Wysłałem reklamację do Lukas banku
dotyczącą naliczenia opłaty karnej za nieterminowąspłatę karty, wyciąg
pocztą nie dotarł do mnie.
Kilka mądrze skleconych zdań, powołanie się na kodeks cywilny i bank
przychylił siędo mojej prośby i anulował karę,
która wg prawa jest niezgodna z ich regulaminem.
Pisania w sumie na 5 minut, pisemko przy okazji podrzucilem do banku,
dostałem potwierdzenie złożenia reklamacji i po 2 tyg przyslali pismo z
anulacją karnej oplaty.

hehe nie jest taki zły ten lukas jak siędo niego odpowiednio podejdzie :)

pozdrawiam malkontentów i wnikliwych czytaczy regulaminów i ludzików co
uważają że z bankami nic się nie da załatwić.
grzecznie i z kulturą

Piotr