-
21. Data: 2009-03-31 15:17:14
Temat: Re: Odrzucona reklamacja transakcji - I co dalej?
Od: k...@w...pl
> > "Warunkiem przejęcia przez Bank odpowiedzialności za skutki finansowe
> > utraty karty są:
>
> Bez zwiazku jesli karta nie zostala utracona.
Skoro to nie dotyczy, to w regulaminie nie ma ani slowa o kradzieży
zdalnej. Czyli mogą mnie tak kraść na potęgę? Wydaje mi się że
kradzież karty i kradzież z karty to to samo.
-
22. Data: 2009-03-31 21:25:58
Temat: Re: Odrzucona reklamacja transakcji - I co dalej?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
k...@w...pl writes:
> Czy pisać odpowiedz na ich reklamację, czy od razu walić do prawnika?
Kwestia indywidualnego wyczucia. Moze bank nie do konca zrozumial
o co naprawde chodzi? Musza miec czarno na bialym, ze dana transakcja to
byl fraud (a nie np. klient zapomnial) wykonany (z pewnoscia) bez
przedstawienia karty oraz bez utraty karty przez klienta, a wiec takze
zupelnie niezawiniony i niezalezny od klienta.
> Na co się powoływać? Wydaje mi się że ten chargeback powinien dawno
> zalatwić sprawe.
Chargeback to instrument, z ktorego korzysta bank. Klienta to nie
powinno interesowac.
> Poza tym zaraz po dokonaniu kradzieży zablokowali mi
> karte, nie mogli tego zrobić przed kradzieżą?
Nie, jesli nie sa jasnowidzami.
> Nie mogę weryfikować
> niepewnych transakcji na telefon?
W praktyce, nie.
--
Krzysztof Halasa
-
23. Data: 2009-03-31 21:27:01
Temat: Re: Odrzucona reklamacja transakcji - I co dalej?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
k...@w...pl writes:
> Skoro to nie dotyczy, to w regulaminie nie ma ani slowa o kradzieży
> zdalnej. Czyli mogą mnie tak kraść na potęgę? Wydaje mi się że
> kradzież karty i kradzież z karty to to samo.
Roznica jest zasadnicza. Kradziez karty wymaga pewnego "udzialu"
klienta i moze zostac zauwazona przed proba transakcji.
--
Krzysztof Halasa