-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: czp <c...@o...info>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Ostra jazda z bankiem - trochę długie, wielowątkowe, ale sądzę ciekawe
Date: Thu, 14 Jun 2007 12:56:12 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 108
Message-ID: <f4r759$hpq$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qj250.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1181818857 18234 80.55.35.250 (14 Jun 2007 11:00:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Jun 2007 11:00:57 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.8.0.8) Gecko/20061030
SeaMonkey/1.0.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:417883
[ ukryj nagłówki ]Tło historyczne
Zeszłego roku w czerwcu dostałem z Banku KK i PIN. Na skutek czynników
nazwijmy niezależnych zablokowałem tę KK. Sprawę zgłosiłem do BOK. Osoba
z którą rozmawiałem poinformowała mnie że w najbliższym czasie zostanie
wysłany nowy PIN. KK wysyłać nie muszą. Co też miało miejsce. W ten
sposób stałem się szczęśliwym acz sporadycznym użytkownikiem.
Kop w jaja
Aż tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy dostaję wyciąg za styczeń br. i
przykra informacja - z konta KK wypłacono wszystkie znajdujące się na
niej środki.
Oczywiście sprawę zgłosiłem na Policji, kartę zablokowałem i napisałem
reklamację do Banku, że to nie ja. Początkowo myślałem że to był pech.
KK zeskanowano, kamerka lub nakładka z klawiatury przechwyciła PIN... i
jestem ugotowany.
Dla potrzeb dyskusji bardzo prosiłbym o powstrzymanie się od komentarzy
że to może moja żona w zmowie z koleżankami, znajomi, dziecko bo mu
ostatnio żałowałem na cukierki lub pies. Oczywiście pragnę zaznaczyć że
nie myślcie że nie brałem tego pod uwagę.
Fajerwerki z korespondencji z Bankiem.
W odpowiedzi na moją reklamację Bank (list 1) informuje mnie że KK o
numerze xxxx została wysłana do mnie w 8.06.06 a PIN do niej 13.06.06.
Moją uwagę przykuła niezgodność nazwijmy ilościowa. Przecież zgodnie z
tym co pisałem wcześniej Bank wysłał mi dwa razy PIN. Dzwonię do BOK-u,
pytam ile zdaniem Banku razy wysłano mi KK-ch i PIN-ów. Konsultantka
informuje że tylko raz potwierdzając daty a więc 8.06.06 - PIN i
13.06.06 - KK.
Następnie, aby mieć czarno na białym, smaruję do Banku pismo z
konkretnym zapytaniem: "Ile razy, kiedy i na jakie adresy wysłano do
mnie KK numer PIN". W odpowiedzi (list 2) pracownik Banku (szczebel
Dyrektor) informuje że PIN i KK zostały wysłane TYLKO RAZ!!! Teraz
podają inne daty. KK wysłano 8.06.06 a PIN 20.06.06.
W kolejnym piśmie skierowanym do Banku piszę że PIN-ów wysłano więcej co
mogę udowodnić, a poza tym nie zgadzają się daty które podano w
poszczególnych pismach. W odpowiedzi (list 4) ww.pracownik Banku
(szczebel Dyrektor) informuje że po dogłębnej analizie rzeczywiście
okazało się że PIN-ów było więcej, mało wraz z PIN-em wysłano również
nową KK. Jeżeli chodzi o kwestię niezgodności dat wysłanych KK ww.
pracownik określa to mianem "oczywistego błędu pisarskiego".
Ale to nie koniec, analizując treść listów które otrzymałem z Banku po
zgłoszeniu kradzieży dopatruję się kolejnych niezgodności, które
zupełnie nie zauważyłem wcześniej.
Mimo że umowa podpisana została na kartę "A Master Card", autor listu 1
twierdzi że wysłano do mnie kartę "C Master Card" o numerze xxxx (to ta
karta z8.06.06, którą nieszczęśliwie zablokowałem), autor listu 4
twierdzi że 26.06.06 na skutek wprowadzenia trzykrotnie błędnego numeru
PIN została zablokowana karta o numerze yyyy!!!!!
Na pytanie w kolejnym liście jak mogłem zablokować KK której nie miałem.
Dowiaduję się że KK o numerze xxxx, nie została wysłana w czerwcu 2006
r, ale w lutym 2007. Drobiazg różnica 9 miesięcy. Niezgodności
skwitowano oczywiście rutynowym "oczywistym błędem pisarskim".
Inna ciekawostka to numery umów. Tę którą podpisałem ma dla dyskusji
numer 9001 i ten numer pojawia się zwyczajowo w wymienianej z Bankiem
korespondencji. Natomiast na wszystkich zestawieniach operacji, drukach
przelewów które dostałem od Banku oraz informacje o wszczęciu
postępowania windykacyjnego, ponaglenia do zapłaty, i ostatnio
informacja o przekazaniu mojej sprawy do analizy do zespołu ugody
przedsądowej posiadają w miejscu na numer umowy zupełnie inne
oznaczenie. Nie 9001, a 1100.
W ostatnim piśmie które wysłałem do Banku prosiłem o wyjaśnienie tej
sprawy. Poprosiłem bank o przesłanie kserokopii tej umowy. W odpowiedzi
którą dostałem kilka dni temu sprawę tę kompletnie zignorowano. Zero
odpowiedzi. Zirytowany podejściem dzwoniłem do BOK-u, a tu konsultanci
nie są w stanie wyjaśnić skąd wziął się ten numer, choć nie wykluczają
że jest to OKI!!!
Poprosiłem również Bank o wyjaśnienie jak to możliwe że dopiero po mojej
interwencji w formie listu w którym piszę że mogę udowodnić że przesłano
mi więcej PIN-ów, Bank "przypomiał sobie" że faktycznie tych PIN-ów jest
więcej. Przecież od wydania drugiego PIN-u (lipiec 2006) minęło 10
miesięcy. Tu również olano mnie wolnym strumieniem. A przecież jest to
furtka do wszelkiego typu nadużyć. Równie dobrze mogły pojawić się
tuziny PIN-ów i KK ze szkodą dla klienta.
Poprosiłem o możliwość odsłuchania rozmów które przeprowadziłem z
BOK-iem, aktywując pierwszą KK, zgłaszając jej blokadę i konsultując się
co dalej oraz rzekomo aktywując drugą KK... oczywiście odmówiono mi
prawa. To ewentualnie mogę jakoś zrozumieć głupie procedury, głupie
procedury. Czy nie jest to idiotyczne gdy słyszysz że rozmowy są
nagrywane m.in. po to by zapewnić większe bezpieczeństwo klientów. Nie
chcę słuchać rozmów innych osób, ale konkretnie te które przeprowadzono
z moim udziałem. Nie wiem jak jest w innych bankach, ale w tym te
nagrania służą raczej chronieniu tyłka tego konkretnego banku.
Naturalnie nie muszę wspominać że pomimo wielu niezgodności i tzw.
pomyłek pisarskich, Bank nie widzi powodu dla którego miałbym mu nie
wpłacić kasy. Bank i jego pracownicy są naturalnie czyści jak łza.
Ponieważ grupa czytana jest przez analityczne umysły bardzo proszę o
podpowiedzi... może z tym do TV pójść ;-)).
pzdr
czesław
ps.
Sorry za błędy
Następne wpisy z tego wątku
- 14.06.07 11:05 Mithos
- 14.06.07 11:13 Bartosz 'xbart' Nowakowski
- 14.06.07 11:25 RobertS
- 14.06.07 12:14 czp
- 14.06.07 12:17 czp
- 14.06.07 12:39 Bartosz 'xbart' Nowakowski
- 14.06.07 12:57 Kamil Jońca
- 14.06.07 13:10 RobertS
- 14.06.07 13:18 Bartosz 'xbart' Nowakowski
- 14.06.07 13:25 MarekZ
- 14.06.07 13:25 RobertS
- 14.06.07 14:27 czp
- 14.06.07 14:30 czp
- 14.06.07 14:49 czp
- 14.06.07 20:29 Krzysztof Halasa
Najnowsze wątki z tej grupy
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...