http://www.rp.pl/artykul/5,283138.html

Wlaściwie to jest to swietny art.
Pomyślcie co się stanie jeśli miliard osób na świecie wylączy w ciągu
tygodnia cały prąd jaki zużywa. Losowo.
A teraz pomyślcie jak zareaguje system na wylaczenie w jednej minucie?
Najlepiej niezapowiedzianie?

A jak zareaguje system gdy przez jeden dzien nikt nie kupi obligacji USA?
Po prostu dzis nie handlujemy obligacjami USA. Nie to, ze spredajaemy. Nie
handlujemy!

--
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia. Albert Einstein

do góry

"Tomasz Gęguś" <T...@p...onet.pl> napisał

> Wlaściwie to jest to swietny art.
> Pomyślcie co się stanie jeśli miliard osób na świecie wylączy w ciągu
> tygodnia cały prąd jaki zużywa. Losowo.
> A teraz pomyślcie jak zareaguje system na wylaczenie w jednej minucie?
> Najlepiej niezapowiedzianie?
>
> A jak zareaguje system gdy przez jeden dzien nikt nie kupi obligacji USA?
> Po prostu dzis nie handlujemy obligacjami USA. Nie to, ze spredajaemy.
> Nie
> handlujemy!

Przypomniało mi się, jak kiedyś była akcja, że o konkretnej godzinie
wszyscy na świecie mają podskoczyć do góry. Dzięki temu Ziemia miała
rzekomo zmienić kąt nachylenia czy coś w tym guście, to w rezultacie miało
zapobiec globalnego ociepleniu ;-)

do góry

Baloo wrote:

> "Tomasz Gęguś" <T...@p...onet.pl> napisał
>
>> Wlaściwie to jest to swietny art.
>> Pomyślcie co się stanie jeśli miliard osób na świecie wylączy w ciągu
>> tygodnia cały prąd jaki zużywa. Losowo.
>> A teraz pomyślcie jak zareaguje system na wylaczenie w jednej minucie?
>> Najlepiej niezapowiedzianie?
>>
>> A jak zareaguje system gdy przez jeden dzien nikt nie kupi obligacji USA?
>> Po prostu dzis nie handlujemy obligacjami USA. Nie to, ze spredajaemy.
>> Nie
>> handlujemy!
>
> Przypomniało mi się, jak kiedyś była akcja, że o konkretnej godzinie
> wszyscy na świecie mają podskoczyć do góry. Dzięki temu Ziemia miała
> rzekomo zmienić kąt nachylenia czy coś w tym guście, to w rezultacie miało
> zapobiec globalnego ociepleniu ;-)

No ale tu mozna spokojnie ZACHWIAĆ systemem. Uzgodnic wystarczy by nie
kupowac jakis walorow. np. bankow. Oddzwiek bylby ogromny. A moze ktos by
pokochal spekulantow, jak by to jeszcze sprzedac jako walke z kryzysem?


--
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być
ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się
pragnie. Paulo Coelho

do góry

Akcja wprowadzona po to, aby tresowac pospolstwo na swiecie i przypomniec
mu, ze trzeba identyfikowac sie z problemem ocieplenia klimatu i bulic kase
bez zbednego rozmyslania nad sensownoscia tego wirtualnego problemu.
Podobnie jest z przestawianiem czasu. Egzekwowanie posluszenstwa przez
oglupianie. W wojsku stosuja to juz od dawna i wiedza, ze to dziala.


D.

do góry

Dieter pisze:
> Akcja wprowadzona po to, aby tresowac pospolstwo na swiecie i przypomniec
> mu, ze trzeba identyfikowac sie z problemem ocieplenia klimatu i bulic kase
> bez zbednego rozmyslania nad sensownoscia tego wirtualnego problemu.
> Podobnie jest z przestawianiem czasu. Egzekwowanie posluszenstwa przez
> oglupianie. W wojsku stosuja to juz od dawna i wiedza, ze to dziala.
>
>
> D.
>
>
Diter, prosze Cie - nie wypowiadaj sie na temat ocieplenia klimatu bo
nie masz o tym bladego pojecia co juz nam nie raz udowodniles... problem
jest, i to jak najbardziej realny. co do przestawiania czasu - to
straszna glupota... ktos policzyl ze srednio organizm czlowieka dochodzi
do rownowagi po ok 10 dniach. przez ten okres jego (organizmu czlowieka)
wydajnosc jest duzo mniejsza niz przed przestawieniem czasu.

ciekawi mnie jak ta zmniejszona wydajnosc odbija sie na gospodarce.
czyt, ile gospodarka jest w plecy z powodu tych 20 dni w roku
zmniejszonej wydajnosci?
jak ktos ma info (wyniki jakis badan itp) to prosze o link ;)

pozdrawiam
SlawcioD

do góry

Dieter pisze:
> Akcja wprowadzona po to, aby tresowac pospolstwo na swiecie i przypomniec
> mu, ze trzeba identyfikowac sie z problemem ocieplenia klimatu i bulic kase
> bez zbednego rozmyslania nad sensownoscia tego wirtualnego problemu.
> Podobnie jest z przestawianiem czasu. Egzekwowanie posluszenstwa przez
> oglupianie. W wojsku stosuja to juz od dawna i wiedza, ze to dziala.
Duze firmy produkcyjne i przemysl wmawiaja ze to problem wirtualny, nie
bedzie
jakas przyroda i ekolog zabraniali im zarabiac kasy.
Tylko trzeba aby ktos uwierzyl, ze to wirtualny problem i pisal czasami
na necie o tym.

do góry

bodyn wrote:

> Duze firmy produkcyjne i przemysl wmawiaja ze to problem wirtualny, nie
> bedzie
> jakas przyroda i ekolog zabraniali im zarabiac kasy.
> Tylko trzeba aby ktos uwierzyl, ze to wirtualny problem i pisal czasami
> na necie o tym.

W latach 70tych byla akcja - "globalne ochlodzenie", potem globalne
ocieplenie, ktore trwa juz ponoc od stu lat. Teraz znowu nadchodzi globalne
ochlodzenie.

Czlowiek zwiekszyl czesciowo emisje CO2, ktore stanowi jedynie ulamek (3-4%)
gazow cieplarnianych. W dodatku nikt nie wie jaki wplyw maja same te gazy
na cykle, ktore zmieniaja sie regularnie od milionow lat. Czynnikow jest
tak wiele, ze wielkie komputery gubia sie przy przewidywaniu pogody na
nastepny dzien.

Litosci...

--
in

do góry

> Tylko trzeba aby ktos uwierzyl, ze to wirtualny problem i pisal czasami na
> necie o tym.

Greenland. To taka wyspa należąca dziś do Danii. Co mówi jej nazwa? I co w
tym złego że znowu będzie na niej jak dawniej - zielono?

--
AS

do góry

> Diter, prosze Cie - nie wypowiadaj sie na temat ocieplenia klimatu bo
> nie masz o tym bladego pojecia co juz nam nie raz udowodniles... problem
> jest, i to jak najbardziej realny. pozdrawiam
> SlawcioD

Globalne ocieplenie juz powoli jest odwoływane:
http://wiadomosci.onet.pl/1939257,12,item.html

Kto miał zarobić - zarobił.
Wiadomo, że jak czymś zajmują sie politycy i media
to chodzi o wciskanie kitu i wyciągnięcie kasy.
Ocieplenie klimatu lekkie da się zaobserwować, ale z działalnością
człowieka ma to związek mały. Roczna, naturalna emisja zanieczyszczeń
wyrzucanych
przez wulkany. jest większa niż emisja zanieczyszczeń wyrzucona do atmosfery
przez człowieka od początku istnienia ludzkości.. O czym więc mowa.

Pozdro
Criss

do góry

> Duze firmy produkcyjne i przemysl wmawiaja ze to problem wirtualny, nie
> bedzie
> jakas przyroda i ekolog zabraniali im zarabiac kasy.

a mógłbyś przypomnieć co się stało z ostatnimi akcjami na przestrzeni
parunastu lat ?

w latach 70tych miało być globalne ochłodzenie - jak rozumiem zostało
odwołane ?

potem lata 80te, początek 90tych to dziura ozonowa - miała nas wszystkich
wykończyc, raki skóry, topniejąca arktyka i Bóg wie co jeszcze
ale jakoś ucichło, chyba producenci lodówek nie zapłacili i moda na wymianę
sprzętu z freonem się skończyła ? a może już wszystko wymieniono ?

ale mimo wszystko gratuluję, wmówić ludziom takie bzdury i kosić na tym
wielką kasę to naprawdę sztuka

do góry