-
1. Data: 2008-09-13 11:50:25
Temat: Oddziały banku "atrapy"
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
Czy spotkaliście się z bankami atrapami, które owszem i są, ale albo
zamknięte, albo nic się nie da załatwić, bo to placówka o ograniczonym
zakresie operacyjnym, a jest lokal i szyld przy głównej ulicy w mieście ?
Podobno to tani sposób na reklamę.
Czynsz + utrzymanie w skali miesięcznej, to i tak taniej niż 30 sek.
reklamy w TV, a skuteczniej niż plakat na tablicy billboard-owej
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
Taxi w Warszawie: http://grupy.3mam.net/taxi/
-
2. Data: 2008-09-13 13:43:31
Temat: Re: Oddziały banku "atrapy"
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" <a...@m...www.pl> wrote in message
news:gag9e4$p3h$1@inews.gazeta.pl...
> Czy spotkaliście się z bankami atrapami, które owszem i są, ale albo
> zamknięte, albo nic się nie da załatwić, bo to placówka o ograniczonym
> zakresie operacyjnym, a jest lokal i szyld przy głównej ulicy w mieście ?
>
> Podobno to tani sposób na reklamę.
> Czynsz + utrzymanie w skali miesięcznej, to i tak taniej niż 30 sek.
> reklamy w TV, a skuteczniej niż plakat na tablicy billboard-owej
>
Taaa... skoro to glowna ulica to czynsz za m2 wyniesie, w zaleznosci od
miasta, od 80 do 200 euro. Netto oczywiscie. Do tego jeszcze zatrudnienie
co najmniej 3 pracownikow, jakies dodatkowe oplacy zwiazane z ochrona,
uslugami telekomunikacyjnymi itp. No i jeszcze kilkaset tys. na wyposazenie
lokalu. Faktycznie tani pomysl na reklame ;). A do tego jaki zasieg ;).
MK
-
3. Data: 2008-09-13 17:04:11
Temat: Re: Oddziały banku
Od: " " <n...@N...gazeta.pl>
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> napisał(a):
> Czy spotkaliście się z bankami atrapami, które owszem i są, ale albo
> zamknięte, albo nic się nie da załatwić, bo to placówka o ograniczonym
> zakresie operacyjnym, a jest lokal i szyld przy głównej ulicy w mieście ?
Atrapa? Zamknieta? To w chwili obecnej ALIOR Bank :)
Odrobine powazniej: miałeś chyba na myśli 'placówki bankowe',takie z
karton-gipsu, bo banków to u nas b. mało. I jak są, to pracują normalnie.
Można p*+*-rzyjść i wypłacić od ręki nawet 30000 PLN. W placówkach bankowych
problemy bywaja i z 10000 PLN.
Zupełnie powaznie: przykładem atrap, spelniajacych role reklamy sa dla mnie
lokale z logo mBank (mKioski). Chcialem tam uaktualnić nr telefonu -
uslyszalem,ze najlepiej to zrobić przez mLinie - bo załatwiając to przez
mKiosk bede czekal min. 14 dni.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/