Dnia Wed, 09 Jun 2010 00:10:07 +0200, XYZ napisał(a):
> On 08.06.2010 21:26, Robert Kois wrote:
>> Hmm tak patrzę na tego maila od nich (w kwietniu przyszedł na praktycznie
>> nieużywane konto neostradowe) i nie widzę by brak odpowiedzi oznaczał
>> automatyczną zgodę. Są 4 opcje do wyboru i ani słowa o domyslności
>> którejkolwiek.
> Tak było w pierwszej turze maili, które dostałem 25 lutego (mam kilka nr
> klienta). Na wszystkich kliknąłem, że nie chcę EOF. 17 maja dostałem
> ponownie podobne emaile, ale już tylko na niektóre z kont. Pierwsze
> zdanie listu brzmiało "W trosce o ekologię, miło mi poinformować

Hmm, a z jakiego adresu przychodziły te maile?

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

On 09.06.2010 00:45, Jacek Osiecki wrote:
> Dnia Wed, 09 Jun 2010 00:10:07 +0200, XYZ napisał(a):
>> On 08.06.2010 21:26, Robert Kois wrote:
>>> Hmm tak patrzę na tego maila od nich (w kwietniu przyszedł na praktycznie
>>> nieużywane konto neostradowe) i nie widzę by brak odpowiedzi oznaczał
>>> automatyczną zgodę. Są 4 opcje do wyboru i ani słowa o domyslności
>>> którejkolwiek.
>> Tak było w pierwszej turze maili, które dostałem 25 lutego (mam kilka nr
>> klienta). Na wszystkich kliknąłem, że nie chcę EOF. 17 maja dostałem
>> ponownie podobne emaile, ale już tylko na niektóre z kont. Pierwsze
>> zdanie listu brzmiało "W trosce o ekologię, miło mi poinformować
>
> Hmm, a z jakiego adresu przychodziły te maile?
W lutym i maju z tego samego: zgoda AT rachunkitp.pl i reply-to na
kontakt AT rachunkitp.pl. Linki kierowały na stornę rachunkitp.pl, na
pewno nie były to fałszywe maile.

do góry

Dnia Wed, 09 Jun 2010 01:52:53 +0200, XYZ napisał(a):
> On 09.06.2010 00:45, Jacek Osiecki wrote:
>> Dnia Wed, 09 Jun 2010 00:10:07 +0200, XYZ napisał(a):
>>> Tak było w pierwszej turze maili, które dostałem 25 lutego (mam kilka nr
>>> klienta). Na wszystkich kliknąłem, że nie chcę EOF. 17 maja dostałem
>>> ponownie podobne emaile, ale już tylko na niektóre z kont. Pierwsze
>>> zdanie listu brzmiało "W trosce o ekologię, miło mi poinformować
>> Hmm, a z jakiego adresu przychodziły te maile?
> W lutym i maju z tego samego: zgoda AT rachunkitp.pl i reply-to na
> kontakt AT rachunkitp.pl. Linki kierowały na stornę rachunkitp.pl, na
> pewno nie były to fałszywe maile.

Hmm, no to do mnie na szczęście nie przyszło :)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

do góry

Dnia Wed, 09 Jun 2010 00:10:07 +0200, XYZ napisał(a):

> Tak było w pierwszej turze maili, które dostałem 25 lutego (mam kilka nr
> klienta).

No to do mnie przyszedł tylko ten pierwszy, na razie taktycznie nie klikam,
zobaczymy co zrobią ;).
--
Kojer

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>
> I se nią możesz d.. podtrzeć w razie czego. Szczególnie jak jesteś firmą.

A to niby dlaczego? Jesli jest podpisana podpisem kwalifikowanym, to ma taka
sama moc jak normalna faktura.
Nie jestem klientem TP, ale cytat z ich strony:

Faktura elektroniczna posiada zgodnie z rozporządzeniem Ministra Finansów z
14 lipca 2005 r. taką samą wartość prawną, jak dokument w formie papierowej.
Dodatkowo e-faktura w Telekomunikacji Polskiej otrzymała od Ministra
Finansów pozytywną opinię odnośnie spełnienia wszystkich wymogów przepisów
podatkowych (pismo nr IP-PP2-443-619/08-04/BM z 14 sierpnia 2008 r,).
Oznacza to, że możesz - bez żadnych obaw - dokonywać odliczeń podatkowych z
tytułu ulgi internetowej. E-fakturę należy przechowywać w wersji
elektronicznej, a w razie potrzeby w takim formacie dostarczyć do instytucji
finansowych.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Tomasz Opalski wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>> I se nią możesz d.. podtrzeć w razie czego. Szczególnie jak jesteś firmą.
>
> A to niby dlaczego? Jesli jest podpisana podpisem kwalifikowanym....

A jest?

do góry

śro, 09 cze 2010 o 15:24 GMT, witek napisał(a):

> Tomasz Opalski wrote:
>> witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>>> I se nią możesz d.. podtrzeć w razie czego. Szczególnie jak jesteś firmą.
>>
>> A to niby dlaczego? Jesli jest podpisana podpisem kwalifikowanym....
>
> A jest?

Jezeli jest ot efaktura, to jest podpisana i zgodna z polskim prawem, ale
takiej faktury nie mozna drukowac, tzn mozna, ale efaktura w formie
papierowej jest bezwartosciowa..., efaktura musi byc w formie
elektroniczej...

Pozdrawiam
Brzezi

do góry

Brzezi wrote:
> śro, 09 cze 2010 o 15:24 GMT, witek napisał(a):
>
>> Tomasz Opalski wrote:
>>> witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>>>> I se nią możesz d.. podtrzeć w razie czego. Szczególnie jak jesteś firmą.
>>> A to niby dlaczego? Jesli jest podpisana podpisem kwalifikowanym....
>> A jest?
>
> Jezeli jest ot efaktura, to jest podpisana i zgodna z polskim prawem



no właśnie od samego początku rozmowa jest o tym, że nie jest podpisana.

Ot, zwykły pdf.

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>
> no właśnie od samego początku rozmowa jest o tym, że nie jest podpisana.
>
> Ot, zwykły pdf.

Tylko skąd to twierdzenie, skoro jest napisane wprost, że te eFaktury sa
podpisane podpisem elektronicznym i MF je doatkowo zaudytowało że są
koszerne. Narzekasz bo wiesz, czy tylko tak a priori krytykujesz bo tak
bardziej trendy?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

śro, 09 cze 2010 o 16:47 GMT, witek napisał(a):

>>>>> I se nią możesz d.. podtrzeć w razie czego. Szczególnie jak jesteś firmą.
>>>> A to niby dlaczego? Jesli jest podpisana podpisem kwalifikowanym....
>>> A jest?
>>
>> Jezeli jest ot efaktura, to jest podpisana i zgodna z polskim prawem
>
> no właśnie od samego początku rozmowa jest o tym, że nie jest podpisana.
>
> Ot, zwykły pdf.

Ale nalezy rozroznic, efakture od EOFu, pierwsza jest podpisana XAdESem, i
taka dostej juz meilowo od dluzszego czasu, od niedawna zaczeli wprowadzac
EOFy...

Pozdrawiam
Brzezi

do góry