eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNowe oprocentowanie w GE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2002-10-15 10:06:05
    Temat: Re: Nowe oprocentowanie w GE
    Od: "Tomek F." <t...@N...gazeta.pl>

    > > --
    > > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    > Nie wiedziałem o tym wyjątku. Bardzo przepraszam. Jest jednak jeszcze
    jedna
    > pułapka. Wytłumaczę to na przykładzie. Dzisiaj otrzymałeś kredyt na 10 lat
    w
    > wysokości 17.967,51 CHF lub 17.967,51*2,7828 = 50.000PLN; 2,7828 to kurs
    NBP na
    >
    > wczoraj. Zakładam dla uproszczenia, że prowizje i opłaty są zerowe oraz
    kurs
    > NBP przez rok jest stały. Po roku spłaciłeś 1.797,75 CHF kapitału a
    praktycznie
    >
    > 5.000 PLN i pozostało Ci do spłacenia jeszcze 16.170,76 CHF lub 45.000
    PLN.
    > Wtedy jednak kurs wzrósł o 10% (bardzo prawdopodobne ) i wynosi
    > 1,1*2,7828=3,0611. Co robisz. Natychmiast przewalutowujesz (za darmo jak
    Ci
    > podpowiada jeden &#8222;uprzejmy&#8221;). Po tym fakcie pozostaje Ci do spłaty
    > 16.170,76
    > *3,0611 =49.500 PLN kapitału. Co to oznacza dla Ciebie. Przez rok
    spłaciłeś
    > 5.000 PLN kapitału a w rzeczywistości tylko 500 PLN. Jeżeli myślisz, że
    > przewalutujesz przed wzrostem kursów, to jesteś duchem świętym lub
    > tym &#8222;uprzejmym&#8221;. Przemyśl to dobrze. Jak zauważyłeś nic nie mówię o
    > odsetkach.
    > Jak je uwzględnisz to będzie jeszcze gorzej.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

    Tak, wszystko dobrze, tylko założenie, że nie ma oprocentowanie totalnie
    wspiera Twoją teorię. Bo jeśli założymy, że kredyt w CHF jest oprocentowany
    2,92 (Mille) a w PLN to 8,9 (załóżmy, że w KB, przy czym pamiętaj, że to
    jest magiczne słowo "od"). Pozostałe warunki bez zmian, raty malejące.

    Wtedy w ciągu roku zapłacisz 4246,041667 odsetek dla PLN i 1393,083333 dla
    CHF. Zatem podejmowanie ryzyka walutowego można już tłumaczyć, gdyż do
    momentu, dopóki kurs nie wzrośnie o prawie 6 proc. jesteś do przodu. A czy
    to jest wielce prawdopodobne, hmm... kwestia dyskusji.

    Dla wszyskich czepialskich: z góry mówię, że zdaję sobie sprawę, że model
    jest statyczny i nieuwzględnia zmian kursu w trakcie tego roku. Chciałem
    tylko pokazać, czemu kredyt walutowy może się opłacać.

    Tomek F.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2002-10-15 10:48:38
    Temat: Re: Nowe oprocentowanie w GE
    Od: t...@p...onet.pl

    > > > --
    > > > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    > > Nie wiedziałem o tym wyjątku. Bardzo przepraszam. Jest jednak jeszcze
    > jedna
    > > pułapka. Wytłumaczę to na przykładzie. Dzisiaj otrzymałeś kredyt na 10 lat
    > w
    > > wysokości 17.967,51 CHF lub 17.967,51*2,7828 = 50.000PLN; 2,7828 to kurs
    > NBP na
    > >  
    > > wczoraj. Zakładam dla uproszczenia, że prowizje i opłaty są zerowe oraz
    > kurs
    > > NBP przez rok jest stały. Po roku spłaciłeś 1.797,75 CHF kapitału a
    > praktycznie
    > >  
    > > 5.000 PLN i pozostało Ci do spłacenia jeszcze 16.170,76 CHF lub 45.000
    > PLN.
    > > Wtedy jednak kurs wzrósł o 10% (bardzo prawdopodobne ) i wynosi
    > > 1,1*2,7828=3,0611. Co robisz. Natychmiast przewalutowujesz (za darmo jak
    > Ci
    > > podpowiada jeden &#8222;uprzejmy&#8221;). Po tym fakcie pozostaje Ci do
    spłaty
    > > 16.170,76
    > > *3,0611 =49.500 PLN kapitału. Co to oznacza dla Ciebie. Przez rok
    > spłaciłeś
    > > 5.000 PLN kapitału a w rzeczywistości tylko 500 PLN.  Jeżeli myślisz, że
    > > przewalutujesz przed wzrostem kursów, to jesteś duchem świętym lub
    > > tym &#8222;uprzejmym&#8221;. Przemyśl to dobrze. Jak zauważyłeś nic nie
    mówię o
    > >  odsetkach.
    > > Jak je uwzględnisz to będzie jeszcze gorzej.
    > >
    > > --
    > > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    >
    > Tak, wszystko dobrze, tylko założenie, że nie ma oprocentowanie totalnie
    > wspiera Twoją teorię. Bo jeśli założymy, że kredyt w CHF jest oprocentowany
    > 2,92 (Mille) a w PLN to 8,9 (załóżmy, że w KB, przy czym pamiętaj, że to
    > jest magiczne słowo "od"). Pozostałe warunki bez zmian, raty malejące.
    >
    > Wtedy w ciągu roku zapłacisz 4246,041667 odsetek dla PLN i 1393,083333 dla
    > CHF. Zatem podejmowanie ryzyka walutowego można już tłumaczyć, gdyż do
    > momentu, dopóki kurs nie wzrośnie o prawie 6 proc. jesteś do przodu. A czy
    > to jest wielce prawdopodobne, hmm... kwestia dyskusji.
    >
    > Dla wszyskich czepialskich: z góry mówię, że zdaję sobie sprawę, że model
    > jest statyczny i nieuwzględnia zmian kursu w trakcie tego roku. Chciałem
    > tylko pokazać, czemu kredyt walutowy może się opłacać.
    >
    > Tomek F.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
    Moja analiza nie dotyczyła porównania kredytu w CHF i w PLN tylko wskazywała na
    to jakim wspaniałym!!! udogodnieniem dla klientów jest mozliwość
    przewalutowania. Przy porównaniu kredytów w CHF i PLN masz rację. Trzeba tylko
    wziąść jeszcze pod uwagą, że WIBOR ciagle spada patrz np. http://money.pl, zaś
    LIBOR utrzymuje sie na mniej wiecej tym samym poziomie. I tak będzie dalej aż
    wejdziemy do Uni. Jeszcze jedno. A co byś poradził ludziom, którzy biorą kredyt
    w EURO oprocentowany np. powyżej 6%?. Według mnie to sposorzy Banków.
    Co do KB to mimo, że piszą od - dają na tym poziomie; sprawdziłem.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1