eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOpłaty za brak opłat
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2005-02-19 11:10:38
    Temat: Re: Opłaty za brak opłat
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Bromsky napisał(a):
    > §22.
    > MultiBank nie ponosi odpowiedzialności za działania innych banków,
    > pośredniczących w realizacji przelewu zagranicznego/walutowego, nawet jeżeli
    > ich wybór nastąpił z inicjatywy MultiBanku.
    >
    > W praktyce wychodzi, na to, ze bank jest calkowicie zwolniony z
    > odpowiedzialnosci za przelew zagraniczny...

    O ile udałoby mu się obronić takie postanowienie w sądzie...

    KG


  • 12. Data: 2005-02-19 11:35:49
    Temat: Re: Opłaty za brak opłat
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Paweł napisał(a):

    > najlepsze jest to, że np gdybym zapragnął wysłać jutro SWIFTa do Argentyny
    > to nie mogę sie najpierw dowiedzieć jakie będą koszty bo ... bank musiałby
    > puścic zapytanie SWIFT którego koszt jest taki sam jak SWIFT czyli jest ...
    > NIEZNANY dopóki sie go nie wyśle :-)
    >
    > równocześnie bank nie umie odpowiedzieć ilu pośredników będzie
    > wykorzystanych, poprostu totalna gra w ciemno

    No tak jak pisalem.. wysylasz kase, do odbiorcy nie dochodzi nic, a do
    Ciebie puka jeszcze komornik, bo wyslales mniej niz wyniosly oplaty ;)


  • 13. Data: 2005-02-19 12:37:30
    Temat: Re: Opłaty za brak opłat
    Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>

    > Heh, no i znalazłem regulamin, tym razem MultiBanku ale coś mi się zdaje, ze
    > wszedzie pedzie podobny: [...]
    >
    > W praktyce wychodzi, na to, ze bank jest calkowicie zwolniony z
    > odpowiedzialnosci za przelew zagraniczny...

    I do tego wybrałeś najbardziej 'przyjazny' bank
    jeśli chodzi o przelewy zagraniczne,
    strach się bać co znajdziesz w innych ;-)

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 14. Data: 2005-02-19 12:43:18
    Temat: Re: Opłaty za brak opłat
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Madoniowie" <m...@t...de> napisał w
    wiadomości news:cv6s4m$qom$02$1@news.t-online.com...

    > Mam tylko e-maile, ale to też w sumie, jak pismo.

    W takiej sytuacji maile powinny wystarczyć. Ale na wszelki wypadek, to bym
    najpierw się zwrócił do banku wysyłającego na piśmie z prośbą o wyjaśnienie,
    dlaczego mailem Cię wprowadzili w błąd przesyłając im tego maila. Jeśli
    zaczął się tłumaczyć nie protestując przeciwko pomówieniu ich o wysłanie
    tego maila, to będzie to silna poszlaka, że jednak ten mail wysłali. No i
    wydrukuj tę informację ze strony internetowej, na które się powołujesz, bo
    mogą zniknąć.
    >
    > > Pytanie, czy czasami sprawa nie jest wynikiem błędnego zapytania z
    Twojej
    > > strony. Jeśli zapytałeś obydwa banki o ICH prowizje, to udzielona przez
    > nich
    > > odpowiedź, że nie pobierają jest w sumie prawdziwa.
    > To fakt. Też się nad tym zastanawiałem. Choć dalej uważam, że sprytne
    > wykorzystanie tej sytuacji i odpowiedź zatajająca ten "drobiazg" nie jest
    > uczciwa. A jeśli chodzi o pytanie, to brzmiało ono:
    > >>w związku ze znalezieniem informacji na stronie [----] chciałbym sie
    > upewnić i zapytać: Jakie opłaty poniosę wykonując przelew do Polski?<<
    >A więc nie ich prowizji, tylko całkowitego ciągu opłat. A odpowiedź była:

    Moim zdaniem pytanie było prawidłowe i oni powinni Cię poinformować o tej
    dodatkowej prowizji.
    >
    > >>Przelew do Polski jest wolny od opłat.<<
    > Oczywiście dziś wiem, że odpowiedź dotyczyła wyłącznie ich prowizji.
    Pytanie
    > moim zdaniem wyraźnie nie.
    >
    Wiesz, jeszcze mogli wychodzić z założenia, że te koszty ponosi otrzymujący
    przelew, bo oni mniej kasy dostaje. Ale to jest głupie założenie.

    > Ale skoro jest "korespondentem", to przecież mają ze sobą kontakt. Może
    > obciążyć konto mojego banku w DE.

    Nie może. Opłata taka musiała by być w TOiP Twojego banku. Inaczej, wymagana
    jest Twoja zgoda na obciążenie. Rzecz dająca się zrobić, ale wymagająca
    poinformowania Cię o tej prowizji. Być może w celu uniknięcia tej informacji
    tak nie robią.
    >
    > > Choć moim zdaniem tak powinno być na zdrowy rozsądek i blokowało by
    > > to takie ukryte prowizje.Nie sadzę, by bank działał z naruszeniem prawa
    w
    > > tym zakresie.
    > Ja niestety jestem tego pewien.

    Podaj podstawę prawną. Dokąd jej nie znam, to trudno mówić o pewności
    naruszena prawa.
    >
    > No właśnie. Nie jest również moją sprawą, ilu było pośredników. Robiąc
    > przelew wydaję dyspozycję uznania konta odbiorcy kwotą przelewu, czyż nie?
    A
    > wszelkie opłaty powinny obciążać mój rachunek.

    Tak moim zdaniem powinno być i w tym zakresie Twój bank ne wywiązał sie z
    dyspozycji, bowiem zadeklarowanej przez Ciebie kwoty odbiorcy nie pezesłał.
    Stad moja sugestia, ze możesz dochodzić roszczen na podstawie 415 kc.
    >
    > Na szczęście kwota nie była aż tak duża. I chyba na tym rzecz polega.
    > Większość machnie ręką i bulnie.

    Być może wychodzą z takiego założenia, a ta neiwieka kwota pomnożona przez
    ilość transkacji daje pewnei sporą sumę. Stąd też jeśli masz czas, to jednak
    bym troszkę ich polechtał. Pismo do banku, to w sumie chwila. Do nadzoru
    bankowego też niewielki kłopot. Arbiter bankowy chce 50 zł, więc już można
    sie zastanowić.


  • 15. Data: 2005-02-19 13:05:46
    Temat: Re: Opłaty za brak opłat
    Od: "rsa127" <r...@p...onet.pl>

    > Czy nie było zatem oszustwem ze strony któregoś z banków zatajenie
    > informacji o kosztach?
    Jako klient też byłbym oburzony. Nie wiem czemu opłaty po drodze nie są
    znane. Kilka razy robiłem przelew zagraniczny i w banku skąd nadawałem nie
    byli w stanie powiedzieć czy i jakie opłaty będą pobrane po drodze.

    > zabrania czasem pobierania takich opłat? Dlaczego opłatą obciążany jest
    > sam
    > przelew, a nie konto nadawcy? żeby koszty ukryć przed klientem? Co, jeśli
    > przelewem płaciłem za usługę i mam dowód przelewu na żądaną kwotę, a
    > usługodawca twierdzi, że nie dostał pełnej zapłaty? Inną sprawą jest
    > drakońska wysokość prowizji.
    Na wszystkich formularzach przelewów zagranicznych jakie widziałem jest
    możliwość zaznaczenia kto ponosi opłaty: nadawca, odbiorca lub obie strony.
    Jest to decyzja nadawcy. Opłaty za przelewy zagraniczne rzeczywiście są
    wysokie, zwłaszcza dla małych kwot. Niedługo się to zmieni po wejściu
    Euroelixiru (marzec).




  • 16. Data: 2005-02-19 14:27:09
    Temat: Re: Opłaty za brak opłat
    Od: "Madoniowie" <m...@t...de>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości

    [----]

    > > > Choć moim zdaniem tak powinno być na zdrowy rozsądek i blokowało by
    > > > to takie ukryte prowizje.Nie sadzę, by bank działał z naruszeniem
    prawa
    > w
    > > > tym zakresie.
    > > Ja niestety jestem tego pewien.
    >
    > Podaj podstawę prawną. Dokąd jej nie znam, to trudno mówić o pewności
    > naruszena prawa.

    Źle się wyraziłem. Ja jestem pewien, że wszystko jest *zgodnie* z prawem.
    Niestety nic nie wskóram.
    Zaczynam od pisemnych próśb o wyjaśnienia :-)

    Pozdro
    Przemek

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1