Witam, po 2 tygodniach od złożenia wnisoku w Nordei dostaliśmy pozytywną
odpowiedź obu analityków. Podpisanie umowy miało być po kolejnych 2 dniach
roboczych. Dziś mijają 2 tygodnie.... Ktoś zna przyczynę? Kredyt we frankach
więc może czekają na zmianę kursu? W banku codziennie się dowiadujemy, że
"..już, już. Bo jeden analityk zachorował, bo w Warszawie jest opóźnienie
itp... Ale najważniejsze, że decyzja jest korzystna..." Ktoś też tak czeka?
Pozdrawiam

do góry

Cos mi tu nie pasuje. Zloz na wszelki wypadek wniosek o kredyt w innym
banku. Jak Nordea sie zdecyduje, to wezmiesz u nich, ale jak nie bedziesz
mial wyjscie awaryjne. Bo inaczej moze byc, ze wtopisz z transakcja
(przepadnie zaliczka jesli masz umowe przedwstepna). Slowne gadanie Nordeii
niewiele znaczy. Cos im sie nie podoba, badz maja jakis problem, ze
przeciagaja. Bo co to bylby za bank, ktory z racji choroby jednego
analityka, nie moze przyznac kredytu....

do góry

Zaczęło się w styczniu, skończyło 2 dni temu.
Warunki rzeczywiście najlepsze, zwłaszcza w CHF.
Kredyt na 50% wartości inwestycji.
Wstępna decyzja - tak, przyznają kredyt.
Ocena analityka i obietnica bankowa - również na tak.
Zdolnośc kredytowa dużo powyżej kwoty, o jaką się staramy.
Po drodze cała masa papierów i zaświadczeń.

A finisz, gdy przyszło do generowania umowy:
zażądali pokazania dokumentów na wszystkie nieruchomości, jakie mamy: opis wszystkich
mieszkań, metraż, lokalizacja, także fotki. Do tego księgi wieczyste i akty
notarialnie - NA WSZYSTKIE NIERUCHOMOŚCI, nie tylko na dom, który budujemy.
Do tego zażądali przepisania na nas mieszkania rodziców. Na wszystkie do założenia
księgi wieczyste i wpisy na bank!
Stwierdzili też, że nie dadzą nam takiej kwoty, jaką potrzebujemy, tylko że zamienią
nam kredyt w CHF z ratą 1600 na o 100tys. większy kredyt w PLN z ratą 3900.
Procedurę przedłużali w nieskończoność. Przekroczyliśmy znacznie terminy planowanych
wypłat transz.
Życzę powodzenia w nabijaniu innych klientów w butelkę!
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

do góry

o w morde, brzmi okropnie....

pytanie, czy inne banki, np. mbank czy dnbnord tez wyczyniaja takie cuda...

swoja droga nordea to niby skandynawskie podejscie do klienta, ale jak widze
tylko w teorii.... ktos inny mial takie przeboje z nimi?

do góry

Ja złożyłem wniosek 7 kwietnia i czekam nadal...............


Użytkownik "eg" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:guhsme$n45$1@news.wp.pl...
>o w morde, brzmi okropnie....
>
> pytanie, czy inne banki, np. mbank czy dnbnord tez wyczyniaja takie
> cuda...
>
> swoja droga nordea to niby skandynawskie podejscie do klienta, ale jak
> widze tylko w teorii.... ktos inny mial takie przeboje z nimi?
>

do góry

> Ja złożyłem wniosek 7 kwietnia i czekam nadal...............

a zlozyles tylko w nordei czy gdzies jeszcze? wszystkie banki sie tak
opozniaja czy tylko nordea?

do góry

> a zlozyles tylko w nordei czy gdzies jeszcze? wszystkie banki sie tak
> opozniaja czy tylko nordea?

pozwole sobie ponowic pytanie ;) w jakim banku mozna obecnie szybko i
sprawnie dostac kredyt we frankach euro lub dolarach na mieszkanie?

do góry