badziewna jest
    > co najmniej bez sensu. Assistance działa w określonym w regulaminie
    > zakresie i już. Jasne, że mogłoby działać w szerszym, ale... mogłoby też
    > kosztować więcej niż 0.
    > W każdym razie ja dwukrotnie w ciągu roku skorzystałem z domowej wizyty
    > lekarza (w tym jedna w pierwszy dzień świąt) i gdybym miał za to
    > zapłacić, to pewnie wydałbym kilka stów...

    No i "wilk syty i owca cała". Ty miałeś wizytę lekarza, a lekarz zarobił
    600 zł.(czy coś koło tego).



    --
    animka


  • 26. Data: 2011-03-21 19:56:30
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Rafal M pisze:

    >> W każdym razie ja dwukrotnie w ciągu roku skorzystałem z domowej wizyty
    >> lekarza (w tym jedna w pierwszy dzień świąt) i gdybym miał za to
    >> zapłacić, to pewnie wydałbym kilka stów...
    >
    > A wlasnie tak przy okazji:
    > Kiedy taki lekarz moze przyjechac?

    Przy "nagłym zachorowaniu".

    > Musi to byc cos powazniejszego, czy
    > np przeziebienie, czy poczatki grypy juz wystarcza to pokrycia kosztow
    > wizyty przez ubezpieczenie Assistance?

    Wystarcza. Np. położyłeś się spać zdrowy, wstałeś z katarem - wizyta
    lekarza "się należy". :-)


    --
    MiCHA


  • 27. Data: 2011-03-22 18:13:23
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: Rafal M <r...@g...com>

    On 21 Mar, 20:56, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:

    > Przy "nagłym zachorowaniu".
    >

    Tylko co to jest nagle zachorowanie ;-)


    > Wystarcza. Np. położyłeś się spać zdrowy, wstałeś z katarem - wizyta
    > lekarza "się należy". :-)

    A tak na przyszlosc. Taki lekarz zwolnienie chorobowe do pracy tez
    moze wystawic?


    Pozdrawiam
    Rafal


  • 28. Data: 2011-03-22 20:10:05
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Rafal M pisze:

    > Tylko co to jest nagle zachorowanie ;-)
    >> Wystarcza. Np. położyłeś się spać zdrowy, wstałeś z katarem - wizyta
    >> lekarza "się należy". :-)
    > A tak na przyszlosc. Taki lekarz zwolnienie chorobowe do pracy tez
    > moze wystawic?

    Nie mam pojęcia, ale pewnie tak, bo to w końcu "zwykły" internista
    jest... :-)

    --
    MiCHA


  • 29. Data: 2011-03-22 20:32:50
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: Łukasz F. Tomczyk <l...@g...pl>

    Dnia 16-03-2011 o 23:33:29 Wemif <w...@a...pl> napisał(a):

    > Zatrzasnalem dzisiaj kluczyki w samochodzie. Pomyslalem, ze to
    > dobra okazja aby przetestowac Pomocnych Fachowcow Aliora. Dzwonie,
    > pani wypytuje imie, nazwisko, numer jejestracyjny samochodu,
    > gdzie stoi, gdzie sa kluczyki, jaki to samochod, jaki rocznik.
    > I tu pojawia sie problem, Alior nie przyjedzie do samochodu
    > starszego niz 10 lat. Co z tego, ze otworzenie takiego auta
    > jest prostsze i zapewne tansze niz nowych aut z nowoczesnymi
    > zabezpieczeniami ;)


    Ja za to wczoraj przetestowałem naprawę RTV w ramach Fachowców. O 9:00
    telefon na infolinię, o 13:00 telefon technika, o 14:30 telewizor sprawny.
    Koszt: 7 zł za części ;)


  • 30. Data: 2011-03-23 10:55:46
    Temat: Re: NiePomocni fachowcy - Alior
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Tue, 22 Mar 2011 11:13:23 -0700, Rafal M napisał(a):

    > A tak na przyszlosc. Taki lekarz zwolnienie chorobowe do pracy tez moze
    > wystawic?

    On wystawia normalne L4, bo to jest zwykły lekarz. Ja się spytałem raz
    czy ma jakąś umowę czy coś, ale nie. Po prostu do niego zadzwoniła firma
    ubezpieczeniowa i zamówiła wizytę domową i tyle.

    --
    xbartx

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1